Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

25.04.2015: Beskid Śląski-Błatnia

Autor Wiadomość
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2015-04-26, 18:21   25.04.2015: Beskid Śląski-Błatnia

Trasa: Jaworze Nałęże (460) - Łazek (713) - Czupel (746) - Błatnia (917) - Przykra (824) - Palenica (688) - Bielsko-Biała Wapienica (420)

Start: 8.45
Meta: 14.00
Czas wycieczki: 5h 15 min.

Dystans: 12,7 km
Maksymalne przewyższenie: ok. 460 m
Suma wzniesień: ok. 550 m

"Nadejszła wiekopomna chwiła..." czyli rekordowo późne :dev oficjalne rozpoczęcie sezonu górskiego (szczytów poniżej 800 m n.p.m. nie wliczam :P )

Coby się nie zmęczyć zanadto po kilkumiesięcznym rozbracie z górami, postanowiłem ,,urobić" coś krótkiego, łatwego a przy okazji odświeżyć znajomość z miejscem, gdzie nie byłem kilkanaście lat.
Tj. gdzie byłem ostatnio w latach mej młodości.

A więc Błatnia (Błotny).

Pierwsze spojrzenie na Równicę.


Wiosno ach to ty.....


Uduchawiam się :P też przed, na, za Czuplem.


Schronisko na ,,wyciągnięcie ręki". Niestety, ale nie tej ręki. Bo ręka przepadła, niczym kamień w wodę :pla3


Znów się uduchawiam, tym razem przy schroniskowej werandzie.




Jeśli ktoś nie wie, to informuję, że szczyt Błatniej....dwustudzienny jest.




Studnie, w przeciwieństwie do tatrzańskiego ,,kowadła" - zostały zaliczone.

Co nieco na północ.....





wschód....


i południe....


Intryguje mnie ruina budowli ale co to było - nie wiem do dziś.....


,,Nieprzykro" pod Przykrą.


Bielsko-Biała i nie tylko.


Zwykła Szyndzielnia i Klimczok z tej perspektywy - jakieś inne.


Udany turystycznie dzień i nie tylko, kończę długim ,,popasem" w lasach Palenicy.
Sukces osiągnięty - okazało się, że na każdym fragmencie trasy, zmieściłem się na ścieżce.



,,Fotopstryki galeryjne"
https://picasaweb.google....020850690849730
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2015-04-26, 18:26   

I nie zadeptano Cię? :ryb
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Majka 


Dołączyła: 30 Lip 2014
Posty: 919
Skąd: Beskid Mały/ Kraków
Wysłany: 2015-04-26, 18:34   

Piękne widoki i błękitne niebo, którego dzisiaj trochę mi zabrakło podczas łazęgowania po górkach. :)
_________________
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2015-04-26, 18:36   

Mirek napisał/a:
I nie zadeptano Cię?

Zdeptano mi pasek biodrowy wzdłuż i wszerz.

Ale nie zadeptały mnie trzy pieski od Pani sprocketki :P spotkanej na Błatniej:
https://picasaweb.google....021324571087794

Piesek im mniejszy, tym więcej ma do ,,powiedzenia" ;)

Majka napisał/a:
Piękne widoki i błękitne niebo, którego dzisiaj trochę mi zabrakło podczas łazęgowania po górkach.

Dawaj relacyję aby się przekonać czy masz rację.
Mi wczoraj momentami też zasłaniało. Ale często mam tak, że im bliżej końca wycieczki, tym pogoda lepsza, szczególnie wczesnym popołudniem.
Ostatnio zmieniony przez Tępy dyszel 2015-04-26, 18:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ziaro 


Wiek: 39
Dołączył: 13 Gru 2014
Posty: 390
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-04-26, 18:39   

Muszę przyznać, że na Błatniej byłem i widok z dwustudziennego szczytu jest bardzo ładny. :)
_________________
#ziaronaszlaku
 
 
Majka 


Dołączyła: 30 Lip 2014
Posty: 919
Skąd: Beskid Mały/ Kraków
Wysłany: 2015-04-26, 18:40   

Wrzucę później albo jutro :) I tak się cieszę, bo pogoda wytrzymała, choć po południu wydawało się,że popada.
_________________
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
 
 
sprocket73


Dołączył: 14 Lip 2013
Posty: 5531
Wysłany: 2015-04-26, 18:43   

Tępy dyszel napisał/a:
Pani sprocketki

Nie znam tej pani.
Koniec wycieczki o 14:00 = źle zaplanowana trasa... jeszcze z 5 godzin można było połazić ;)
_________________
SPROCKET
http://gorybezgranic.pl/n...-kim-vt1876.htm
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2015-04-26, 20:06   

Różnica między pogodą wczorajszą a dzisiejszą dość spora :-) Widoczki na prawdę ładne :ok
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-04-26, 22:10   

Fajna traska. Raz szedłem od Górek Wielkich przez Łazek. Dawno temu. Kojarzę, ze malowniczo było. A jak się skomunikowałeś? Boś pętli nie trzasnął, jak to zwykle robisz, więc ciekaw jestem...
A ten boczny grzbiet Szyndzielni (Mieczyska) to polecam Ci jesienią. Całe w buczynie.
Profil Facebook
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14376
Wysłany: 2015-04-27, 08:03   

Czuj Duch !!!
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
bton1 


Wiek: 38
Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 3312
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-04-27, 08:07   

Noooo, naprawdę wiosna pełnym ryjem. Tak trzymać.

Sponiewierany? Zakwasy? Otwarte rany?
_________________
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2015-04-27, 16:44   

sprocket73 napisał/a:
Koniec wycieczki o 14:00 = źle zaplanowana trasa...

Bardzo dobrze zaplanowana bo miał być jeszcze Klimczok i zejście do Wilkowic. Miał być ale nie był. Bo leń do potęgi n mnie dopadł na Błatniej i mi się nie chciało, mimo, że czasowo do Klimczoka było bliżej, niż do Wapienicy.

sokół napisał/a:
A jak się skomunikowałeś? Boś pętli nie trzasnął, jak to zwykle robisz, więc ciekaw jestem...

PKS z Bielska-Białej do Jaworza-Nałęża, z powrotem miejski autobus nr 16.
,,Niepętli" powinno być więcej w tym roku.

Dobromił napisał/a:
Czuj Duch !!!

Bardzo wnikliwy komentarz.

bton1 napisał/a:
Sponiewierany? Zakwasy? Otwarte rany?

Kroplówka, defibrylator, śpiączka farmakologiczna-przed chwilą się wybudziłem.
 
 
Dobromił 


Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 14376
Wysłany: 2015-04-28, 10:34   

Tępy dyszel napisał/a:
Bardzo wnikliwy komentarz.


To z powodu Twego Uduchowienia.

P.s. Byłem w schronisku na Błatniej porankiem po imprezie wieczornej pewnego forum. Uduchowionego. Sala wyglądała jak po disco z okresu sylwestrowego :)
_________________
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12257
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-04-28, 10:51   

No, nie do końca, Oni tańczyli w Ranczo pod Błatnią.
Profil Facebook
 
 
presto 


Wiek: 49
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 219
Skąd: Czeladź
Wysłany: 2015-04-28, 11:23   

Lubię okolice Błatniej. Sympatyczne i klimatyczne schronisko. Mimo, że położone dość blisko Bielska jest tutaj wyjątkowo spokojnie - przynajmniej w porównaniu do pobliskich Szyndzielni i Klimczoka.
Z Nałęża to się kiedyś zimą przejdę
_________________
pozdrawiam
presto

mój blog: http://presto1974.wordpress.com/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group