Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Niby Niżnie a jednak...............................

Autor Wiadomość
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2016-01-15, 19:48   Niby Niżnie a jednak...............................

Witam , już jakiś czas temu chodził mi po głowie pomysł złojenia Niżnych Rysów w zimie i oto moje marzenie się spełniło chociaż przy zejściu mało brakowało a wpadłbym w niekontrolowany poślizg :rol . Z opresji uratował mnie czekan i zachowanie zimnej krwi która z racji temperatury była naprawdę zimna :-o . Tak szczerze powiedziawszy to do wyprawy skłoniła mnie duża ostatnimi czasy liczba śmiertelnych wypadków w Tatrach :/ . Chciałem się przekonać na własnych rakach czy jest rzeczywiście tak ciężko i niebezpiecznie . I przekonałem się . Śnieg był twardy jak diabli , zlodowaciały , momentami bieda było wbić raki w skorupę a czekan wbijałem obiema rękoma żeby się móc wbić głęboko . Nie pamiętam kiedy ostatnio były tak ciężkie warunki w Tatrach . Do samej buli pod Rysami było dosyć łatwo , szlak przedreptany i nie było problemów z podejściem . Problemy zaczęły się po skręceniu w lewo i wspinaczce do góry . Po drodze nie spotkałem żywego ducha , tylko ja i góry , mogłem mieć szczyt tylko dla siebie ;) . Kilka zdjęć :












Pizgało okrutnie :dev




Rysy a w tle Wysoka :)



Tatry znowu okazały się dla mnie łaskawe i pozwoliły mi wejść na szczyt ;) . Dziękuje za uwagę.
Aha byłbym zapomniał , jak zawsze liczę na dużą ilość lajków i wypowiedzi :D .
Ostatnio zmieniony przez Tatrzański urwis 2016-01-16, 00:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
_Sokrates_ 


Wiek: 42
Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 1602
Skąd: Białystok
Wysłany: 2016-01-15, 22:11   

Powinno być Niżnie ;)
_________________
Wiem, że nic nie wiem.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2016-01-15, 22:28   

Cytat:
Tak szczerze powiedziawszy to do wyprawy skłoniła mnie duża ostatnimi czasy liczba śmiertelnych wypadków w Tatrach


Tyś jest górski szatan. Urwisowy, górki szatan :)
 
 
Tatraman 

Dołączył: 05 Cze 2015
Posty: 355
Wysłany: 2016-01-15, 22:52   

Warunki na przełomie roku, to rzecz dyskusyjna. Dla doświadczonych, raczej nie turystów, nawet super (patrz - wypowiedź JK).
Szacun za samotność.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6106
Skąd: Oława
Wysłany: 2016-01-15, 22:59   

Tatrzański urwis napisał/a:
Tak szczerze powiedziawszy to do wyprawy skłoniła mnie duża ostatnimi czasy liczba śmiertelnych wypadków w Tatrach


a na przelecz Diatłowa sie nie wybierasz? :lol

Tatrzański urwis napisał/a:
Aha byłbym zapomniał , jak zawsze liczę na dużą ilość lajków i wypowiedzi :D .


urwis, zle sie do tego zabierasz:
- biwak na grani
- ognisko z kosowki
- pieczona na ruszcie kozica

nie cenzuruj tak zdjec, to jest wolne forum :P
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2016-01-15, 23:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2016-01-16, 00:25   

_Sokrates_ napisał/a:
Powinno być Niżnie
Poprawione ;) .
Piotrek napisał/a:
Tyś jest górski szatan. Urwisowy, górki szatan
:diab .
Tatraman napisał/a:
Dla doświadczonych, raczej nie turystów, nawet super
Był śmiertelny wypadek taternika więc doświadczenie czasami nie wystarcza , każdy może popełnić błąd , trzeba uważać.
Tatraman napisał/a:
(patrz - wypowiedź JK).
O kogo chodzi bo nie kumam?
buba napisał/a:
urwis, zle sie do tego zabierasz:
- biwak na grani
- ognisko z kosowki
- pieczona na ruszcie kozica
Tym razem byłem grzeczny ;)
buba napisał/a:
nie cenzuruj tak zdjec, to jest wolne forum
Jak wyżej :P .
 
 
_Sokrates_ 


Wiek: 42
Dołączył: 06 Kwi 2015
Posty: 1602
Skąd: Białystok
Wysłany: 2016-01-16, 09:10   

Tatrzański urwis napisał/a:
O kogo chodzi bo nie kumam?


Podejrzewam, że o Jana Krzysztofa.
_________________
Wiem, że nic nie wiem.
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6106
Skąd: Oława
Wysłany: 2016-01-17, 17:39   

Tatrzański urwis napisał/a:
Tym razem byłem grzeczny ;)


popraw sie! :P
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
 
 
Tatraman 

Dołączył: 05 Cze 2015
Posty: 355
Wysłany: 2016-01-17, 19:24   

Dla mnie warunki na przełomie roku były bardzo dobre.
Tak, chodziło mi o wypowiedź Jana Krzysztofa, który również to stwierdził.
Oczywiście że do takich warunków trzeba roztropnie dobrać drogę. Bo będą one dobre w określonej formacji, w innych nie.
Rozsądek ponad wszystko. Tatry dla rozważnych. Nie dla każdego.
Rzecz jasna mam szczególnie na myśli wyjścia takie jak Urwisa.
Chociaż na drodze do MO też myślenie nie zaszkodzi.
 
 
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2016-01-18, 02:08   

buba napisał/a:
popraw sie!
Nie jestem już dawnym urwisem , może to głupio zabrzmi ale od pewnego czasu po wypadku zacząłem się bardziej bać w górach o siebie , zrozumiałem że nie jestem niezniszczalny szkoda tylko że za późno :rol . No i pojawił się w moim życiu ktoś z kim chyba chcę spędzić resztę życia , ktoś na kim mi zależy a ja nie chcę tego kogoś skrzywdzić swoją głupią śmiercią . Chociaż z drugiej strony jeszcze potrafię wykrzesać z siebie trochę iskier , młody jeszcze jestem ;) . Cholera , chyba zaczynam mięknąc :D .
Tatraman napisał/a:
Rozsądek ponad wszystko. Tatry dla rozważnych. Nie dla każdego.
W istocie .
Tatraman napisał/a:
Chociaż na drodze do MO też myślenie nie zaszkodzi.
Nie zaszkodzi a nawet pomoże . Niestety niektórych ludzi ono zbytnio boli .
 
 
buba 


Dołączyła: 09 Lip 2013
Posty: 6106
Skąd: Oława
Wysłany: 2016-01-18, 10:30   

Tatrzański urwis napisał/a:
!
Nie jestem już dawnym urwisem , może to głupio zabrzmi ale od pewnego czasu po wypadku zacząłem się bardziej bać w górach o siebie , zrozumiałem że nie jestem niezniszczalny szkoda tylko że za późno :rol . No i pojawił się w moim życiu ktoś z kim chyba chcę spędzić resztę życia , ktoś na kim mi zależy a ja nie chcę tego kogoś skrzywdzić swoją głupią śmiercią . Chociaż z drugiej strony jeszcze potrafię wykrzesać z siebie trochę iskier , młody jeszcze jestem ;) . Cholera , chyba zaczynam mięknąc :D .


Ja cie w zadnym wypadku nie namawiam do ryzykowania i prowokowania sytuacji niebezpiecznych dla zycia. Zycie jest bardzo cenne- zwlaszcza jak nie zyjemy tylko dla siebie a rowniez dla innych (a prawie kazdy ma jakas rodzine czy przyjaciol)
Jestem chyba ostatnia do czegos takiego- jako ze sama naleze do osob raczej przesadnie ostroznych. Mialam na mysli raczej sytuacje i zdarzenia ciekawe i kontrowersyjne takie jak biwaki w dziwnych miejscach i zlewanie durnego prawa ograniczajacego wolna wedrowke. Bo po prostu bardzo lubie czytac o takich rzeczach i geba mi sie cieszy ze ktos po raz kolejny przechytrzyl straznikow dybiacych na nasza wolnosc i nieskrepowana chec eksploracji otaczajacego swiata. Wiec nie- wchodzenie na oblodzona skale bez asekuracji a np. kapiel w przereblu w Morskim Oku o poranku zagryzajac swieza rybka :P
_________________
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Ostatnio zmieniony przez buba 2016-01-18, 10:35, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2016-01-18, 11:17   

Tatrzański urwis napisał/a:
buba napisał/a:
popraw sie!
Nie jestem już dawnym urwisem , może to głupio zabrzmi ale od pewnego czasu po wypadku zacząłem się bardziej bać w górach o siebie , zrozumiałem że nie jestem niezniszczalny szkoda tylko że za późno :rol . No i pojawił się w moim życiu ktoś z kim chyba chcę spędzić resztę życia , ktoś na kim mi zależy a ja nie chcę tego kogoś skrzywdzić swoją głupią śmiercią . Chociaż z drugiej strony jeszcze potrafię wykrzesać z siebie trochę iskier , młody jeszcze jestem ;) . Cholera , chyba zaczynam mięknąc :D .


Byt określa świadomość.

Wszystko powyższe jest zgodne z dialektyką. ;)
 
 
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2016-01-19, 00:23   

buba napisał/a:
Ja cie w zadnym wypadku nie namawiam do ryzykowania i prowokowania sytuacji niebezpiecznych dla zycia.
Wiem Bubo ;) .
buba napisał/a:
Zycie jest bardzo cenne- zwlaszcza jak nie zyjemy tylko dla siebie
No widzisz , ja długo żyłem tylko dla siebie lekceważąc swoje życie i nie dbając o nie . Teraz dużo się zmieniło .
buba napisał/a:
geba mi sie cieszy ze ktos po raz kolejny przechytrzyl straznikow dybiacych na nasza wolnosc
Jak na razie nie spotkałem żadnego na swojej drodze choć bywałem tu i tam i niech tak pozostanie ;) . A jak spotkam i będzie miał pretensje to mu zasadzę kopa w dupe :D .
 
 
telefon 110 


Dołączył: 20 Wrz 2014
Posty: 2046
Wysłany: 2016-01-19, 11:57   

telefon 110 napisał/a:


Byt określa świadomość.

Wszystko powyższe jest zgodne z dialektyką. ;)

Choć z drugiej strony....
może świadomość określa byt.
https://www.youtube.com/watch?v=GKHOYIrg-6Q
 
 
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2016-01-19, 23:14   

,,Ona przychodzi chytrze , bez ostrzeżeń czy gróźb,, . To niesamowite uczucie kiedy czuje się na karku jej oddech i wie się że to już koniec . Nikomu tego nie polecam .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group