Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

2022.05.21: Wielka Czantoria (Beskid Śląski)

Autor Wiadomość
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2022-06-14, 16:03   2022.05.21: Wielka Czantoria (Beskid Śląski)

Trasa: Goleszów centrum (355) - Rezerwat Zadni Gaj i Tuł - Mała Czantoria (866) - Wielka Czantoria (995) - przeł. Beskidek (684) - schronisko pod Soszowem (792) - Wisła Jawornik - Wisła Uzdrowisko PKP (425)

Maksymalne przewyższenie: 640 m
Suma wzniesień: ok. 1030 m
Dystans: 24,1 km
Całkowity czas wycieczki: 7 h. 30 min.

Mapka trasy:



Źródło:
https://en.mapy.cz/zaklad...50.1299000&z=11

Cóż to była na wycieczka…. Dynamiczna pogoda - od deszczu, ciemności, mroku, po słońce i fotogeniczne chmurki. Ale od początku.

Goleszów wita mnie ulewnym ale na szczęście przelotnym opadem deszczu. Czekam na przystanku aż minie. Gdy minął, ruszam.

Chwilę potem zwiedzam ładne jeziorko Ton. Urocze niewielkie jeziorko o pięknej szmaragdowej barwie wody. To pozostałość po dawnym kamieniołomie marglu.



Płynnie przechodzę od Pogórza Śląskiego do właściwego Beskidu Śląskiego. Mała Czantoria w mroku. Jest straszna ;)



Rezerwat Tuł i Zadni Gaj - ciężko opisać, trzeba zwiedzić. W każdym razie takiego lasu i polan nie widziałem nigdzie indziej. Mają w sobie to ,,coś".

Wyłania się Beskid Śląsko-Morawski. Też ładnie.



Między rezerwatem Tuł a początkiem zasadniczego podejścia na Małą Czantorię. Idealne miejsce na ,,leżing" ;)



Z prawej Tuł. Światłość wynurza się z mroku.



Sielanka się kończy. Pogoda znów wyraźnie się psuje. Na szczęście deszcz dopada mnie już w lesie podczas podejścia na Małą Czantorię więc zbytnio nie zmokłem.
Podejście strome ale niezbyt długie także nie jest źle. Ale z pewnością źle o tym, że się jest na szczycie informują tabliczki tj. przy połączeniu szlaków czarnego którym szedłem a żółtym z Ustronia.
Moim zdaniem szczyt (z pozostałością po ,,triangulu") jest nieco dalej na północny - wschód, już poza szlakiem.

Pogórze Śląskie z Małej Czantorii...Mrok tu wygrywa.



Ale wyłania się już jej światłość Wielka Czantoria.


Będzie dobrze - słońce wygrywa ,,wojnę". W oddali Lipowski Groń i Równica.


Czeskie schronisko cytując klasyków - dupy nie urywa. Sprawia wrażenie niedoinwestowanego ale jest (jak na schronisko) względnie tanio. Ruch, mimo soboty, niewielki.



Cel główny wycieczki - Wielka Czantoria. Jestem wielkim fanem wież widokowych w górach, więc od razu śmigam na górę :)



Jest co oglądać - od Beskidu Śląskiego, po Beskid Śląsko-Morawski i Pogórze Śląskie. Od ,,sasa do lasa". Piknie....



Beskid Śląsko-Morawski.



Ustroń i Pogórze Śląskie.



Lipowski Groń i Równica.



W oddali od lewej Magura, Skrzyczne i pasmo Baraniogórskie.



W dole Wisła.



Z prawej w głębi Barania Góra, centralnie Zielony Kopiec i Malinowska Skała (?).



Było warto się wypocić aby to zobaczyć....

A tu Wielka Czantoria z przeł. Beskidek. Może zdjęcie tego nie oddaje ale góra jak na beskidzkie warunki, jest konkretna.



Idąc w kierunku schroniska pod Soszowem nie spodziewałem się wielu atrakcji widokowych.



W tych rejonach nie byłem jakieś 13 lat...
Jak dużo się tu zmieniło..... Warto sobie ,,odświeżać" co jakiś czas, rejony w których się już było. Góry niby te same ale jakby inne. Bardziej widokowe. W pełni wiosenne.







Aż nie chciało się schodzić ale kiedyś trzeba. Wybieram szlak niebieski do Wisły przez Jawornik. Nie spodziewam się po nim, niczego szczególnego ale znów się myliłem.
Tu potwierdzenie. Czyż nie jest cudnie ?

Z lewej Wielka Czantoria, w dole Wisła Jawornik, z prawej Pasmo Równicy.



Wielka ci ona.



I koniec w Wiśle....



Pisząc w skrócie - piękny dzień, pogoda jest zmienna z minuty na minutę. Ale w dobrą stronę. I mimo długości trasy wcale nie byłem znużony....Warto odwiedzać nawet te szeroko oklepane rejony. Bo zawsze można znaleźć coś, czego nie było poprzednio, lub to, czego się wtedy nie chciało zauważyć.

Dobranoc.
Ostatnio zmieniony przez Tępy dyszel 2022-06-14, 16:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-06-14, 16:56   

Tia klasyk B,Śląskiego, zacności szlak.Chata pod Czantorią tylko z przyzwyczajenia nazywa się schroniskiem.Robiłem kiedyś ten szlak w odwrotnym kierunku, z tą różnicą że wchodziłem czerwonym z Ustroń Polana tylko do Dzięgielowa. :DD
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9392
Wysłany: 2022-06-14, 16:57   

Ładnie żeś poszedł :)

Nie wiedziałem że to było wydobycie Marglu w Goleszowie i pierwszy raz słyszę tą nazwę.

Tuł i Czantoria są najbliższymi kopcami, więc, dość często tam bywam, chodź dopiero od niedawna połaziłem tam bardziej, dzięki forumowiczom i na prawdę warto iść na cały grzbiet Tułu i na Wróżną i na Małą Czantorię.

Rozkręcasz się coraz bardziej i wszedłeś w sezon mocno :)

Fajnie wyszło zdjęcie schroniska Soszów, fota ma to coś, że aż by się tam chciało być.
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2022-06-14, 17:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2022-06-14, 19:41   

Adrian napisał/a:
Małą Czantorię.

Trochę mnie zaskoczyła. Podchodziło się na nią spod końcowych zabudowań, szybciej, niż wskazywałaby na to jej wygląd z nieco dalszej perspektywy.

Adrian napisał/a:
Ładnie żeś poszedł

Ale fragment szerokim asfaltem do kamieniołomu, zdecydowanie najmniej ciekawy odcinek.
 
 
Lidka 
Lidka


Dołączyła: 26 Sty 2022
Posty: 367
Wysłany: 2022-06-14, 22:10   

Jaka ta góra ładna z tej perspektywy :)

Tępy dyszel napisał/a:
Jestem wielkim fanem wież widokowych w górach, więc od razu śmigam na górę

Tez kiedyś byłam, dopóki było tych wież mało :lol
_________________
Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton).
Ostatnio zmieniony przez Lidka 2022-06-14, 22:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9392
Wysłany: 2022-06-15, 05:33   

Tępy dyszel napisał/a:
Adrian napisał/a:
Małą Czantorię.

Trochę mnie zaskoczyła. Podchodziło się na nią spod końcowych zabudowań, szybciej, niż wskazywałaby na to jej wygląd z nieco dalszej perspektywy.

Adrian napisał/a:
Ładnie żeś poszedł

Ale fragment szerokim asfaltem do kamieniołomu, zdecydowanie najmniej ciekawy odcinek.


To trochę zaskakujące, że wypowiadasz się przyzwoicie o podejściu na Czantorię ;)

Niestety asfaltu nie ominiesz, a w tygodniu trzeba uważać, bo jeżdżą wielkie auta po urobek, wiec dodatkowo tumany kurzu i huk silników,
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-06-15, 08:02   

Mowa o tym kamieniołomie?

_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2022-06-15, 08:32   

Podoba mi się M.Czantoria z pod Tułu, schodziłem, wchodzić nie chciałbym :D
Również z okolic dojścia do Soszowa Wielka wygląda całkiem pokaźnie, również schodziłem z niej właśnie do schroniska na Soszowie i zejście po tych luźnych kamiorach...brr.
Muszę jeszcze z Małej na Wielką się przejść, na mapie te polanki wyglądają zachęcająco. Tym bardziej, że na samej MC nie byłem, tylko przy tym słupku, który jest postawiony na szlaku.
 
 
opawski1 


Wiek: 26
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 1051
Skąd: Prudnik
Wysłany: 2022-06-15, 14:24   

Widzę, że przeszedłeś taką samą trasę jak ja zimą, gdy szedłem na zlot do Cieślarówki ;) LINK do relacji.
Ja miałem ładną pogodę zimową, Ty w wiosennych barwach, więc fajnie tak sobie porównać. Szkoda tylko, że więcej słońca nie miałeś.
_________________
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Profil Facebook
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group