Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Skalne Miasta w Czeskich Górach Stołowych

Autor Wiadomość
Coldman 


Wiek: 26
Dołączył: 19 Maj 2020
Posty: 1092
Skąd: Wysoczyzna Kaliska
Wysłany: 2023-11-27, 23:46   Skalne Miasta w Czeskich Górach Stołowych

Cześć
Zapraszam was na mój spontaniczny wypad w środku tygodnia w Czeskie Góry Stołowe.
Wyjechałem we wtorek po pracy i zameldowałem się w Andrzejówce o 18:00. Mgła, mróz, śnieg. W schronisku tylko właścicielka. Zakupiłem piwko, a wieczorem obejrzałem mecz reprezentacji. Liczyłem, że może się wypogodzi i będzie szansa na jakiś wschód. Niestety tak się nie stało, ale nie tracąc czasu ruszyłem do skalnego miasta Adršpach - najpopularniejszego tego typu miejsca.
Faktycznie patrząc po rozmiarach parkingu, cenach, to musi tak być :D
Trasa: https://mapa-turystyczna.pl/route/3fwo2

Zaraz przy wejściu znajduję się małe jezioro, które można obejść w koło. Ludzi praktycznie brak, lekki mrozik i brak wiatru.






W wielu miejscach na trasie można było spotkać stare podpisy.




Ogólnie takiego krajobrazu mi brakowało, po ostatnich 500km w Beskidach :D Tutaj w lesie nie jest nudno.


Słynna brama gotycka




W połowie trasy dało się usłyszeć mocny szum wody, najpierw mijamy mały wodospad, na którym udało mi się chyba pierwszy raz zrobić zdjęcie z efektem rozmytej wody :D


Następnie wchodzi się do takiej groty i tam mamy duży wodospad. Tutaj było ciasno i ciemno.


Formacja skalna "Kochankowie"












Następnym punktem wycieczki było już darmowe skalne miasto Ostas.
Trasa: https://mapa-turystyczna.pl/route/3fwo4
Na parkingu spotkałem polaków, którzy po pierwsze nie wiedzieli, gdzie iść, po drugie myśleli, że są w Adršpach. Mieli szczęście, że mnie spotkali :D
Ja najpierw ruszyłem w kierunku kocich skał, idąc trasą przez Sluj Ceskych Bratri. Tu już się zrobiło dziko i wymagająco, tym bardziej, że lekko zmodyfikowałem tą trasę. Miejscami było się ciężko przecisnąć.








Zgrzałem się tutaj mocno, na szczęście na głównej trasie do Ostas było już znacznie lepiej, trochę podejścia i widoków.




Miejscami oznaczenia szlaków były w kilku miejscach i się zrobił taki labirynt.




Co ważne gdzieś w tym miejscu, musiałem już zmieniać baterie, która już była słaba od poprzedniej lokacji. Temperatura bardzo źle na nie działa. Stan baterii mocno skakał :D
110 zdjęć na tyle starczyło, choć nie rozładowałem jej do 0. Następna się zużyło do połowy i zrobiłem 80. Różnica polega na tym, że w Andrspach, było zbyt ciekawie i aparat był bardzo często włączony. Jestem ciekawy czy na całodziennej wycieczce np. w Karkonosze zimą, 2 baterie mi wystarczą :D


W niektórych miejscach brakowało mi statywu :)


W drodze na szczyt sprawdziłem, czy mój samochód nadal stoi :D


Z góry widoków praktycznie brak. Zejście obejściem labiryntu, szybko dostałem się na dół.
Mając zapas czasu postanowiłem wjechać do czeskiej restauracji Žďárská hospůdka, lokal mieści się w urzędzie, codziennie dostępny jest zestaw obiadowy. Oczywiście nie wiedziałem, co kupuje i dostałem, zupę z czerwonej fasoli (5/5) i kiełbasę z ziemniakami i ogórkami (3/5) :D



Ostatnim celem była góra Cap, dojechałem do Osada Skály i ruszyłem pod górę.
Trasa: https://mapa-turystyczna.pl/route/3f7la






Na szczycie stoi dosyć nowa wieża widokowa, której części były dostarczane helikopterem.


Nie byłem świadomy jakie tu jest bogactwo panoramy. Góry orlickie, góry bystrzyckie, Karkonosze, góry wałbrzyskie, góry stołowe. Pomimo warunków parę znanych mi szczytów udało mi się zobaczyć. (Velka Destna, Ostas, Zvicina)





Ostatnia to tak przy okazji, póki jeszcze słońce świeciło.

Cytat:
Ruiny zamku Skály, zwanego również Bischofstein, znajdują się w południowo-zachodniej części piaskowcowego płaskowyżu nad osadą Skály w regionie Náchodu, w kraju hradeckim.W jego najwyższym punkcie stał zamek z pałacem, którego centralną częśc stanowiła masywna wieża skalna. Na szczyt, z którego roztaczają się przepiękne widoki, prowadzą schody. U stóp skały znajduje się piwnica ze sklepieniem kolebkowym i pozostałości studni, natomiast w grodzisku znaleźć można pomieszczenia wykute w skałach i ślady więźby dachowej.
Budowę zamku zlecił pod koniec XIV wieku Matěj Salava z Lípy, który później stał się hetmanem husyckim i sprzymierzeńcem orebitów. Ponieważ jednak jego syn podejmował z zamku najazdy na Śląsk i Łużyce, Ślązacy wykupili zamek i w 1447 roku zburzyli go razem z kilkoma innymi, z których jednak jako jedyny został on później odbudowany. Ślązacy próbowali zdobyć zamek w 1513 roku, niedługo potem przestał on być zamieszkiwany. Po Bitwie na Białej Górze w podupadłym kompleksie zamkowym odbywały się tajne spotkania ewangelików, na czele których stał biskup czeskobraterski Matouš Ulický.


U podnóża zamku mieści się staw, wypróbowałem na nim filtr polaryzacyjny, coś tam jest różnica xD






Jak na ruiny to naprawdę robi dobre wrażenie, sporo napruli tu w skale. Z góry zamku udało się dostrzec wieże na Cap.




Jak te nasadzenia iglaków super wyglądają :D



Na tym skończył się wyjazd, do domu wróciłem o 20:00, więc czas w pełni wykorzystany.

Podsumowanie: (jak go dawno nie robiłem)
Liczba km: 13.6km
Przewyższenia: 547m
Liczba szczytów do Sudeckiego Włóczykija - 2
_________________
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Ostatnio zmieniony przez Coldman 2023-11-27, 23:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9378
Wysłany: 2023-11-28, 05:34   

Skalne miasto bardzo fajne, tym bardziej że byłeś prawie sam, a to chyba zdarza się tam bardzo rzadko ?

Obiadek z kiełbaską nie wygląda zbyt zachęcająco ;)

Pogoda średnia, ale wyjazd zrealizowany i to się liczy.

Taki monochromatyczny wyjazd ;)
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2023-11-28, 07:12   

Oj, z tymi bateriami to mnie zaskoczyłeś...

A tą bramą w tej pogodzie wygląda extra mroczno. I wchodzi jakiś brudny metalowy utwór w tle.... :dev
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9378
Wysłany: 2023-11-28, 09:24   

Z tymi bateriami , też to ostatnio zauważyłem, że zachowują się tak jakby były zepsute, raz że już puste, a za chwilę połowa baterii, kiedy się troszkę zagrzało aparat ...

Mam dwie baterie i obawiam się że przy dużym mrozie może być słabo z wytrzymałością i na zimę trzeba będzie dokupić trzecią, a niestety tanie nie są :lol
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2023-11-28, 10:07   

I to jest niestety minus bezluster. Ja nie pamiętam kiedy mi w aparacie na mrozie się rozładowała bateria, a noszę jak wiadomo aparat na szyi.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14361
Wysłany: 2023-11-28, 10:10   

Coldman napisał/a:
W wielu miejscach na trasie można było spotkać stare podpisy.


Czyli już wtedy było chamstwo - graficiarstwo :)

Coldman napisał/a:
Mieli szczęście, że mnie spotkali


Przodownik Turystyczny Coldman :D

Adrian napisał/a:
Obiadek z kiełbaską nie wygląda zbyt zachęcająco


Jak paw.

Adrian napisał/a:
Pogoda średnia, ale wyjazd zrealizowany i to się liczy.


Nie znasz się na pogodzie :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
opawski1 


Wiek: 26
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 1051
Skąd: Prudnik
Wysłany: 2023-11-28, 12:39   

Fajnie sobie tak wyskoczyć w środku tygodnia po sezonie w popularne miejsca bo taka tam cisza ;) Aż mi się zachciało teraz zrobić coś podobnego co Ty i skoczyć gdzieś w te rejony ;)
Fajny klimat masz tych zdjęć, taki mroczny, najbardziej podobają mi się z jeziorkiem i te w skalnym mieście ;) W połączeniu z bezludziem wygląda ciekawie.

Rozładowujące szybko się baterie to właśnie ten minus bezluster, który do mnie w ogóle nie przemawia, dlatego lustrzanki się tak szybko nie pozbędę. Przy moim robieniu to musiałbym nosić zestaw kilku baterii. Do lustrzanki mam tylko jedną i zawsze mi starcza, w normalnych warunkach na około 1100 zdjęć. Tylko raz miałem akcję, że aparat mi padł na wycieczce... ale nie ładowałem go miesiąc i był po kilku wypadach :D
_________________
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Profil Facebook
 
 
Coldman 


Wiek: 26
Dołączył: 19 Maj 2020
Posty: 1092
Skąd: Wysoczyzna Kaliska
Wysłany: 2023-11-28, 13:07   

Adrian napisał/a:
Skalne miasto bardzo fajne, tym bardziej że byłeś prawie sam, a to chyba zdarza się tam bardzo rzadko ?

Obiadek z kiełbaską nie wygląda zbyt zachęcająco ;)

Pogoda średnia, ale wyjazd zrealizowany i to się liczy.

Taki monochromatyczny wyjazd ;)


Jak wychodziłem to podjechał autokar z polską wycieczką :D
Minus pogody był taki, że miałbym idealne strzały na wschód i zachód, a tak to było spoko.

Adrian napisał/a:
Z tymi bateriami , też to ostatnio zauważyłem, że zachowują się tak jakby były zepsute, raz że już puste, a za chwilę połowa baterii, kiedy się troszkę zagrzało aparat ...

Mam dwie baterie i obawiam się że przy dużym mrozie może być słabo z wytrzymałością i na zimę trzeba będzie dokupić trzecią, a niestety tanie nie są :lol


Ja liczę, że przetrzymam jakoś z dwoma na dzień, tak jak teraz. Musiałbym przylepić na stronie od baterii ogrzewacz chemiczny :D W sumie jak spojrzałem na budowę aparatu to jest to możliwe xD

opawski1 napisał/a:

Fajny klimat masz tych zdjęć, taki mroczny, najbardziej podobają mi się z jeziorkiem i te w skalnym mieście ;) W połączeniu z bezludziem wygląda ciekawie.


Spodziewałem się takich warunków, więc mroczne skalne miasto było przemyślane już wcześniej :D
_________________
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Ostatnio zmieniony przez Coldman 2023-11-28, 13:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14361
Wysłany: 2023-11-28, 13:10   

Coldman napisał/a:
więc mroczne skalne miasto


Skalne miasta mogą być tylko mroczne.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9378
Wysłany: 2023-11-28, 15:54   

Cytat:
Ja liczę, że przetrzymam jakoś z dwoma na dzień, tak jak teraz. Musiałbym przylepić na stronie od baterii ogrzewacz chemiczny :D W sumie jak spojrzałem na budowę aparatu to jest to możliwe xD


Strasznie mnie wkurza że baterie są takie drogie do tego aparatu, kto to widział żeby podróbka kosztowała tyle co trzy baterie do lustrzanki :(
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2023-11-28, 15:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5520
Wysłany: 2023-11-28, 18:48   

Mrocznie i ponuro. Klimat! :)

p.s.
Marudzicie z tymi bateriami ;)
Ja mam 8 :D
Zamienniki do canona można było kupić po 40 zł.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5836
Skąd: Kraków

Wysłany: 2023-11-28, 18:56   

Adrian napisał/a:
Skalne miasto bardzo fajne, tym bardziej że byłeś prawie sam, a to chyba zdarza się tam bardzo rzadko ?

W taką pogodę chyba łatwiej o pustki w Skalnych Miastach

Adrian napisał/a:
Taki monochromatyczny wyjazd ;)

Jest klimacik :)

Adrian napisał/a:
Z tymi bateriami , też to ostatnio zauważyłem, że zachowują się tak jakby były zepsute, raz że już puste, a za chwilę połowa baterii, kiedy się troszkę zagrzało aparat ...
Mam dwie baterie i obawiam się że przy dużym mrozie może być słabo z wytrzymałością i na zimę trzeba będzie dokupić trzecią, a niestety tanie nie są :lol

Na szczęście lustrzankowcy nie mają takich problemów :P Jak się dorzuci do plecaka kilka baterii, to różnica w wadze całego sprzętu zaczyna się zacierać.

Fajnie dobrane miejsce wycieczki na te kiszkowate warunki. Mroczne i ciemne zdjęcia pasują tutaj - Sprocket73, patrz i ucz się.

Na jakim czasie robiłeś zdjęcie rozmytej wody? Ja zwykle ustawiam 1/6 sekundy.
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Ostatnio zmieniony przez Sebastian 2023-11-28, 19:03, w całości zmieniany 1 raz  
Profil Facebook
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2652
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2023-11-28, 19:15   

To wszystko zdecydowanie lepiej wygląda w słoneczku i świeżej wiosennej zieleni. Także wiecie, pięć gwiazdek dla klimaciuku :)
Ale przynajmniej miałeś Coldmanie ciszę i spokój, bo tam bywa tłoczno.

A na Ostasz muszę się wybrać ponownie. Tak teraz wygolone, że zupełnie inaczej te skały wyglądają. Tylko poczekam do wiosny :-)


Dobromił napisał/a:

Coldman napisał/a:
W wielu miejscach na trasie można było spotkać stare podpisy.


Czyli już wtedy było chamstwo - graficiarstwo :)


Nie takie jak teraz. Te napisy wykonali zawodowcy na zamówienie turystów. Nie było samodzielnego bazgrania po skałach. Fachowcy, za opłatą, wykuwali napisy
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9378
Wysłany: 2023-11-28, 19:25   

sprocket73 napisał/a:
Mrocznie i ponuro. Klimat! :)

p.s.
Marudzicie z tymi bateriami ;)
Ja mam 8 :D
Zamienniki do canona można było kupić po 40 zł.


Do Canona są tanie wiadomo 😉

Nikon to Nikon 😎😜

Ale że aż 8 !?
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5520
Wysłany: 2023-11-28, 19:30   

Adrian napisał/a:
Ale że aż 8 !?

A kto bogatemu zabroni? :)

Sebastian napisał/a:
Sprocket73, patrz i ucz się.

_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime