Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Krótka historia jednego stawku

Autor Wiadomość
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9378
Wysłany: 2021-05-27, 09:49   Krótka historia jednego stawku

Po wycieczce w Tatry czułem się sponiewierany i czułem niedosyt wiosennej zieleni …
Wstępnego planu nie było, właściwie to nie było żadnego planu wyjścia.
Seba pisał że wziął urlop i jedzie w świat ;) myślę sobie że gdyby miała być brzydka pogoda, to Seba by nie jechał :msd
Iza mi podpowiada że jutro pogoda ma być ! Noooo to jak ma być, to trzeba się gdzieś ruszyć.
Odpalam Mapy.cz i szukam, dostrzegam na mapie małą plamkę …
I tak zaczyna się 'krótka historia jednego stawku' :)
Poranek za oknem piękny ! Podwożę Izę do pracy i ruszam w stronę Szczyrku, a dokładniej Soliska.
Około 8.00 parkuję na małym parkingu przy skrzyżowaniu, to aż dziwne że nigdy tu nie byłem, tym bardziej że da się zrobić pętlę.
Początek lekko zagubiony, bo mimo że mapy.cz informują że szlak zielony jest zamknięty, nie zauważyłem tego i uporczywie szukałem oznaczenia gdzieś na słupie czy drzewie :lol
Kiedy się już zorientowałem co jest grane ruszyłem nartostradą ku nowej przygodzie ! Szlak co prawda nie istnieje, ale jest zaje..sty ! Nie jest wymagający i te widoki, no nic tylko tam iść ;)
Soczysta zieleń jest wszędzie i właśnie tego mi było trzeba. ''leżeć w trawie liczyć chmury''… czy jakoś tak, w każdym bądź razie pełen czilaut :)

























Mijam Solisko i wchodzę w las, po drodze dwie kupy niedźwiedzia w odstępie 500 metrów, troszkę mnie to za niepokoiło, ale kto by się misa bał :lol "Ja nikogo się nie boję, choćby niedźwiedź to do stoję ".
Jest ciepło, słonko przyświeca, wiatr szumi ruszając wierzchołkami drzew, a ja sobie spokojnie w tym wszystkim idę :D
Na Malinowie łączę się ze szlakiem czerwonym, który idzie z Salmopolu i powolutku zaczynam zejście w kierunku Przełęczy Malinowskiej, przypominam sobie o jaskini w której jeszcze nie byłem, a że czas jest i pogoda też, to idę !
W środku mokro i ciemno ;) staram się zrobić kilka zdjęć i uciekać na górę, bo chcą wejść inne osoby, a w środku ciasno, mało tego czołówka została w plecaku :ops Sympatyczne miejsce, trzeba będzie wrócić z latarką i zejść na sam dół.
Schodząc podziwiam widoki te polskie i te bardziej zagraniczne, bo widoczność była całkiem całkiem.
Podejście na Malinowską Skałę chyba każdy przerabiał wielokrotnie, czy to od tej strony czy od drugiej, więc nie ma się co rozpisywać.







Mówiłem że trochę wiało, może nawet trochę mocniej, co widać po drzewach ;)




Piękny bujny las ''trupów''


Na Malinowskiej Kilka osób na krzyż, uroki wyjść w tygodniu i o wczesnej porze :) Poniżej słynnej skały robię mały popas, delektując się strawą i widokami jednocześnie, zaje..sty zestaw, polecam ;)
Ruszam zielonym w stronę Skrzycznego, żeby jakiś kilometr dalej odbić w lewo i rozpocząć schodzenie wprost do dzisiejszego celu.
Chmury na niebie układają się niczym stado owieczek :P jest przyjemnie, ani za zimno, ani za ciepło, jest tak jak powinno być, idealnie !
W końcu jest! Moja niebieska plamka z mapy, po prostu sobie jest przy drodze i czeka na mnie, zrobiłem kilka fotek i ruszyłem dalej.

















To dla niego to wszystko ...




Główny cel został osiągnięty, a cała reszta to był tylko dodatek do tego małego stawku, który po prostu sobie jest po środku niczego :)
Kolejny raz łączę się ze szlakiem tym razem niebieskim, który trawersuje Malinów, oferuje miłe widoki i zaprowadzi mnie wprost do parkingu w Solisku.
Szedłem pełnią wiosny, jak na zdjęciach Sprocketa, nie wiem czemu ale skojarzyło mi się to właśnie z nim i jego zdjęciami ;)

















Jedyny taki tunel do lasu ;)


A przez większość wycieczki towarzyszyła mi pewna piosenka grupy Big Cyc, coś o świniach ;)

I taka to była wycieczka.
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2021-05-27, 09:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2021-05-27, 10:13   

Pogody to zazdroszczę. No i Szczyrk wygląda niezwykle interesująco na początku. W przeciwieństwie do rzeczywistości ;)
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3730
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2021-05-27, 11:22   

Adrian napisał/a:
po drodze dwie kupy niedźwiedzia w odstępie 500 metrów, troszkę mnie to za niepokoiło, ale kto by się misa bał :lol "Ja nikogo się nie boję, choćby niedźwiedź to do stoję ".

Pewnie jak byś go spotkał,to trzecia by była w gaciach :D .Piękna wiosna.
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5520
Wysłany: 2021-05-27, 11:32   

Kurcze, jak ładnie.
Jakże żałuję tej środy. No ale nie dało się ;)
Czekam na kolejny słoneczny dzień, którego na razie w prognozach w ogóle nie widać.
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9378
Wysłany: 2021-05-27, 11:57   

Szczyrk faktycznie jakiś taki fajniejszy z tego miejsca .

Z misiem to wiadomo że byłbym zesr.ny gdybym spotkał :lol

A wiosna wczoraj była wyborna
 
 
opawski1 


Wiek: 26
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 1051
Skąd: Prudnik
Wysłany: 2021-05-27, 12:54   

ale soczysta zieleń! ;)
_________________
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14361
Wysłany: 2021-05-27, 13:07   

Adrian napisał/a:
Po wycieczce w Tatry czułem się sponiewierany i czułem niedosyt wiosennej zieleni …


Przyjedź w Śląski - zostaniesz sponiewierany w skałach pośród soczystej zieleni.

Piękny staw - sprawdzałeś głębokość ?
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9378
Wysłany: 2021-05-27, 13:11   

Dobromił napisał/a:
Adrian napisał/a:
Po wycieczce w Tatry czułem się sponiewierany i czułem niedosyt wiosennej zieleni …


Przyjedź w Śląski - zostaniesz sponiewierany w skałach pośród soczystej zieleni.

Piękny staw - sprawdzałeś głębokość ?


Może do kolan by było :lol A tak poważnie to nie wiem, to jest malutki stawek.
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2021-05-27, 15:54   

Coś może z tym zrób. Bądź Kolumbem Stawów! Może nawet wydasz książkę o tym?

Cel zajebisty, naprawdę. Fajna, soczysta zieleń.
Profil Facebook
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9378
Wysłany: 2021-05-27, 16:44   

sokół napisał/a:
Coś może z tym zrób. Bądź Kolumbem Stawów! Może nawet wydasz książkę o tym?

Cel zajebisty, naprawdę. Fajna, soczysta zieleń.


Trzeba sobie wytyczać cele na miarę możliwości ;)
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2021-05-27, 19:58   

Stawek fajny. Gdzie on konkretnie jest?, bo zupełnie nie kojarzę.

A pogoda w tym dniu faktycznie była zajebista. Bujałem się pod Oszastem i trochę żałowałem, że głównie w lesie, bo widoczność niesamowita była.
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9378
Wysłany: 2021-05-27, 20:57   

Piotrek napisał/a:
Stawek fajny. Gdzie on konkretnie jest?, bo zupełnie nie kojarzę.

A pogoda w tym dniu faktycznie była zajebista. Bujałem się pod Oszastem i trochę żałowałem, że głównie w lesie, bo widoczność niesamowita była.


Pogoda dopisała :)

Tu masz miejscówkę
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5834
Skąd: Kraków
Wysłany: 2021-05-27, 21:03   

Kurczę, nie byłem na Malinowskiej Skale, mogę prosić o dokładny opis? Pogoda ci udała, trzeba przyznać. Moja koleżanka tatromaniaczka narzeka, że nie może doczekać się wiosny, nie wie co traci.
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Profil Facebook
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2021-05-27, 21:20   

Adrian napisał/a:


Tu masz miejscówkę


Dzięki :) .
Miejscówka wygląda na źródlisko Żylicy. Kto wie, może i z tym stawkiem ma to związek :)
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9378
Wysłany: 2021-05-27, 21:44   

Piotrek napisał/a:
Adrian napisał/a:


Tu masz miejscówkę


Dzięki :) .
Miejscówka wygląda na źródlisko Żylicy. Kto wie, może i z tym stawkiem ma to związek :)


Tam po drodze za stawikiem wypływają dwa potoki, jeden mniejszy a drugi większy, jest nawet zaznaczony na mapie jako źródełko.

Cytat:

Kurczę, nie byłem na Malinowskiej Skale, mogę prosić o dokładny opis? Pogoda ci udała, trzeba przyznać. Moja koleżanka tatromaniaczka narzeka, że nie może doczekać się wiosny, nie wie co traci.


Ja szedłem tak.
Z tym że w realu zielonego szlaku nie ma.

Trasa z Parking do Salmopolska
Trasa 12,6 km • 4:53 godz.
https://mapy.cz/s/mefovamubo
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2021-05-27, 21:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group