Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

25 II 2022 Girova czyli JA TU DAWNO NIE BYŁEM.

Autor Wiadomość
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-03-01, 17:46   25 II 2022 Girova czyli JA TU DAWNO NIE BYŁEM.

Girova , chata i szczyt w Beskidzie Ślaskim była moim celem.BYŁA jak mówię, darzę to miejsce sentymentem bo te rejony nawiedzałem jako jedne z pierwszych po tej stronie granicy.Pogoda niewesoła, Cieszyn wita mnie deszczem i zimnem ale nie rezygnuję.Wysiadam na dworcu MOSTY U JABLUNKOVA .



Wizyta w Beskidzkim Centrum Informacji Turystycznej, pieczątki, mapki dostaję na zachętę i propozycja zwiedzenia małego muzeum na piętrze.Wymówiłem się brakiem czasu (czego pożałowałem ) i ruszam na szlak.








Za drogą widać Hotel Gruń i Ski Areal .


Wchodzę do hotelu po pieczątki (poczęstowany byłem cukierkiem przez paniią w recepcji) widzę że nikt tu sie nie przejmuje takimi głupstwami jak MASECZKI.Kilka fotek i ruszam dalej.




Ten ryj już znacie. :haha






Odwracam się by rzucic okiem na Severkę i Velky Polom.


Docieram na rozcesti pod Studeniczną.

Chata Studeniczna, nie wchodzę wszak nie uchodzi odpoczywać raptem po 2,5 km szlaku.





Tu jak mówią tablice informacyjne powinno być widać Kisuckie Beskidy, cóż trzeba wierzyć na słowo.


Pogoda z minuty na minutę poprawia się, chwilami zaczyna świecić słońce.




Mijam wielkie osuwisko ziemne z lat 90-tych, ślady co dobrze widoczne.





Takich wiat których po naszej stronie można policzyć na palcach u nóg spotykam tu często.


Gdzie nie gdzie ktoś mi rzuca kłody pod nogi. :usm

Dochodzę do Chaty Girova i ZONK , chata zamknieta o czym uprzedzali mnie inni na fejsie.dymek z komina świadczy że chata zamieszkana.










Wejścia do chaty strzeże czworonożny Cerber,nie podchodzę bliżej bo nie ciekawym długości łańcucha no i moje nogi też już nie w takij dobrej kondycji. :haha




Odpoczynek ,popijam własną kawę z termosu i zastanawiam się NA KIEGO JUHA KUPIŁEM KORONY?Ruszam dalej.Kisuckich Beskidów cd,


Dochodzę do osady na Komorowski Groń,.





Dochodzę do przysiółek NA DILKU,


Kolejna wiata, nie wiem która z kolei.


Wreszcie dochodzę do HRCAVY, ładnych kilka lat tu mnie było.











Kościół (a jakże by kogo) Św,Cyryla i Metodego.


Mijam szkołę z tablicą pamiatkową.

Tu kiedyś była znana HOSPODA POD JAVOREM,NIEISTNIEJĄCA OD KILKU LAT.W Hrcavie w ogóle dużo się zmnieniło. Przybyło sporo chat(niektóre bardzo luksusowe) i lokali gastronomicznych.






Wchodzę do innej hospody, niby fajna ale nie bardzo .


Wreszcie ruszam do celu czyli na Trojmezi,tego mostu po słowackiej stronie przy ostatniej mojej bytności nie było.

I coraz bliżej Jaworzynki, po drodze widzę wytwórnie ,sprzedaż serów i pod wykonawców tychże serów.



I Trójstyk.








Wreszcie przystanek Jaworzynka-Trzycatek.Śnieg który do tej pory nie dokuczał mi za bardzo na pożegnanie dał do zrozumienia że do wiosny jeszcze daleko.


Na przystanku dowiaduję się że i owszem mam autobus do Cieszyna ale za godzinę.Zapomniałem że oficjalnie sa ferie.Przy przystanku kiedyś był bar lecz zgodnie z tradycją zamkniety,postanawiam się że dla rozgrzewki ( do kościoła jako poczekalni nie śpieszno mi) tudzież i zabicia czasu ruszam do następnego przystanku.


Podsumowując pogodowo i komunikacyjnie wycieczka udana, już planuję nastepny wyskok w te strony.
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
marekw 

Wiek: 55
Dołączył: 18 Cze 2014
Posty: 3731
Skąd: Sucha Beskidzka
Wysłany: 2022-03-01, 18:39   

Widzę,że nowy mostek powstał na trójstyku.Mi tam się w gospodzie u Sikory podobało :D ,niedaleko jest jeszcze jedna gdzie można Hrcavskie piwo wypić.Dobrze spędziłeś dzień choć pogoda taka sobie.
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2022-03-01, 19:43   

Ewidentnie musisz brać ze sobą kogoś z forumowych zlotowców, żeby pogodę mieć ładną. Bo solo to jakieś kataklizmy przyciągasz :)
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-03-01, 19:49   

Piotrek napisał/a:
Ewidentnie musisz brać ze sobą kogoś z forumowych zlotowców, żeby pogodę mieć ładną. Bo solo to jakieś kataklizmy przyciągasz :)
Nie nazwałbym tego kataklizmem,mnie taka pogoda pasi.Inny by psioczył i narzekał. :haha
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2022-03-01, 20:15   

No może i racja. Jak człowiek solo idzie to się niczym przejmować nie musi :)
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2022-03-01, 20:41   

To taka relacja na odstraszenie. Pogoda rzuciła na ten dzień mrok.

Mirek napisał/a:
ZONK , chata zamknieta o czym uprzedzali mnie inni na fejsie

dobre, będąc uprzedzonym, być zaskoczonym :D
Mirek napisał/a:
niby fajna ale nie bardzo

Czyli fajna, nie bardzo fajna, fajna ale ch...wa, czy po prostu fajna :P

Niemniej, dzień poza ścianami, to dobry dzień :)
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9393
Wysłany: 2022-03-01, 20:57   

Czyli jednak Ty i dobra pogoda, to nie zawsze idzie w parze ;)

Ale wycieczka fajna, gdzieś tam kiedyś byłem, może nawet więcej niż raz ... Ale na Trojstyku nie byłem.
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-03-01, 22:34   

Nie wiem co macie tej pogodzie do zarzucenia? :haha W butach nie chlupało, za kołnierz nie kapało i Gopru nie musiałem wzywać. :DD No chyba że komuś przeszkadza na szlaku tych kilka płatków śniegu. :haha
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group