Kryvań i zmienności pogody. |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:12 Kryvań i zmienności pogody.
|
|
|
Kolejna wycieczka z Klubu Zdobywców. Na poprzedniej być nie mogłem, bo stołowałem się w Stołowych wiec tej już odpuścić nie mogłem.
A zaczęło się wspaniale- słoneczna pogoda, nie za gorąco a na horyzoncie Kryvań majestatycznie wołał do nas "wejdźcie na mnie, wejdźcie na mnie" .Wiec poszliśmy.
Godzinka może minęła i zaczęły nadciągać mało przyjemne chmury i mgła w którą wleźliśmy ze złością. Czas leciał a mrok za nic nie chciał ustąpić Zacząłem się zastanawiać czy aby w tym roku jakaś klątwa mnie nie dopadła, bo przecież w zeszłym Zawrat, Świnica, Mała Wysoka to była bajeczna pogoda a w tym niedawne Rohacze to klapa totalna. I tak idąc już pogodzony z losem szlak zaczął skręcać w prawo za grzbiet, tak z 15 min od łącznika szlaków pod Kryvaniem, a tu pełne zaskoczenie- błękit pojawia się coraz wyraźniejszy, w końcu też i sam Kryvań pięknie oświetlony Słoneczkiem znów wołając "wejdźcie na mnie, wejdźcie na mnie" . A wiec sesja, bo nie wiadomo na jak długo to przejaśnienie.
Przy łączniku szlaków siadam, czekam na resztę. Po paru minutach nadchodzą a w raz z nimi niechciana chmura i jej wilgotne macki.
Ruszamy na szczyt, mleko znów się rozlało, znów cieszą się tylko ci z lękiem wysokości bo dookoła nic nie widać . Ale już przed szczytem powoli zaczynają się pojawiać "okienka" z czasem coraz większe. W efekcie na szczycie mieliśmy piękny mix pojawiających się widoków przeplatanych kłębami chmur, rewelacyjna sprawa
Po godzinie siedzenia pogoda znów zaczęła się psuć i tak aż do dołu myło przeważnie smętnie z momentami bardziej słonecznymi.
Generalnie do rozdroża pod Krywaniem (a szliśmy od Podbanski Biely Vah) prócz naszej garstki turystów było może 6 na szlaku. Na rozdrożu już się zakłębiło, bo kupa luda szła od Trzech żródełek. Na szczycie już gęsto ale bez przesady, tłum zaczynał się robic po południu gdy schodziliśmy. W większości tego dnia napotkani turyści to rodacy.
Zdjęcia-> http://www.zuziawdrodze-g...ryvan082013.php
|
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14380
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:14
|
|
|
Piotrek napisał/a: | W większości tego dnia napotkani turyści to rodacy. |
Prawdziwi ? |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:16
|
|
|
Z kurv jakie padały wynika, że swojscy |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:18
|
|
|
Tak, to nasi. |
Ostatnio zmieniony przez Vision 2013-08-26, 16:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14380
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:20
|
|
|
To dobrze. poczułem się uniesiony narodowo. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Vision [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:23
|
|
|
A tak poza tym, to piękna wycieczka, mi osobiście bardziej się takie miksy podobają, niż pełna lampa, przy której wszystko tak normalnie wygląda.
A na Krywaniu to ja jeszcze nie byłem, ale po kolejnej relacji widzę, że warto. |
|
|
|
|
Mirek
mirek
Wiek: 62 Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 3883 Skąd: wodzisław śląski
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:23
|
|
|
Mam takie pytanie typowego laika,są przy wejściu na Krywań takie odcinki z łańcuchami jak na V,Rozutec?Pytam bo chciałbym tam zawitać,a pewna dolegliwość ujawniła się jakiś czas temu u mnie. |
_________________ Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno. |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14380
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:24
|
|
|
Vision napisał/a: | A na Krywaniu to ja jeszcze nie byłem, ale po kolejnej relacji widzę, że warto. |
Jak i ja. Chyba , że zaliczę sobie tego z Fatry. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:36
|
|
|
Vision, zgadzam się w pełni, tak urozmaicona pogoda jest wizualnie bardzo atrakcyjna i po prostu ładniejsza od typowej lampy. A przejść się warto, ja byłem drugi raz a poszedł bym i trzeci . Do zrobienia jest pętla z Trzech Źródełek albo z tego Vahu co wychodzilmy do wyboru, jedynie ostatni ostatni odcinek góra/dół jest tym samym szlakiem.
Mirek, łańcuchów i.t.p. nie ma, czasem ręce są przydatne głównie przy schodzeniu. generalnie nie ma tam jakichś wielkich trudności poza tym, że męczące jest wyjście-ok 1350 m przewyższenia non stop pod górę. |
Ostatnio zmieniony przez Piotrek 2013-08-26, 16:38, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Mirek
mirek
Wiek: 62 Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 3883 Skąd: wodzisław śląski
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:51
|
|
|
Dzięki ,już zapisane w planach.Na czworaka powinienem dać radę,najwyżej dupsko potłukę. |
_________________ Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno. |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2013-08-26, 16:58
|
|
|
Dasz radę, ludzi w różnym wieku tam sporo widziałem. Jedynie wyjście/zejście jest długie i mozolne ale to rzecz indywidualna. Ja nic specjalnie nie czułem, w sensie wielkiego zmęczenia, ale niektórym kolana pod koniec nawalały. |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2013-08-26, 18:53
|
|
|
Fajnie, że pojawiły się widoki ze szczytu, a mgły rzeczywiście dodają uroku całości. I kolory już inne niż na początku wakacji. Jesień idzie, nie ma na to rady |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2013-08-26, 19:04
|
|
|
Świetna pogoda. Taka jest najlepsza. Nigdy nie wiesz, co i kiedy się odsłoni! A z Krywania ma się co odsłaniać... |
|
|
|
|
Tatrzański urwis
Wiek: 39 Dołączył: 07 Lip 2013 Posty: 1405 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2013-08-26, 20:44
|
|
|
Naprawdę piękny ten Kryvań , może w tym roku zaszczycę go moją skromną osóbką zdjęcia przednie . |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10854 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2013-08-26, 21:14
|
|
|
HalinkaŚ napisał/a: | (...)nawet wyniosłam tam tort, sukienkę i odbyły się tam moje urodziny. Słowacy dość dziwnie nam się przyglądali
(...). |
Oj, to musiała być nie zła akcja I jeszcze jak na pierwszy raz i w urodziny to pamiętne wyjście musiało być
Wiolcia napisał/a: | Fajnie, że pojawiły się widoki ze szczytu, a mgły rzeczywiście dodają uroku całości. I kolory już inne niż na początku wakacji. Jesień idzie, nie ma na to rady |
Sokół napisał/a: | Świetna pogoda. Taka jest najlepsza. Nigdy nie wiesz, co i kiedy się odsłoni! A z Krywania ma się co odsłaniać... |
To prawda, ma urok taka zmienna pogoda, choć przez sporą część drogi myślałem, że już stracona wycieczka. To jednak jest większe ryzyko, że będzie klapa ale i większa radość gdy zrobi sie pięknie
Tatrzański Urwis napisał/a: | Naprawdę piękny ten Kryvań , może w tym roku zaszczycę go moją skromną osóbką zdjęcia przednie |
Ano warto. Może nie ma tam co liczyć na adrenalinę przy wejściu ale widokowo jest pierwsza klasa. |
|
|
|
|
|