Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Autor Wiadomość
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5556

Wysłany: 2015-07-13, 17:44   

Nie wierzę, żeby Dobromił obraził się o nazwanie psycholem.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14399
Wysłany: 2015-07-14, 07:24   

Tak , to ten sam. Nie obraziłem się, chciałem tylko nawiązać dialog.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5556

Wysłany: 2015-08-02, 22:09   

Taka ciekawostka. Pojechaliśmy zobaczyć co słychać u Strzępka.

Znicz przetrwał od zeszłego roku co mnie ucieszyło. Nieco zdziwiła uśmiercona trawa. W młodniku obok gospodarz przeprowadzał prace pielęgnacyjne, powycinał dolne gałęzie i pozbył się trawy i zielska. Nie wiadomo dlaczego rozszerzył eksterminację runa na Strzępkową mogiłę. Może chciał ją ochronić przed zarośnięciem, może tylko pozbyć się środków, które mu zostały. W każdym razie przyjęliśmy, że miał dobre intencje, choć skutek nam się nie podobał.



Po lekkich pracach porządkowych, dołożeniu kilku kamieni i wymianie wkładu w zniczu, wykonałem taką oficjalną fotkę naszej psiarni.



Wymiana pokoleń... Tobi pewnie niewiele rozumie, ale wygląda na ucieszonego, że odwiedził swojego poprzednika. Nie wiemy kiedy dokładnie Tobi się urodził, ale jest możliwe, ze nawet w tym samym dniu, w którym Strzępek odszedł.

_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5556

Wysłany: 2015-08-17, 12:59   

Znowu zachciało nam się pojechać w Tatry. Tym razem w Zachodnie, na Baraniec z Żaru.
Startujemy dość wcześnie, bo ok 6:50, idziemy przez mroczny las, jest gorąco jak nie w Tatrach, tylko w południowych górach Chorwacji lub Grecji.
Na drzewie siedziała taka bestia.



Nieco wyżej robi się przyjemniej, zaczyna świecić słońce, które do tej pory było schowane za granią, pojawia się zielona trawka... jest dobrze.



Nasz główny cel - Baraniec (2185). Jeszcze nigdy na nim nie byłem.



Po drodze zajadamy się jagodami... obrodziły.



Jesteśmy na szczycie. Pogoda się pogarsza, od strony Tatr Wysokich słychać grzmoty i widać ciemne chmury.



Ale nad Zachodnimi przedziera się słońce. Banówka (Baníkov 2178).



Idziemy więc w stronę Rohaczy, zakładając że sie wypogodzi.



Tobi spogląda na główną grań Tatr Zachodnich. W nieco trudniejszych momentach, gdzie pojawiają się niewielkie skałki, wspina się na nie tak, jakby sprawiało mu to autentyczną przyjemność, a potem patrzy na nas z góry jakby chciał powiedzieć, "hej ludzie, co tak wolno".



Niestety jakieś 10 minut przed szczytem Rohacza Płaczliwego nagle dopada nas burza. Lunęło, sypnęło gradem, temperatura momentalnie spadła do okolic zera, pioruny waliły. Niestety nie mam żadnych zdjęć bo schowałem aparat. W każdym razie zrobiliśmy odwrót. A po kilkunastu minutach znów wyszło słońce, ale nie udało mi się namówić Ukochanej na powtórny atak szczytowy.



Na koniec długa monotonna droga powrotna Doliną Żarską. Aby się nie nudzić, Tobi dostawał polecenia wyskakiwania na pieńki.



Trochę szkoda, że pogoda pokrzyżowała nam plany, ale w górach czasem tak bywa.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
Ostatnio zmieniony przez sprocket73 2015-08-17, 13:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14399
Wysłany: 2015-08-17, 13:08   

sprocket73 napisał/a:
Jesteśmy na szczycie.


Dlaczego Obywatel Pies nie wszedł na postument ?!?!? ;)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5556

Wysłany: 2015-08-17, 13:18   

gdyż nie było drabiny ;)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14399
Wysłany: 2015-08-17, 13:23   

Poszliście na łatwiznę. To co ?! Na Kowadło też nie wejdzie bo drabiny tam nie ma ?!?!? ;)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5556

Wysłany: 2015-08-17, 13:26   

niestety tak :(
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-17, 13:28   

:)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14399
Wysłany: 2015-08-17, 13:40   

Ten świat upada ...
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5556

Wysłany: 2015-10-18, 23:29   

Kolorystycznie zaczęła się prawdziwa jesień.







W środku lasu jeszcze zielono.
Natomiast Tobi włazi wszędzie gdzie się da. Nawet go nie wyganiałem na ten oślizgły pień... sam wymyślił, żeby tam się wspiąć.



Pamiętacie to miejsce? Tobi był tutaj podczas swojej pierwszej wycieczki. Jest zdjęcie na pierwszej stronie wątku.



Ukochana zabrała kawałek jesieni do domu.

_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5556

Wysłany: 2015-10-31, 19:27   

Jesień trwa w najlepsze.
Wybraliśmy się na taki większy spacer w naszym szarym mieście Jaworznie
Zaczęło się lekko mgliście.



Ale szybko zrobiło się kolorowo.





Odnaleźliśmy testowy odcinek kolei wielkich prędkości. Prawdopodobnie tutaj Pendolino osiągnęło swój rekord.



Kolorów ciąg dalszy.







Jest i Tobi - rekonwalescent. Tydzień temu miał kastrację... taką bardziej skomplikowaną, gdyż jedno jajco zostało mu w brzuchu i koniecznie trzeba było je usunąć. Humor już mu dopisuje, energia rozpiera, szybko wraca do zdrowia i pełni sił.



Celem spaceru była Diabla Góra w Bukownie. Można powiedzieć jesienne apogeum.





_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6107
Skąd: Oława
Wysłany: 2015-10-31, 20:35   

u nas tez dzisiaj bylo mgliscie gdzies do 12, potem wyszlo slonce i zaplonely kolory a kolo 16 znow zeszly mgly i to jeszcze bardziej geste
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-04, 20:36   

Kurcze ta Diabla Góra to za kopalnią piasku? Jadąc od torów kolejowych?
Swego czasu jeździłem tam z Chrzanowa do domu i kolory mnie pociągały, ale to były czasy bezaparatowe...
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5556

Wysłany: 2015-11-04, 21:23   

Tak, jadąc od strony Chrzanowa, wychodzi zaraz za kopalnią piasku.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group