Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Gdzieś na Słowacji.

Autor Wiadomość
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14365
Wysłany: 2014-09-29, 11:54   Gdzieś na Słowacji.

Witam.

Na początku był spacer asfaltem. Potem szliśmy miłymi wąwozami. Następnie pokazała się sympatyczna polanka, z której poszliśmy na pierwszy tego ( 28.IX.2014 ) dnia szczyt. Mały. Po dosyć długim pobycie na szczycie zeszliśmy z niego na "odnogę" tejże sympatycznie polanki i ruszylismy w górę na drugi szczyt. Wielki. Tam też sporo odpoczywaliśmy. W sporym tłumie. Kolejnym etapem wycieczki bylo zejście na drugą polankę leżakującą na ładnej przełęczy. Z tej przełęczy weszliśmy w las, pełen błotnistych i trawiastych szlaków. Można powiedzieć, że na butach jeździliśmy jak na nartach. Ale dzielni byliśmy i dotarliśmy do asfaltu. I nim ( idąc wzdłuż zniszczeń podeszczowych ) dotarliśmy do miejsca wyjścia. Po 10 godzinach i 10 minutach trasy turystycznej. Pogoda była wspaniała, ze szczytów widzieliśmy "wszystko co można z nich zobaczyć". Polecam te miejsca.

Dziękuję za uwagę.
 
 
TataOjciec 


Dołączył: 17 Wrz 2013
Posty: 353
Skąd: Z Blokowiska
Wysłany: 2014-09-29, 13:05   

Jak w dierach po ulewach ???? "Sprzęty" całe ,czy poniszczone
_________________
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14365
Wysłany: 2014-09-29, 13:09   

TataOjciec napisał/a:
"Sprzęty" całe ,czy poniszczone


Patrząc na moje wcześniejsze wizyty w Dierach to wydaje mi się , że obecnie jest dużo zmian. Sporo nowych linek żelaznych, chyba są też nowe mostki drewniane i schodki metalowe. Wąwozy spokojnie do przejścia, nie widać efektów żywiołu. Natomiast szosa przez Vratną wygląda na mocno znokautowaną. Wczoraj mijaliśmy prace remontowe. Tak wygląda część drogi :
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14365
Wysłany: 2014-09-29, 13:23   



Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2014-09-29, 13:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2014-09-29, 13:37   

Super pogoda była w niedzielę, zazdraszczam :)
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14365
Wysłany: 2014-09-29, 14:07   

Basia Z. napisał/a:
Super pogoda była w niedzielę


Pozostali GAC - ownicy byli tego dnia na wschodzie słońca na Kopie K. Też chwalą pogodę. Inni znajomi byli masowo na Babiej. Też chwalą. Poza jednym z tego masowego grona, który zaliczył lot Sokołem.

 
 
Tomasz 


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 559
Wysłany: 2014-09-29, 14:31   

Nie było najgorzej, kilka fot z kamery, ale pora wyjazdu zbyt brutalna.







 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14365
Wysłany: 2014-09-29, 14:38   

Tomasz napisał/a:
ale pora wyjazdu zbyt brutalna.


Doszły mnie słuchy, że w czasie jak Wy wchodziliście na szczyt to my wyjeżdżaliśmy z Żywca.


Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2014-09-29, 14:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tomasz 


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 559
Wysłany: 2014-09-29, 14:42   

Tak. Doszliśmy do wniosku, że zachody są bardziej humanitarne.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14365
Wysłany: 2014-09-29, 14:45   

Tomasz napisał/a:
Doszliśmy do wniosku, że zachody są bardziej humanitarne.


Czyli widzimy się za tydzień ?

Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2014-09-29, 14:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tomasz 


Dołączył: 12 Lis 2013
Posty: 559
Wysłany: 2014-09-29, 14:46   

To się widźcie.
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2776
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-09-29, 17:53   

Dobromił napisał/a:
Mały. Po dosyć długim pobycie na szczycie zeszliśmy z niego na "odnogę" tejże sympatycznie polanki i ruszylismy w górę na drugi szczyt. Wielki

Moim zdaniem, Mały (Rozsudziec) technicznie jest dużo trudniejszy od Wielkiego (Rozsudźca).

Dobromił napisał/a:
W sporym tłumie.

Niektórzy z tego powodu, byliby zdolni się wieszać ;) . I umartwiać bo góry nie są tylko dla nich ;)

Dobromił napisał/a:
Wczoraj mijaliśmy prace remontowe

Ruch wahadłowy ? Czy obecnie dojazd do Vratnej i Stefanowej jest możliwy ?
Co prawda napisałeś, że szliście asfaltem ale może tak chcieliście, zamiast samochodem ;)

Dobromił napisał/a:
Pozostali GAC - ownicy

Czyli jacyś GAC-ownicy byli z Tobą ?
Był plan obalić Prezesa, za pomocą strącenia Go z Wielkiego Rozsudźca ?

Ps. Pogoda ,,brzytwa" - widoczność niesamowita w niedzielę była. Hmmm, to jeden z uroków jesieni......
 
 
Prezes


Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 1922
Wysłany: 2014-09-29, 19:41   

Dobromił napisał/a:
Doszły mnie słuchy, że w czasie jak Wy wchodziliście na szczyt to my wyjeżdżaliśmy z Żywca.

Taa...
Taa...




W sumie wszyscy żeśmy Giewont oglądali - ale Ty z daleka.

Kapitan Bomba napisał/a:
Był plan obalić Prezesa, za pomocą strącenia Go z Wielkiego Rozsudźca ?

Prezes jest nieusuwalny.

Jest jeszcze tylko jeden taki Prezes w tym kraju.
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2014-09-29, 21:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-09-29, 21:03   

Ale ma za krótkie nogi by w góry łazić :)

Panie Dobromile, ustrzeliłeś jedne z ładniejszych swoich zdjęć w ostatnim czasie.
 
 
maurycy 


Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 900
Skąd: Bielsko okolice
Wysłany: 2014-09-29, 22:08   

Ta trasa to taki klasyk z najlepszych klasyków słowackich :)
Jak dodać do tego tak świetną pogodę, to robi się z tego cud malina dla oczu :lol
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group