Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Paskudny dzień - Hala Jaworowa i Stary Groń

Autor Wiadomość
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9386
Wysłany: 2023-12-12, 15:16   Paskudny dzień - Hala Jaworowa i Stary Groń

Hello.

Nie ma to jak dostać wolne w momencie kiedy pogoda się pie…li po całości !

Ostatnie dwa tygodnie w pracy były ciężkie, myślałem o końcu dyżuru z nadzieją na piękną pogodę, bo taka ciągle się utrzymywała, w górach śliczna zima na oblepionych śniegiem drzewach, nie mogłem się doczekać.

Im bliżej tym gorzej, no cóż :(
Poszedłem !

Opcje na trasę miałem różne, ostatecznie padło na klasyczną pętlę Hala Jaworowa - Stary Groń.

Brenna, parking pod kościołem znowu bezpłatny ? A jeszcze niedawno stał parkomat …
Jest ohydnie, ale idę w stronę Hałcyny, słyszę jak w górze huczy wiatr, będzie zimno.

kaczki coś tam żrą


Wody brak, rowerki leżą przysypane śniegiem






Woda płynie nieustannie


Zimowy minimalizm ;)


Na przeciwko Stary Groń






Dochodząc do skraju hali, jestem lekko zdziwiony, bo jest mgła i to tak solidna, plus minus wiem w którą stronę się kierować, w pewnym momencie dookoła jest tylko mgła ! Jeszcze nie byłem w takiej sytuacji, gdybym był w mniej znanym terenie, to zaczął bym się bać o swoją skórę.
Staram się wypatrzeć bacówkę, asekuracyjnie spoglądam na aplikację, czy dobrze poszedłem ;)
Jest bacówka ! Zaspa przed wejściem ma kilkadziesiąt centymetrów, nie jest źle, ale wiatr wieje huraganowy, pstrykam sobie fotkę i zmykam do środka.
Ciepła kawa i herbata, coś do jedzenia i tak sobie siedzę i słucham jak wiatr targa lichą drewnianą konstrukcją, momentami mam wrażenie że drzwi zaraz odlecą :lol
Mimo szalejącego wiatru musiałem wyjść na zewnątrz, nic się nie zmieniło nadal gęsta mgła w około.
Pstrykam kilka fotek i biegiem w stroną lasu, bo wiatr był okrutnie lodowaty, momentalnie przestałem czuć palce (kolega podpowiadał co zrobić żeby znowu zaczął je czuć, ale jakoś sobie poradziłem sam ;) )







Dziwnie się czułem nie widząc nic wokół




Troche zawiewało :lol




"Czekam na wiatr co rozgoni ..." ;)


Tylko moje ślady, tak przez cały czas ...











Wiatr ustał, zrobiło się przyjemnie cicho i zimowo.
Kotarz we mgle, widoczność nadal najwyżej na kilkanaście metrów, ruszam w stronę Grabowej, już sobie myślę co sobie zjem, najważniejsze że się zagrzeję, bo byłem solidnie przemarznięty.
Lecę skrótem wprost do chaty Grabowa i jeb zamknięte, w środku pali się w kominku, ale zamknięte i pogaszone.




















Trudno, ruszam dalej w stronę wieży pod Starym Groniem, po drodze wszystko zasypane, wiatr miejscami nawiał całkiem solidne zaspy, ze dwie maiły z 1.5 m.
Na szczęście dobrze ubite i nie zapadałem się cały czas, fajnie wyglądała taka zasypana ścieżka :)
Jedyną osobą jaką spotkałem tego dnia był facet z pieskiem, który ma chatkę zaraz za wieżą po lewej stronie, to w zasadzie mogę powiedzieć że byłem jedynym turystą tego dnia, nie dziwię się !!!
Bacówka otwarta, to korzystam z osłony od wiatru, na wieżę nie wchodzę, już tam byłem ;) :lol
Lecę dalej …
Sprawdzając pogodę miałem jakiś tam plan godzinowy, bo miały być przebłyski słońca, ale przez to że chata był zamknięta, to byłem na Starym Groniu o wiele wcześniej, a jak na złość pogoda się sprawdziła w 100% :o-o
Więc niebieskie niebo i promienie słońca dopadły mnie jak już byłem spory kawałek drogi od wieży, no cóż :(
Po ciężkim okresie w pracy chciałem naładować baterię, trochę nie wyszło, no cóż …
Kiedy zszedłem do Brennej, tam już wszystko pływało, śnieg był już mokry i ciężki, a dzisiaj po śniegu już prawie nie ma śladu.





Pięknie to wyglądało takie zasypane




Tylko moje slady ...

























I taka to była wycieczka.
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9386
Wysłany: 2023-12-12, 15:22   

Niestety ostatnio wszystko szwankuje ... Nie wiem czy widać wszystko ? Bo ja nie widzę wszystkiego.
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5528
Wysłany: 2023-12-12, 15:34   

Również nie widzę wszystkiego. Odkąd Tusk został premierem jest coraz gorzej...
Czasem człowiek musi iść w góry. Wtedy powinien iść i nie marudzić. Przecież miałeś klimat :)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3730
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2023-12-12, 15:47   

Fiksuje fotosik.Nie narzekaj,nie było źle.Choć dla ciebie takie warunki to chyba nowe doświadczenie górskie.Jak nie będziesz widział końca wyciągniętej ręki,a wiatr chce urwać łeb to zaczyna się kiepsko :) .
Ostatnio zmieniony przez marekw 2023-12-12, 15:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
włodarz 

Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2654
Skąd: Góry Sowie
Wysłany: 2023-12-12, 15:51   

Brakuje niektórych zdjęć.
_________________
Sudeckie Ilustracje
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9386
Wysłany: 2023-12-12, 16:05   

sprocket73 napisał/a:
Również nie widzę wszystkiego. Odkąd Tusk został premierem jest coraz gorzej...
Czasem człowiek musi iść w góry. Wtedy powinien iść i nie marudzić. Przecież miałeś klimat :)


Miałem naładować baterię, a nie skatować się fizycznie i psychicznie :lol


Cytat:
Fiksuje fotosik.Nie narzekaj,nie było źle.Choć dla ciebie takie warunki to chyba nowe doświadczenie górskie.Jak nie będziesz widział końca wyciągniętej ręki,a wiatr chce urwać łeb to zaczyna się kiepsko :) .


W pewnym momencie było ciekawie, jak na innej planecie :)
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2023-12-12, 16:40   

Zdjęciowo to miks jest. W sensie, że co któreś widać.
A że Ci się chciało iść w taką pogodę...
 
 
Coldman 


Wiek: 26
Dołączył: 19 Maj 2020
Posty: 1096
Skąd: Wysoczyzna Kaliska
Wysłany: 2023-12-12, 16:44   

Co ty gadasz, nie ma tragedii, jakieś widoczki były.
_________________
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5528
Wysłany: 2023-12-12, 16:50   

Otworzyły mi się ostatnie zdjęcia i widzę była pogoda! :)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9386
Wysłany: 2023-12-12, 18:53   

laynn napisał/a:

A że Ci się chciało iść w taką pogodę...


No właśnie ...



Cytat:
Co ty gadasz, nie ma tragedii, jakieś widoczki były.


Zdjęcia nie oddają tego co się działo tego dnia :lol



Cytat:
Otworzyły mi się ostatnie zdjęcia i widzę była pogoda! :)


Coś się zaczęło dziać jak już kończyłem :lol
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2023-12-12, 21:10   

Najfajniejsze zdjęcie to Twój autoportret przed bacówką - super!
Pogoda dla wytrawnych, rzeczywiście. A ja na tej trasie poprzedniej zimy miałam jedne z piękniejszych warunków w życiu...
Cóż, teraz trzeba czekać na kolejny atak zimy.
A zdjęć nie widać wszystkich. Z początku są, potem brak. Tak jest w wielu starszych relacjach, sprzed paru tygodni nawet, które teraz przeglądam.
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9386
Wysłany: 2023-12-12, 21:20   

Wiolcia napisał/a:
Najfajniejsze zdjęcie to Twój autoportret przed bacówką - super!
Pogoda dla wytrawnych, rzeczywiście. A ja na tej trasie poprzedniej zimy miałam jedne z piękniejszych warunków w życiu...
Cóż, teraz trzeba czekać na kolejny atak zimy.
A zdjęć nie widać wszystkich. Z początku są, potem brak. Tak jest w wielu starszych relacjach, sprzed paru tygodni nawet, które teraz przeglądam.


Hehehe, to się dobrze składa, bo mnie się też akurat to zdjęcie podobało najbardziej, w sumie oddaje klimat, bo widać zacinający śnieg, jest tylko bacówka i biel, tak tam było :D

Tak to bywa, raz jest pięknie, a raz nie, po prostu musiałam iść ...
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14375
Wysłany: 2023-12-13, 08:16   

Przerażająca wyprawa.

Jak Ty ją przeżyłeś ...

A może nie przeżyłeś ...

Dla pewności idź tam jeszcze raz i poszukaj leżącego osobnika.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2023-12-13, 08:30   

Nie ma co dorabiać ideologii i poezji, dupówa straszna :)
Ale przejść się zawsze warto, choćby dla rozruchu, ciszy i kondycji.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14375
Wysłany: 2023-12-13, 08:32   

Piotrek napisał/a:
Nie ma co dorabiać ideologii i poezji


No co Ty !
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group