Październikowe Bieszczady 2021 |
Autor |
Wiadomość |
Lidka
Lidka
Dołączyła: 26 Sty 2022 Posty: 367
|
Wysłany: 2022-03-07, 16:36
|
|
|
no to już kumam |
_________________ Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton). |
|
|
|
|
darkheush
Beerwalker
Wiek: 51 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2626
|
Wysłany: 2022-03-07, 16:43
|
|
|
Lidka napisał/a: | ze do tych czołgów można wejść, powdrapywać się na lufę, wyobrazić sobie co nieco... |
Miałem ochotę na to w Baligrodzie, gdzie na rynku stoi piękny, bodajże T-34/85, z tym, że też już powojenny z tego co czytałem. Za to na )( Dukielskiej i w Węgierskiej Górce nie mogłem się oprzeć pokusie
|
|
|
|
|
Lidka
Lidka
Dołączyła: 26 Sty 2022 Posty: 367
|
Wysłany: 2022-03-07, 16:47
|
|
|
laynn, boska ta Twoja opowieść ! I do tego zabrałeś zenita! Ja do tej pory mam na swoim "strychu" 2, a ostatni raz używałam takiego już wypasionego, co to potrzebował baterii do światłomierza, jak w 2010 pojechaliśmy w Bieszczady właśnie Zdjęcia jakieś takie mdławe powychodziły, ale wspomnienia takie kolorowe, że tęcza to blednie.
A tę opowieść o stopie do Bornego Sulinowa spisałeś już? Chętnie przeczytam
No i czy pojechałeś jeszcze kiedyś do Dydiowej?
darkheush, Baligród to mój ulubiony czołgowy świat Jeszcze podobał mi się w Elblągu- kilka lat temu był różowy |
_________________ Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton). |
Ostatnio zmieniony przez Lidka 2022-03-07, 16:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
darkheush
Beerwalker
Wiek: 51 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 2626
|
Wysłany: 2022-03-07, 17:06
|
|
|
Lidka napisał/a: | to mój ulubiony czołgowy świat |
Jeszcze jest ciekawa Dolina Śmierci po słowackiej stronie. Niestety jechaliśmy tamtędy wioząc ze Svidnika do Tylawy dwoje padniętych polskich autostopowiczów wracających z na stopa z... Rumunii. No nie chcieliśmy ich męczyć bardziej bo byli potwornie głodni (noc pod namiotem, brak gazu, deszcz) |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2022-03-07, 17:07
|
|
|
Lidka napisał/a: | ta Twoja opowieść ! |
Dzięki
Lidka napisał/a: | tę opowieść o stopie do Bornego Sulinowa spisałeś już? |
https://mniejszeiwiekszeg...sce-stopem.html Lidka napisał/a: | czy pojechałeś jeszcze kiedyś do Dydiowej? |
Nie, ale po wycieczce w październiku z moimi dziewczynami na torfowisko w Tarnawie i potem krótki spacer z parkingu w Bukowcu, spowodował, że właśnie tamte rejony chciałbym kiedyś letnim czasem odwiedzić.
No ale teraz może być problem, bo to przy granicy...ale zobaczymy. |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6106 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2022-03-07, 17:09
|
|
|
Lidka napisał/a: | To chyba każdy zaczyna od topowych miejsc, czy to w Bieszczadach, czy w innych górach. |
Niekoniecznie... Ja po dwoch latach spedzania wakacji w Bieszczadach sie dowiedzialam ze tam są jakies poloniny |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Lidka
Lidka
Dołączyła: 26 Sty 2022 Posty: 367
|
Wysłany: 2022-03-07, 17:23
|
|
|
Cytat: | Szkoda, że tak późno poznałem, tą formę podróżowania. Dopiero gdy miałem już dwudziestkę na karku |
ja miałam 40+ i gdzie? W Bieszczadach!
Cytat: | wspomniany dostawczak się zatrzymuje. Okazuje się, że jedzie nim mężczyzna, którego dzieci, studenci również podróżują okazją. |
dokładnie tak to działa: ja zaczęłam zabierać autostopowiczów, jak moje dziecię mi oznajmiło, że że jedzie stopem z Mariboru do Rzymu w każdym "dzieciaku" z plecakiem na drodze widziałam moją córcię
Są ludzie, którzy nie lubią jajecznicy????
Cytat: | Niestety, ale była to też jedna z ostatnich takich przygód... |
popatrz na mnie-jeszcze wszystko przed Tobą
buba, ale Ty nie jesteś "każdy" |
_________________ Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton). |
Ostatnio zmieniony przez Lidka 2022-03-07, 17:24, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2022-03-07, 17:42
|
|
|
Lidka napisał/a: | Są ludzie, którzy nie lubią jajecznicy???? |
Ja jadam taką spieczoną, musi być aż przypalona. Nienawidzę glutowej jak zresztą w ogóle potraw o takiej konsystencji a tamta była ledwo ścięta. |
Ostatnio zmieniony przez 2022-03-07, 17:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14379
|
Wysłany: 2022-03-07, 18:29
|
|
|
Widzę sympatycznego piesa górskiego.
Czy należysz do ludzi , którzy :
"Nie sposób już się wybrać w góry, nad morze czy jezioro i nie zostać kilkakrotnie obszczekanym, wylizanym i obwąchanym przez jakieś bydlę, oczywiście ku uciesze właściciela, który rozpływa się w zachwytach nad każdym pierdem pupila i raczej nie plasuje się jako szef stada, ale podnóżek i sługus swojego kudłatego bożka. "
? |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8312 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2022-03-07, 18:44
|
|
|
darkheush napisał/a: | Miałem ochotę na to w Baligrodzie, gdzie na rynku stoi piękny, bodajże T-34/85, z tym, że też już powojenny z tego co czytałem |
tam kiedyś stał T-70, rzeczywiście biorący udział w walkach z UPA, ale potem się okazało, że to jedyny taki zachowany model, więc odstawiono go do muzeum i zamiast tego wsadzono Rudego |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6106 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2022-03-07, 18:53
|
|
|
Pudelek napisał/a: | darkheush napisał/a: | Miałem ochotę na to w Baligrodzie, gdzie na rynku stoi piękny, bodajże T-34/85, z tym, że też już powojenny z tego co czytałem |
tam kiedyś stał T-70, rzeczywiście biorący udział w walkach z UPA, ale potem się okazało, że to jedyny taki zachowany model, więc odstawiono go do muzeum i zamiast tego wsadzono Rudego |
A wiesz moze do kiedy stal ten prawdziwy? |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8312 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2022-03-07, 21:57
|
|
|
Coś do 1975 roku. |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
Lidka
Lidka
Dołączyła: 26 Sty 2022 Posty: 367
|
Wysłany: 2022-03-08, 06:56
|
|
|
Dobromił napisał/a: | Czy należysz do ludzi , którzy : |
czyli do tych obszczekiwanych, czy do tego rodzaju opiekunów?
Radosne powitania innych psiaków mi nigdy nie przeszkadzały, gorzej jak mnie obszczekują i uparcie gonią jak jadę na rowerze
A jako opiekunka swojej bestii-nie pozwalam, by leciała do każdego w celach jakichkolwiek, więc w tłumie obcych ludzi jest po prostu na smyczy. Bo prawda jat taka: nieduży "uśmiechnięty" i merdający ogonem psiak co drugi ludź wpada w zachwyt i owego psiaka woła, cmoka, chce pogłaskać... I zwierz moje wcześniejsze nauki, że nie wolno podbiegać do obcych, po prostu zapomina |
_________________ Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton). |
Ostatnio zmieniony przez Lidka 2022-03-08, 06:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2022-03-11, 18:08
|
|
|
Ciekawa alternatywa dla obleganych szlaków i nowatorskie podejście do Bieszczadów. Na jakiej zasadzie dokonujecie wyboru szczytu do chaszczowania? Czyli wszystkie "znane" już schodzone... |
|
|
|
|
Lidka
Lidka
Dołączyła: 26 Sty 2022 Posty: 367
|
Wysłany: 2022-03-11, 19:23
|
|
|
Wiolcia napisał/a: | wszystkie "znane" już schodzone... |
Wszystkie to jeszcze nie, parę kilometrów granicznego zostało i praktycznie cały Otryt I tylko urlop zawsz za krótki
A sposób wybierania bardzo prozaiczny: patrzymy na mapę . Była min. Krąglica, Matragona, Fereczata, Maguryczne, a pierwsza była Hyrlata- zanim poprowadzono tam szlak...
Tłumy są w BdPN w "kolorowym" sezonie, a na naszych bezszlakach zawsze pusto |
_________________ Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton). |
Ostatnio zmieniony przez Lidka 2022-03-11, 20:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|