Ubezpieczenie w góry... |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5834 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-12-04, 20:00
|
|
|
To samo można odpowiedzieć w temacie ubezpieczenia mieszkania, samochodu itp. Na szczęście ubezpieczenie nie jest obowiązkowe, nie chcesz, nie ubezpieczasz się, twoje ryzyko - każdy zresztą kalkuluje to ryzyko inaczej. Braku przygód na szlaku życzę. |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
anna374
Dołączył: 22 Lis 2022 Posty: 14
|
Wysłany: 2022-12-04, 20:14
|
|
|
Cytat: | To samo można odpowiedzieć w temacie ubezpieczenia mieszkania, samochodu itp. Na szczęście ubezpieczenie nie jest obowiązkowe, nie chcesz, nie ubezpieczasz się, twoje ryzyko - każdy zresztą kalkuluje to ryzyko inaczej. Braku przygód na szlaku życzę. |
Zabrzmiało jak ubezpieczenie powodowałoby że na szlaku nic się nikomu nie stanie, że jak zapłacę to nie złamię nogi czy ręki. A to jest nieprawda. Tego typu retoryka jest manipulacją którą stosuję przede wszystkim ubezpieczalnie żeby wcisnąć człowieka w poczucie winy że jest nierozsądny.
Natomiast bycie odpowiedzialnym już sprawi że ryzyko jest dużo mniejsze i takie ubezpieczenie zawsze będę polecać.
Ktoś jeszcze wspominał coś o helikopterze. W przypadku jakiegoś nieszczęśliwego wydarzenia wystarczy wybrać numer 985 - GOPR/TOPR, bądź 112 - międzynarodowy numer ratunkowy.
Nikt ci się nie będzie pytał jak zadzwonisz czy wykupiłeś specjalne ubezpieczenie czy nie. Każdemu pomoc zostanie udzielona. |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5834 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-12-04, 20:17
|
|
|
anna374 napisał/a: | Zabrzmiało jak ubezpieczenie powodowałoby że na szlaku nic się nikomu nie stanie, że jak zapłacę to nie złamię nogi czy ręki. A to jest nieprawda. Tego typu retoryka jest manipulacją którą stosuję przede wszystkim ubezpieczalnie żeby wcisnąć człowieka w poczucie winy że jest nierozsądny.
Natomiast bycie odpowiedzialnym już sprawi że ryzyko jest dużo mniejsze i takie ubezpieczenie zawsze będę polecać. |
Może dla ciebie tak zabrzmiało, ale chyba nikt poza tobą tego tak nie odczytuje.
anna374 napisał/a: |
Ktoś jeszcze wspominał coś o helikopterze. W przypadku jakiegoś nieszczęśliwego wydarzenia wystarczy wybrać numer 985 - GOPR/TOPR, bądź 112 - międzynarodowy numer ratunkowy.
Nikt ci się nie będzie pytał jak zadzwonisz czy wykupiłeś specjalne ubezpieczenie czy nie. Każdemu pomoc zostanie udzielona. |
Tak, tylko np. na Słowacji taka pomoc jest płatna. Nie wiem dokładnie, ile kosztuje ratunkowy lot helikopterem, ale chyba sporo. Nie chcesz - nie ubezpieczaj się tam, ale przyjmij do wiadomości, że ludzie mogą mieć inny punkt widzenia. |
_________________ mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/ |
|
|
|
|
anna374
Dołączył: 22 Lis 2022 Posty: 14
|
Wysłany: 2022-12-04, 20:26
|
|
|
Przede wszystkim wypowiadam się w kontekście wycieczek po Polsce.
Po drugie mam wrażenie że starasz się odizolować mnie i poróżnić swoim sposobem wypowiedzi.
Po trzecie nikogo nie staram się przekonywać do mojego zdania. Z pewnością będą mieć inne zdanie sprzedawcy ubezpieczeń, którzy zrobiliby wszystko aby zmanipulować opinię publiczną tak aby tylko sprzedać jak najwięcej.
Mi jakoś nie przeszkadza że ty masz inne zdanie i ja ciebie nie atakuje, więc kto tu ma problem z czyim zdaniem? Ja swobodnie wypowiadam to co myślę i tyle, więc tego typu granicę wypowiedzi proponowałambym zachowywać. |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5834 Skąd: Kraków
|
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9378
|
Wysłany: 2022-12-04, 20:59
|
|
|
Skoro chodzisz po polskich szlakach, to ubezpieczenie jest Ci nie potrzebne
My mówiliśmy o ubezpieczeniach idąc w góry np. Słowackie.
Tatry, Fatra Mała i Wielka ... |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5520
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2022-12-04, 21:55
|
|
|
A to być musiał wykupić Piescocasco. |
|
|
|
|
dakOta
Dołączyła: 01 Sty 2014 Posty: 1037 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-12-05, 10:22
|
|
|
anna374 napisał/a: | Zabrzmiało jak ubezpieczenie powodowałoby że na szlaku nic się nikomu nie stanie, że jak zapłacę to nie złamię nogi czy ręki. A to jest nieprawda. Tego typu retoryka jest manipulacją którą stosuję przede wszystkim ubezpieczalnie żeby wcisnąć człowieka w poczucie winy że jest nierozsądny. |
Z tym fragmentem Twojej wypowiedzi akurat się zgadzam. Często komunikat ze strony ubezpieczycieli ma właśnie taki przekaz: kupisz ubezpieczenie=jesteś bezpieczny. Co jest kłamstwem, bo samo posiadanie ubezpieczenia nie spowoduje, że nie zdarzy się wypadek, nigdzie i nigdy (w sytuacji ubezpieczenia mieszkania czy samochodu analogicznie - nie uchroni przed samą kradzieżą, pożarem, zalaniem czy uszkodzeniem).
Jedynie może zapewnić niższe koszty leczenia, szybszy transport do lekarza, lepszą opiekę medyczną. I to jest powód, dla którego przy wyprawach rozważam przede wszystkim, CZY warto wykupić ubezpieczenie, a jeśli tak - to które. |
_________________ Zawsze trzeba iść. Jak się nie ma gdzie - tym bardziej. |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8302 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2022-12-05, 19:31
|
|
|
sprocket73 napisał/a: | Czy ubezpieczenie obejmuje zabranie pieska do helikoptera?
|
tak, ale tylko w jedną stronę |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5520
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2022-12-05, 20:22
|
|
|
dakOta napisał/a: | .....Często komunikat ze strony ubezpieczycieli ma właśnie taki przekaz: kupisz ubezpieczenie=jesteś bezpieczny. Co jest kłamstwem, bo samo posiadanie ubezpieczenia nie spowoduje, że nie zdarzy się wypadek, nigdzie i nigdy .... |
Ale chyba nawet średnio rozgarnięty intelektualnie człowiek rozumie, że ubezpieczenie nie chroni przed wypadkiem i jest to jedynie hasło reklamowe, skrót myślowy bardzo chwytliwy. I oczywistością jest, że chodzi o zabezpieczenie finansowe w przypadku kosztów (np. 20 tyś euro za helikopret na Słowacji?).
Nie wierzę, że ktoś się nabiera na dosłowne rozumienie takiego stwierdzenia. |
Ostatnio zmieniony przez Piotrek 2022-12-05, 20:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8302 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2022-12-05, 20:27
|
|
|
sprocket73 napisał/a: | jak to w jedną?
|
z powrotem pies leci na własnych nogach |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
dakOta
Dołączyła: 01 Sty 2014 Posty: 1037 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-12-06, 02:20
|
|
|
Piotrek napisał/a: | skrót myślowy bardzo chwytliwy |
Dokładnie. Na rozum niby wiesz, ale podprogowo masz wdrukowane "będę bezpieczniejszy, gdy się ubezpieczę".
Tak samo to sformułowanie z portali "Dwie osoby w stanie hipotermii zostały znalezione w sobotę przed południem na szlaku" - przyznaj się, czy nie pomyślałeś w pierwszej chwili, że to byli turyści? I nie zacząłeś się zastanawiać, jakim cudem turyści (też z automatu człowiek myśli "no to raczej wiedzieli, gdzie i jak idą") mogli w takim miejscu i przy takich warunkach zamarznąć? |
_________________ Zawsze trzeba iść. Jak się nie ma gdzie - tym bardziej. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2022-12-06, 05:34
|
|
|
Prawdę mówiąc, trochę przerażony, pomyślałem o koleżance i jej narzeczonym, którzy mieszkają w tamtej okolicy i lubią nocować w lesie...
Ale wiem o co Ci chodzi |
|
|
|
|
|