Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

sprocket73 · Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5574

tak troszkę obok centrum, w stronę Żywca

a co?

Dobromił · Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14417

Pojawię się tam 15 maja. W godzinach wieczornych.

A Jeleń daleko stamtąd ?

sprocket73 · Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5574

z 4 do 8 km, zależy w które miejsce

Wiolcia · Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458

Czy droga Zielińskiego to ta biegnąca wzdłuż strumyka przez osiedle Jagódki? A co do krokusów, to dopiero ich początki, czy już się będą kończyć?

sprocket73 · Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5574

Tak, to ta droga. Oczywiście chodzi o ten boczny strumyk, nie płynący główną doliną, wzdłuż głównej drogi.
W dole już w zasadzie po krokusach. Ale w Gorcach na górnych polanach, albo na Rysiance jeszcze przed.

sprocket73 · Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5574

W Gorcach zwykle trafia się fajne krokusy.
Pojechaliśmy do Rzek... a tu wszystko pod śniegiem.

Ale krokusy dzielnie walczyły o słońce

Na słonecznych polankach było naprawdę ciepło.

Widok na Beskid Wyspowy.

Śnieg topniał w oczach.

Zabytkowe gorczańskie bacówki.

Postanowiłem zmienić plany i nie pchać się wyżej. Z polany Podskały zeszliśmy bezszlakowym grzbietem na Kozyrową.

Im niżej, tym ładniejsze krokusy.

Moje ulubione białe.

Intensywnie fioletowe.

Coraz większe skupiska.

Wracamy trasą całkiem spontaniczną. Przez Kobylą głowę. Jest chyba ze 20 stopni.

A to zwykłe bacówka, nie zabytkowa.

Wiosenny ciepły dzień.

laynn · Wysłany: 2021-04-10, 21:41

Jest nadzieja. Że będzie zielono.

Jak nie nasypie białe.

Sebastian · Wysłany: 2021-04-10, 21:51

Już we wtorek ma dosypać.

Adrian · Cieszynioki Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426

Ładnie mieliście.

sprocket73 · Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5574

Dzisiaj już nie chcieliśmy widzieć śniegu. A pogoda miała się popsuć od południa. Wiec poszliśmy tylko na lokalny spacer.

Sebastian · Wysłany: 2021-04-11, 20:39

mały, swojski, ale nasz polski "Zanzibar":

Adrian · Cieszynioki Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426

Dobry wybór

Piotrek · Wysłany: 2021-04-11, 20:49

Taka egzotyka i to bez testów przed wyjazdem ani kwarantanny po powrocie

Dobromił · Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14417

Pies Drzewny.

sprocket73 · Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5574

Wykorzystując bardzo słoneczny dzień postanowiłem dzisiaj poszukać wiosny.
Udałem się na Jurę w częściowo nieznane tereny w okolicach Złotego Potoku.
Zaparkowałem przy pomniku Tobiego.

I udałem się do lasu, gdzie okazało się, że kwiecień się kończy, a wiosny tej właściwej, wciąż nie ma. Buki jeszcze się nie budzą. Dziwne.

W lesie zimno i ponuro, więc udałem się w bardziej odkryte tereny w kierunku Suliszowic, aby szukać ciekawych skałek.

Sporo ich tam jest.

Zdobywcy

Udało się znaleźć wiosnę

A to pustynia Siedlecka.

Ostatnią atrakcją była też Jaskinia na Dupce.
Całkiem spora jak na Jurajskie dzikie dziury.

Także w temacie wiosny, coś się dzieje, ale wciąż jesteśmy parę tygodni do tyłu za kalendarzem.

Góry Bez Granic » Góry » Nasze wycieczki i wyprawy » Beskidy » Nie ważne gdzie... ważne z kim :)	Idź do strony: « 1 2 3 «» 115 116 117 «» 205 206 207 »