Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Autor Wiadomość
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5531
Wysłany: 2017-12-11, 16:48   

Na Potrójnej też trochę wiało, a na Babiej widać było, że przewala się jakiś Armagedon.
Pilsko wczoraj musiało być straszne. Cieszę się, że dałeś radę:)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2017-12-11, 17:07   

Dobromił napisał/a:
Urocze :)


Też mnie bardzo urzekło. :)

sprocket73 napisał/a:
Pilsko wczoraj musiało być straszne.


Pilsko zawsze jest straszne. ;)
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2017-12-11, 17:23   

Dobromił napisał/a:
sprocket73 napisał/a:
Ciekawie musiało dzisiaj być gdzieś wyżej.


Na Pilsku główki urywało.


A naprzeciwko Pilska było tak:









Ostatnio zmieniony przez Wiolcia 2017-12-11, 17:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-12-12, 13:24   

Wiolcia, bajecznie. Może jakaś relacyjka...? Bo zajawka świetna.
Profil Facebook
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2017-12-12, 20:38   

sokół napisał/a:
Wiolcia, bajecznie. Może jakaś relacyjka...? Bo zajawka świetna.


Pisze się :) .
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2017-12-12, 21:20   

Takie widoki to sama radocha :-)
Zima niby oszczędna w kolorach a jednak potrafi byc bajeczna.
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5531
Wysłany: 2017-12-27, 17:50   

Hmm... końcówka grudnia i już po zimie?





Widzicie Tobka? ;)



A to już zupełne przegięcie... i to nie żadna ogródkowa, miejska... tylko całkiem dzika, leśna stokrotka... jedna z wielu.

_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5531
Wysłany: 2018-01-14, 21:21   

Okno pogodowe, ale zimy brak. W internetach piszą, że stary śnieg leży powyżej 1300 metrów. Wytypowałem Pilsko jako miejsce, gdzie powinien być śnieg. Uświadomiłem sobie, że Tobi ma już ponad 3 lata i na Pilsku nigdy nie był. Potem z jeszcze większym zdziwieniem stwierdziłem, że ja również nigdy nie byłem na Pilsku w zimie. Nie mam pojęcia jak to się stało. Powołam komisję aby zbadała jak mogło dojść do takiego zaniedbania.

Pierwsze zimowe wejście na Pilsko... czy damy radę?

W Korbielowie całkowity brak zimy...



Troszkę straciliśmy czujność, a zima zaatakowała znienacka powyżej Przełęczy Przysłopy. Najpierw był szron.







Widok na K2... przepraszam - na Pilsko, wyłoniło się kiedy zdobyliśmy Halę Uszczawne.



Dalej przedzieraliśmy się przez szron. Góry mamiły nas jakąś dziwną kolorystyką... jak ze snu.







Śnieg pojawił się na Hali Jodłowcowej.



A na Hali Miziowej prawdziwa zima :)





Tobiego rozpierała cały czas energia. Wylazł nawet na dach...



Potem zaczęło się najgorsze. Zatrzęsienie psów. Jedne wciągają ludzi na górę, żeby tam ich pożreć.



Inne polują na narciarzy.



Te psy były niegroźne.



Stawiamy wszystko na jedną kartę - atak szczytowy ostatkiem sił.





Przed samym szczytem zakotłowały się chmury.



Doszliśmy do krzyża w ostatnich promieniach słońca.



A potem już do końca dnia było pełne zachmurzenie. Dziwne, bo prognozy były na słońce cały czas. Ale nie ma co marudzić, co widzieliśmy to nasze.

p.s.
Po drodze miał miejsce pewien incydent. Minęliśmy się z dwuosobową ekipą wymieniając kulturalne "dzień dobry" (oni zaczęli tak oficjalnie). Po dziesięciu metrach słyszę z tyłu głośny okrzyk pytająco oznajmujący "TOBI!!!???". Zostałem rozpoznany po psie ;) Pozdrowienia dla Wiolci i Rafała. Prawie forumowy zlot :)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2018-01-14, 21:25   

sprocket73 napisał/a:
Góry mamiły nas jakąś dziwną kolorystyką... jak ze snu.

Coś w tym jest. Wygląda niesamowicie.
 
 
Robert J 


Wiek: 44
Dołączył: 08 Gru 2013
Posty: 1375
Wysłany: 2018-01-14, 21:31   

Niewiele brakowało, a i ja bym się znalazł na Pilsku.

Faktycznie z prognozami było coś nie teges. Też się napaliłem na zimowe widoki, a przez większość dnia wędrowało się w chmurach.
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2018-01-15, 13:31   

Ależ się uwinąłeś z relacją! Ja nawet zdjęć wczoraj nie przejrzałam, tylko padłam trupem po nieprzespanej nocy.

sprocket73 napisał/a:
Obrazek



O ja cię! Jak my byliśmy, jeszcze cały krzyż był w śniegu. A z tą pogodą to faktycznie coś się podziało dziwnego po południu.


sprocket73 napisał/a:

p.s.
Po drodze miał miejsce pewien incydent. Minęliśmy się z dwuosobową ekipą wymieniając kulturalne "dzień dobry" (oni zaczęli tak oficjalnie). Po dziesięciu metrach słyszę z tyłu głośny okrzyk pytająco oznajmujący "TOBI!!!???". Zostałem rozpoznany po psie ;) Pozdrowienia dla Wiolci i Rafała. Prawie forumowy zlot :)


Miło było poznać! Tobi z tyłu jeszcze by mnie do końca nie przekonał, ale już obecność Juniora tak. A mąż to Robert ;) .

Robert J napisał/a:
Niewiele brakowało, a i ja bym się znalazł na Pilsku.


Wypatrywaliśmy Cię na szczycie, a tu nic!
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2018-01-15, 14:26   

Barwy genialne, trzeba teraz czekać na relację Wiolci, może da tego więcej. :)
Profil Facebook
 
 
Robert J 


Wiek: 44
Dołączył: 08 Gru 2013
Posty: 1375
Wysłany: 2018-01-15, 14:44   

Wiolcia napisał/a:
Wypatrywaliśmy Cię na szczycie, a tu nic!

Niestety odpadła jedna osoba, najważniejsza bo mająca samochód :(
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5531
Wysłany: 2018-01-15, 20:10   

Wiolcia napisał/a:
Ależ się uwinąłeś z relacją!
Zwykle się uwijam. Zdjęcia w jpg mają swoje zalety ;)

Wiolcia napisał/a:
A mąż to Robert

Poskarżę, że to Ukochana źle zapamiętała :dev
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2018-01-15, 20:40   

sprocket73 napisał/a:

Wiolcia napisał/a:
A mąż to Robert

Poskarżę, że to Ukochana źle zapamiętała :dev

Taa, mężczyźni zawsze zapamiętują lepiej ;) . Oczywiście... Wszak to Robert zapamiętał imię Ukochanej, bo dla mnie, mimo przedstawienia się, pozostała Ukochaną...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group -