Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

2014.10.25 BESKID ŻYWIECKI - Romanka, Rysianka, Hala Miziowa

Autor Wiadomość
presto 


Wiek: 49
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 219
Skąd: Czeladź
Wysłany: 2014-10-28, 13:21   2014.10.25 BESKID ŻYWIECKI - Romanka, Rysianka, Hala Miziowa

Trasa: Sopotnia Wielka – Romanka (1366m) – Rysianka (1322m) – Hala Miziowa – Sopotnia Wielka
Dawno mnie na forum nie było, ale natłok pracy uniemożliwiał mi nie tylko odwiedzanie strony forum, ale co gorsze także nie mogłem za bardzo się gdzieś ruszyć.
W końcu znalazł się wolny termin. Trafiliśmy na rewelacyjne warunki. Dwa dni wcześniej spadło trochę śniegu, dzięki czemu wyprawa była niezwykle atrakcyjna: na dole królowała jesień, a powyżej 1000 metrów robiło się chwilami bardzo zimowe.
Zapraszam do fotogalerii – wrzucam kilka zdjęc, więcej w poniższym linku.
https://plus.google.com/p...0017?banner=pwa

Pilsko z podejścia na Romankę

Babia Gora z podejścia na Romankę

Jesiennie

Kilkaset metrów jest tak:

A Na szczycie tak:

Babia Gora i Pilsko z Majcherkowej Hali


Mała Fatra z Rysianki


Hala Cudzichowa


Hala Miziowa


Na dole znowu inne klimaty:
_________________
pozdrawiam
presto

mój blog: http://presto1974.wordpress.com/
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8312
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2014-10-28, 13:27   

sobota była zdecydowanie najfajniesza w ostatnim czasie do chodzenia po Beskidach (przynajmniej niektórych z nich) - w piątek było jeszcze nieciekawie, a w niedzielę niebo bezchmurne czyli nuda :D Za to w sobotę - bajka, chmury chodziły :D
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2014-10-28, 13:56   

No właśnie - ta jesień jakoś tak mało "jesienna" ale pogodowo jest całkiem niezła.
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
sokół


Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 12258
Skąd: Bytom
Wysłany: 2014-10-28, 15:25   

Bajecznie u Ciebie, szczególnie swojsko wyglądają Twoje spodnie (hehe, upierniczone jak na górołaza przystało)

Na Pilsko brakło czasu czy ochoty?
Profil Facebook
 
 
maurycy 


Dołączył: 17 Lis 2013
Posty: 901
Skąd: Bielsko okolice
Wysłany: 2014-10-28, 16:48   

Trochę zimy, trochę lata :)
Czasami ciężko uwierzyć, że to z jednej wycieczki. Trafiło Wam się :)
 
 
Wiolcia 


Dołączyła: 13 Lip 2013
Posty: 3458
Wysłany: 2014-10-28, 18:37   

Rzeczywiście niespodzianka pogodowa Ci się trafiła - chyba to nagroda za to, że tyle bez gór musiałeś wytrzymać :) . Niestety żadna galeria w Google+ mi się nie otwiera ostatnio, więc muszą mi wystarczyć zdjęcia z relacji.
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-10-28, 19:40   

Zacnie wyszedł ten ,,mix" zimy i nieco ,,skarlełej" tego roku jesieni.....No i część ,,mojej" wrześniowej trasy ,,splagiatowana" ;)

Nie łaska było Panie presto odwiedzić sam szczyt Rysianki ? ;)

Ps. Przeczyść aparat ;) - widzę ,,fafoły".
Zdjęcia będą jeszcze lepsze :ok
 
 
ceper 


Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 8598
Wysłany: 2014-10-28, 20:52   

Kapitan Bomba napisał/a:
No i część ,,mojej" wrześniowej trasy ,,splagiatowana"
Musisz oznaczyć wszystkie trasy swe tabliczkami "tędy szedł św. Piotr" :)

Warunki miałeś prawie jak ja w lutym w Bieszczadach: na dole wiosna, wyżej trochę zimy, zaś na samej górze wiało jak (...). Dlaczego nie ruszyliście na Pilsko, to jak być przy browarze i nie napić się piwa :) I stuptuty już wskazane ...
 
 
presto 


Wiek: 49
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 219
Skąd: Czeladź
Wysłany: 2014-10-29, 08:37   

Pudelek napisał/a:
sobota była zdecydowanie najfajniesza w ostatnim czasie do chodzenia po Beskidach (przynajmniej niektórych z nich) - w piątek było jeszcze nieciekawie, a w niedzielę niebo bezchmurne czyli nuda Za to w sobotę - bajka, chmury chodziły

BasiaZ napisał/a:
No właśnie - ta jesień jakoś tak mało "jesienna" ale pogodowo jest całkiem niezła
.


Zgadza się. Byłem w niedzielę z rodziną na Skrzycznem i to już nie było to samo. Śniegu mniej, widoki trochę gorsze (ale Tatry widać było). Sobota była wyjątkowo udana biorąc pod uwagę warunki pogodowe

Sokół napisał/a:
Bajecznie u Ciebie, szczególnie swojsko wyglądają Twoje spodnie (hehe, upierniczone jak na górołaza przystało)

Na Pilsko brakło czasu czy ochoty?

Zaliczyłem efektowną glebę schodząc z Rysianki w kierunku Trzech Kopców. Najgorsze, ze z mojej ekipy to tylko mnie spotykają takie przygody (tak średnio co drugą, trzecią wyprawę)
Na Pilsko zabrakło chyba trochę sił i ochoty również. Wyjatkowo byliśmy jakoś rozleniwieni. W gruncie rzeczy nie była to łatwa wyprawa, bo praktycznie całą drogę musieliśmy iść błocie co miało wpływ nie tylko na dłuższy czas pokonywanych odcinków, ale i zmęczenie.


Maurycy napisał/a:
Trochę zimy, trochę lata
Czasami ciężko uwierzyć, że to z jednej wycieczki. Trafiło Wam się

Dokładnie. Przez to wyprawa zostanie na dłużej w pamięci.
Wiolcia napisał/a:
Rzeczywiście niespodzianka pogodowa Ci się trafiła - chyba to nagroda za to, że tyle bez gór musiałeś wytrzymać . Niestety żadna galeria w Google+ mi się nie otwiera ostatnio, więc muszą mi wystarczyć zdjęcia z relacji.

Warto było czekać ponad dwa miesiące na kolejna wyprawę. Szkoda, że Ci się nie otwiera. Spróbuję coś temu zaradzić …

Kapitan Bromba napisał/a:
Zacnie wyszedł ten ,,mix" zimy i nieco ,,skarlełej" tego roku jesieni.....No i część ,,mojej" wrześniowej trasy ,,splagiatowana"

Nie łaska było Panie presto odwiedzić sam szczyt Rysianki ?

Ps. Przeczyść aparat - widzę ,,fafoły".
Zdjęcia będą jeszcze lepsze

Dopiero w domu zauważyłem, ze na obiektywie mam jakieś farfocle. Myślałem, że nikt nie zauważy, a jednak … 
Trasę miałem w planach od dłuższego czasu. W zasadzie 15 lat temu ją już przeszedłem, ale w odwrotnym kierunku (wtedy jeszcze zaliczyliśmy jeszcze Pilsko)

Ceper napisał/a:
Warunki miałeś prawie jak ja w lutym w Bieszczadach: na dole wiosna, wyżej trochę zimy, zaś na samej górze wiało jak (...). Dlaczego nie ruszyliście na Pilsko, to jak być przy browarze i nie napić się piwa I stuptuty już wskazane

Pilsko dość dobrze znamy. Nawet był taki plan, ale zasiedzieliśmy się na Rysiance (prawie godzinę). Trochę tez zmęczeni byliśmy, a po trzecie dzień już krótki nie chcieliśmy wracać po ciemku.
_________________
pozdrawiam
presto

mój blog: http://presto1974.wordpress.com/
Ostatnio zmieniony przez presto 2014-10-29, 08:43, w całości zmieniany 6 razy  
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-29, 17:13   

presto napisał/a:
Dopiero w domu zauważyłem, ze na obiektywie mam jakieś farfocle. Myślałem, że nikt nie zauważy, a jednak …

Do tego używam picassy i w niej retuszu, bo usunięcie plam na niebie dla mnie nie jest ingerencją w zdjęcie. Tylko, że ja mam matrycę zasyfioną i ciągle mam inne wydatki aby ją przeczyścić, a sam się boję za to wziąć.
 
 
Vision
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-29, 22:51   

Świetne to połączenie śniegu z zielenią! Mi się jeszcze nigdy nie udało tak trafić, a jest czego żałować. ;)
 
 
presto 


Wiek: 49
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 219
Skąd: Czeladź
Wysłany: 2014-10-30, 10:13   

laynn napisał/a:

Do tego używam picassy i w niej retuszu, bo usunięcie plam na niebie dla mnie nie jest ingerencją w zdjęcie. Tylko, że ja mam matrycę zasyfioną i ciągle mam inne wydatki aby ją przeczyścić, a sam się boję za to wziąć.


Kilka zdjęć wymaga retuszu, ale nie mam na to niestety czasu przez co wrzuciłem fotki do galerii bezpośrednio z puszki.

Vision napisał/a:
Świetne to połączenie śniegu z zielenią! Mi się jeszcze nigdy nie udało tak trafić, a jest czego żałować. ;)


Żartowaliśmy, że od tej pory będziemy chodzić wiosną i jesienią, kiedy jest najwięcej kontrastów w przyrodzie. Lato sobie odpuszczamy. :)
_________________
pozdrawiam
presto

mój blog: http://presto1974.wordpress.com/
 
 
Tępy dyszel 


Wiek: 44
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 2779
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-10-30, 16:53   

presto napisał/a:
Kilka zdjęć wymaga retuszu, ale nie mam na to niestety czasu przez co wrzuciłem fotki do galerii bezpośrednio z puszki.

Ja z kolei mam ,,ziarno" na niebie, niezależnie od warunków fotografowania. Nominalnie ,,focę" przy 5 megapikseli.

presto - Twoim zdaniem, lepsza kuchnia jest w schronisku pod Rysianką czy na Hali Lipowskiej ? Osobiście preferuję pod tym względem Halę Lipowską.

P.s. Vision, ekstra ,,czapeczka" :lol
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-30, 19:47   

Kapitan Bomba napisał/a:
Osobiście preferuję pod tym względem Halę Lipowską.

Od jakiegoś czasu chce się przenieść z noclegiem na Lipowską, by min też spróbować tamtejszej kuchni. Nie udaje się.
Co do kuchni, już kiedyś wspominałem, uwielbiam pierogi na Boraczej, schabowy też porządny. Lipowskiej nie spróbowałem, a Rysianka bez zachwytów.
 
 
Basia Z. 


Dołączyła: 06 Wrz 2013
Posty: 3550
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2014-10-30, 20:59   

Kapitan Bomba napisał/a:


P.s. Vision, ekstra ,,czapeczka" :lol


Mam identyczną !
Dobra na taką pogodę jak teraz.
_________________
http://www.pilot-przewodnik.org/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - recenzje anime