Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

Byłem u siebie...

Autor Wiadomość
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2014-08-19, 20:33   Byłem u siebie...

W sumie o czym tu pisać. Nie było mnie w BM od marca, bo to i jakieś, gdzieś Beskidy mnię korciły bardziej, potem miałem wypadek w kołchozie i 5 tygodni odpoczynku od gór z czego 10 dni w "gustownym" gipsowym buciku, a potem znów... były Beskidy, i były słowa. Nie nurzały się tylko po pępki w cerkwi baniach, rozłożyście złotych... ;)

Dłuuuugi, sierpniowy łikend, a ja mam tylko piątek wolny, no i pół niedzieli. Szlak mnie trafia. Miałem ruszać z Węgierskiej w stronę Królowej. No tragedia.

Szybka decyzja. Bus na Praciaki. Kurs łączony z Jagódkami, więc dobity jak stodoła po sianokosach, bo przecież dziś Wniebostąpienia i na Groniu msza.

W końcu na Praciakach zostaję sam!!! Kilka sprawnych kroków na śniadanie na dolnej stacji wyciągu ;)



I znów mam okazję oglądać sobie darmowe kosiarki na stoku...



Tupu, pup, tupu, tup, leniwie, powoli, jak żółw ociężale dochodzę...



Tu ponad godzinna posiadówa z Lechem, wspominki, sentymenty... Robi się sielsko, bynajmniej nie anielsko :D



Czas się zbierać. Na kolejną posiadówę.



Znów mija godzina na pogaduchach, tym razem z Miłościwie Nam Panującą Królową Beskidów. A może Matką Niepogód - jak kto woli ;)



Gadu, gadu, pierdu, pierdu. I tak mnie Miłościwa Pani dziś nie pomoczysz. Za cwany jestem na Twe sztuczki :P

Mijam )( Skaliste z na zawsze przepięknym widokiem na Jawornicę...



... i dobijam do Kocierz SPA. Nie lubię tego miejsca. Gdyby nie perspektywa złocistego, zimnego, to zapewne bym odpuścił.



Pozostaje godzinka na )( Targanicką i trochę darcia asfaltu butem do sklepu na pętli. Może tam coś złapię do domu.

Jeszcze po drodze widzę tę zdewastowaną nadrzewną kapliczkę jakich w BM wiele i nie wiem czemu przypomina mi się pewien tekst Stanisława Pagaczewskiego zatytułowany właśnie "Kapliczka":



Biała. Pusta. We wnęce uschnięta jedlina i bibułkowe róże.
Zatopiona w rozległych polach, pachnących łubinem.
Nie ma w niej świątka.
Ktoś ukradł.

Wierchy. Rocznik XXVI


To chyba koniec pieśni. A nie. Przecież Nasza Matka Niepogód postanowiła nadmuchać trochę chmurek nad BM i mnie pokropić :P

Kilka innych ujęć dla wytrzymałych po kliku w korale. Enjoy ;)









P.S. Gdyby nie Majka i krzykata nie byłoby tego tekstu :nie
Ostatnio zmieniony przez darkheush 2014-08-19, 21:15, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2014-08-19, 20:43   

No pięknie,aż fujarka mięknie z żalu. :DD
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Majka 


Dołączyła: 30 Lip 2014
Posty: 919
Skąd: Beskid Mały/ Kraków
Wysłany: 2014-08-19, 21:15   

No i fajnie. Potrójna piękna jak zawsze. Miałeś szczęście,że Cię tylko pokropiło , bo mi wtedy na Czantorii ostro dolało. :lol
_________________
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
 
 
nes_ska 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Paź 2013
Posty: 2931
Skąd: Brzesko
Wysłany: 2014-08-19, 21:27   

"Zgadnij, gdzie jestem" ;)

Podpotrójna mimo że się sypie, wciąż wygląda kusząco :)


(Miałam nadzieję, że tekst powstanie w innym miejscu niż to poprzednie :ser44 )
_________________
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
 
 
Tatrzański urwis 


Wiek: 39
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 1405
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2014-08-19, 21:34   

Bardzo fajnie że jednak wróciłeś tą relacją Darku :) , a jeśli chodzi o tą halastre na Kocierzu to jestem jednym z jej budowniczych :dev , ma się te talenty co :D . Dobrze że zrobiłeś zdjęcie konserwy bo już myślałem że nie będzie :-) .
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2014-08-19, 21:35   

Ale gips to Ci też i na dobre wyszedł- z większą radością wróciłeś w swoje góry :-)
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2014-08-19, 21:43   

nes_ska napisał/a:
(Miałam nadzieję, że tekst powstanie w innym miejscu niż to poprzednie :ser44 )

Żona czyta zza ramienia :P
Tatrzański urwis napisał/a:
a jeśli chodzi o tą halastre na Kocierzu to jestem jednym z jej budowniczych :dev , ma się te talenty co :D .

Wyp... albo i nie. Wespnij się na jej szczyt. Wtedy przebaczę :P
Piotrek napisał/a:
z większą radością wróciłeś w swoje góry

Będę wracał puki sił starczy ;)
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-08-19, 21:45   

Powrót niedźwiedzia do matecznika, taki dałbym tytuł tej, jak zwykle pierwszorzędnej relacji.
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
darkheush 
Beerwalker


Wiek: 51
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2626
Wysłany: 2014-08-19, 21:45   

Majka napisał/a:
Potrójna piękna jak zawsze.

Tym razem się nie popisała. Tylko Babjuszka. Bez Tatr :D
bton1 napisał/a:
Powrót niedźwiedzia do matecznika, taki dałbym tytuł tej, jak zwykle pierwszorzędnej relacji.

Zerknij :ops czasami w lustro
Ostatnio zmieniony przez darkheush 2014-08-19, 21:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-08-19, 21:56   

Mistrz ciętej riposty :-)
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
Majka 


Dołączyła: 30 Lip 2014
Posty: 919
Skąd: Beskid Mały/ Kraków
Wysłany: 2014-08-19, 22:10   

Jak tam byłam ostatnio pod koniec maja, pomimo wydawałoby się idealnej pogody, też widoki były jakieś słabe i też bez Tatr, ale i tak pięknie. :)
_________________
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14379
Wysłany: 2014-08-20, 07:40   

Jak będę w Twym wieku :) ;) , Dariuszu, to zacznę poznawać Beskid Maly. Piękny jest.
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
Beskidus 


Dołączył: 21 Paź 2013
Posty: 90
Skąd: Beskid Wyspowy
Wysłany: 2014-08-22, 15:38   

Znajome miejsca :dev
_________________
Jeśli nienormalne trwa dostatecznie długo, staje się normalnym...
 
 
PIWO 

Wiek: 32
Dołączył: 22 Sie 2014
Posty: 12
Wysłany: 2014-08-22, 16:09   

Przyjemnie widoczki w sam raz na rodzinny wypad :)
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2014-08-22, 20:02   

Pięknie, poetycko.
Ja się też taka sentymentalna robię, tylko nie mam czasu napisać relacji !

Ale przeczytać zawsze przyjemnie.
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group