Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Kościeliska po przejściach

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14380
Wysłany: 2014-03-03, 08:47   Kościeliska po przejściach

Ave o poranku.

Kościeliska jaka jest każdy wie. Długa, raz szeroka, raz wąska, z drzewami po bokach. Zmieniło się to.

Ostatnio Basia pisala na temat dramatu przyrodniczego jaki miał tam miejsce. Mi rzuciły się w oczy ( podaczas ostatniego pobytu w Tatrach ) straszliwie ogołocone z drzew zbocza przy wejście w Kościeliską w Kirach. Kierowany ciekawością udałem się tam. Tym razem nie z Prezesem ( nawet Mu nie wspomniałem, że tam planuję udać się w niedzielę, znam Jego reakcję na Kościeliską :D ) tylko z kumplem z Żywca, o rzadko u nas spotykanym imieniu Łukasz. Towarzysz ten chwycił bakcyla górskiego.

O 7.05 ruszamy z kopyta w stronę Korbielowa. Pogoda ok. Słowacja wita nas tubylcami na chodnikach i mgłą nad chodnikami. Ale my wierzymy w prognozy pogody. I słusznie. Jak o 8.40 wtaczamy się na parking obok Harnasia to mamy słoneczną wiosnę w pełni. I od razu szok :



tak wygląda wzgórze nad Harnasiem. Swoją drogą ładna skała na szczycie.

Z opisu Basi wynikało, że o wiele bardziej ucierpiała prawa ( patrząc od Kir ) strona Kościeliskiej. To fakt :


O wiele wcześniej widać Bystrą, zbocza wyglądają jak w Beskidzie Śląskim. Co do "Zbójnickiej" Kapliczki - remont jest spowodowany tym huraganem ?

Odcinek do mostku na Mroźną też wygląda strasznie. Tu widać, że drzewa latały równo. Uszkodzone są też znane z wielu zdjęć wszczepione w siebie drzewa:


Zamknięte są szlaki do Chochołowskiej i na Stoły. Przy kolejnym zwężeniu doliny ( tak do okolic Turni Okręt ) są wystawione tabliczki z ostrzeżeniem o latających Czestmirach i skałach. Okolica wygląda tak:



Patrząc po zboczach można wypatrzeć turniczki i skały wcześniej ukryte z adrzewami:



Przechodzimy obok wyjścia z Mroźnej i docieramy na Pisaną. Tu jest raczej mało oznak dramatu poza zboczami Raptawickiej:


Zasiadamy na ławie, herbatka, krakersy, sms na Pragę, dysputy towarzyskie. Następnie ruszamy dalej, celem jest schronisko:


Ten odcinek jest mniej zniszczony, chociaż przy samym schronisku musiało być "weselej" - tuż przy wejściu do schroniska zostały złamane trzy drzewa.

W schronisku ( pustawym ) spędzamy około pół godziny, pakujemy się i ruszamy w stronę Mylnej. Łukasz będzie tam pierwszy raz, Łukasz będzie tam 14 raz. A bo lubię :D

Droga do Okien Pawlikowskiego wyglądała tak ( wcieliłem się w Żebrowskiego z wiadomej sceny ):

Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2014-03-03, 09:39, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
Tomasz 


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 560
Wysłany: 2014-03-03, 09:52   

Na przedostatnim zdjęciu jesteś taki romantyczny, jakby "Tatrami urzeczony" ;)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14380
Wysłany: 2014-03-03, 09:56   

Tomasz napisał/a:
Na przedostatnim zdjęciu jesteś taki romantyczny, jakby "Tatrami urzeczony" ;)


"Urzeczenie" zostawiam dla osobników uduchowionych. I teoretyków górskich.

P.s. Jak zdrowie , SZD ?
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5539
Wysłany: 2014-03-03, 10:01   

Po pierwsze gdzie ten krokus, który niby widziałeś?
Po drugie co zrobiłeś tym "zakochanym drzewom" w Kościeliskiej?
Po trzecie na przedostatniej fotce znajduje się osoba bardzo podobna do mnie - proszę się nie podszywać!
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-03-03, 10:31   

No no.. rozpizd w drzewostanie przepotężny.

Złoniemile, to przedostatnie zdjęcie - rozważny i romantyczny. Jak wieszcz się prezentujesz.. dekadent :)
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
Iva 


Wiek: 41
Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 1544
Skąd: łódzkie
Wysłany: 2014-03-03, 10:56   

O kurcze... ależ zmienił się krajobraz w Kościeliskiej.

Widzę, że w Tatrach już wiosna na całego. Ale ja Wam mówię - śnieg będzie jeszcze padał ;)

sprocket73 napisał/a:
Po pierwsze gdzie ten krokus, który niby widziałeś?


No właśnie, gdzie?
_________________
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-03-03, 11:17   

Iva napisał/a:
Ale ja Wam mówię - śnieg będzie jeszcze padał ;)

Pewnie około listopada..
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14380
Wysłany: 2014-03-03, 11:39   

sprocket73 napisał/a:
Po pierwsze gdzie ten krokus, który niby widziałeś?


Iva napisał/a:
No właśnie, gdzie?


Oto kwieć :

Co do zdjęcia w Pawlikowskim - pod nikogo się nie podszywam, jestem poważny i rozważny.

P.s. Śniegi spadną w lipcu.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14380
Wysłany: 2014-03-03, 11:46   

W jaskini spotkaliśmy ludzi ( czworo ) i nietoperze ( stado ). Wampiry słodko spały.

 
 
Tomasz 


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 560
Wysłany: 2014-03-03, 12:35   

Cytat:
P.s. Jak zdrowie , SZD ?


Dziękuję, jakoś leci bez wiekszych kontuzji, tylko dlatego że nigdzie nie chodzę.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14380
Wysłany: 2014-03-03, 12:43   

Tomasz napisał/a:
tylko dlatego że nigdzie nie chodzę.


To szykuj się. Jak Zdziczały da sygnał to ruszamy na odnogi Zimnika.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14380
Wysłany: 2014-03-03, 13:57   

Po wyjściu na świat kolejny szok. Miejsce w pobliżu wyjścia z Mylnej było zawsze dziko zarośnięte i bez widoków. A teraz :


 
 
Tomek.P 


Wiek: 30
Dołączył: 13 Wrz 2013
Posty: 70
Skąd: Czerwionka-Leszczyny
Wysłany: 2014-03-03, 16:21   

W niedługim czasie planuje wyjazd w Tatry i właśnie miałem w planach wycieczkę na Stoły. Trzeba to zmienić. Przez Iwaniacką da się przejść?
_________________
https://picasaweb.google.com/109771017774908094590
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-03-03, 19:49   

O, krokusiki się pojawiają :-) Mnie pewnie znów jakoś minie cały ich wysyp, jak co roku.

Zamyśleniem swym i romantyczną nutą znów żeś mnie zaskoczył :)
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14380
Wysłany: 2014-03-04, 07:05   

Tomek.P napisał/a:
Przez Iwaniacką da się przejść?


Nie wiem. Ale przy schronisku nie widziałem żadnych tablic zakazujących. To ważny szlak więc pewno szybko go udrożnili.

Piotrek napisał/a:
Zamyśleniem swym i romantyczną nutą znów żeś mnie zaskoczył


Ucz się Chamie.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group