Forum FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Statystyki Profil Zaloguj Albumy Kontakt

Poprzedni temat «» Następny temat

2 V 2022 Soszów-Cieślarówka-Kolibiska czyli PODRÓŻ SENTYMENTALNA.

Autor Wiadomość
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-05-06, 13:06   2 V 2022 Soszów-Cieślarówka-Kolibiska czyli PODRÓŻ SENTYMENTALNA.

Tia wspomnienia wspomnienia,rejon ten zawsze z sentymentem wspominam.Tu wędrowałem najczęściej sam,ale często w gronie znajomych.Soszów, tu spotylałem się kilka razy z innymi.Dobra dość wspomnień, zaczynamy.Wysiadam na przystanu Oaza i deptam do Dziechcinki.Ten domek zawsze mi się podobał

Trochę wiosny.



Mijam wejście (przypadkiem) na szlak spacerowy i dojście do zielonego na Skolnity co wyszło mi na zdrowie.Skręcam do Jurzykowa, w tym sklepiku kiedyś kiedyś miałem okazję wychylić małe :piwo z Tambylcami,od dawna stoi pusty i niszczeje.


Jurzyków, tu dowiaduję się że mimo wszystko dobrze idę co potwierdza Tambylec oraz para strusi pędziwiatrów.


Śmieci, tych widzę po drodze sporo.Czasem bardzo sporo.


Są i pierwsze wiosenne grzyby,prawdopodobnie jest to Dzieżka pomarańczowa ,ale pewności nie mam.



Wychodzę na Przelacz poniżej punktu odpoczynkowego na zielonym szlaku.











Soszów, do środka wchodzę tylko po pieczątki.Nie żeby dużo luda,szczerze mówiąc ceny mają mocno ponad inflację. :usm
Zmierzam ku stacji kolejki, widoczność nawet nawet.I pakiet wspomnień czas rozpocząć,tu spotkałem Stasia z innego forum, tu byłem z kilkoma innym znajomymi.







Lepiarzówka, tu pierwszy postój,kawa z termosa smakuje jak nigdy.Nawet mój wierny towarzysz Harry zadowolony.







Na szczycie łapie mnie deszcz,wręcz ulewa,nie wymiękam.Ubieram bluzę i ruszam w stronę Cieślara.


Widoczność na szczyciedupy nie urywa,przy pomocy lornetki to i owo widać.Nawet Tatry.Czas ruszać dalej,zbliżam się do Cieślarówki.Ciekawe czy gospodyni pozna mnie?





Pani Ania poznaje mój ryj, nawet przysiada się do mnie z kubkiem kawy.Lecz tylko na chwilę, klientów bowiem co raz więcej.Ja też ruszam dalej, dawna stróżówka WOP-u wita mnie po raz kolejny.


Tu skręcam na zielony szlak do Kolibisk,do gospody u pana Edka.Wiem że się z nim nie spotka,wiem że w poniedziałki hospoda zamknięta.





Krótki postój, znowu zaczyna padać,na szęście tylko chwilkę.



Dochodzę do hospody, tak jak już wspominałem zamknięte o czym wiedziałem.Tu macie ROZKŁAD JAZY pana Edka.



Z termosu wysączam resztki kawy, tu w ubiegłym roku miałem z kimś się spotkać.Niestety nie dane mi to było. :-(



Mam ponad 40 minut do odjazdu autobusu a do przystanku 100 metrów , nie ma co się spieszyć.


Chronię się pod dachem wiaty, na pożegnanie mam małe oberwanie chmury.


Według czeskiej komunikacji można by regulować zegarki.Autobus zjawia się co do minuty,to już koniec.Koniec wycieczki lecz nie wspominek, spędzam w autobusach i pociągu prawie 3 h, jest czas by wspominać.Wycieczka ma też wątek kryminalny,w Karvinie na dworcu autobusowym jestem legitymowany przez Czeskich policjantów,wyjaśniają mi że jest wystawiony list gończy za kimś do kogo jestem bardzo podobny. :D I to by było na tyle, dziekuję za uwagę. :DD
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Piotrek 


Wiek: 48
Dołączył: 06 Lip 2013
Posty: 10854
Skąd: Żywiec-Sienna
Wysłany: 2022-05-06, 13:24   

Wycieczka mocno sentymentalna :-)

Podoba mi się wątek kryminalny, choć szczerze mówiąc, gdyby Cię przymknęli na 48 to mogła by być relacja miesiąca. No szkoda że nie wyszło :D
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-05-06, 15:12   

Piotrek napisał/a:
Wycieczka mocno sentymentalna :-)

Podoba mi się wątek kryminalny, choć szczerze mówiąc, gdyby Cię przymknęli na 48 to mogła by być relacja miesiąca. No szkoda że nie wyszło :D
No mnie w pierwszej chwili to wesoło nie było mimo że panowie z Městská policie Karvina byli bardzo uprzejmi. :haha
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9376
Wysłany: 2022-05-06, 15:13   

Fajna pętla ...
I szczerze mówiąc mogłem z tobą iść, ale coś pokłóciłem i byłem przekonany że idziesz w inny dzień :ops
No trudno, pewnie jeszcze będzie okazja .
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8301
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2022-05-06, 15:34   

Piotrek napisał/a:
gdyby Cię przymknęli na 48 to mogła by być relacja miesiąca.

taką relację mógłby wrzucić np. ceper :-o
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-05-06, 16:13   

Adrian napisał/a:
Fajna pętla ...
I szczerze mówiąc mogłem z tobą iść, ale coś pokłóciłem i byłem przekonany że idziesz w inny dzień :ops
No trudno, pewnie jeszcze będzie okazja .
Szczerze mówiąc na to liczyłem,dlatego zamieściłem powiadomienie wczesniej.A mogłeś się zmylić bo pierwotnie była inna data, miało być 4 V. :DD
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
Ostatnio zmieniony przez Mirek 2022-05-06, 16:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
laynn
[Usunięty]

Wysłany: 2022-05-06, 16:40   

Śmieci to sprawka turystów :dev

Bez zatrzymania? Do powtórki relacja! :P
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-05-06, 17:21   

Nic straconego, za tydzień jest szansa na powtórkę. :usm
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5832
Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-05-06, 17:33   

Coś mi te tereny przypominają... ostatni zlot GBG.
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Profil Facebook
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-05-06, 17:50   

Sebastian napisał/a:
Coś mi te tereny przypominają... ostatni zlot GBG.
Dobrze Ci przypominają, to było moim celem. :usm
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Adrian 
Cieszynioki


Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2017
Posty: 9376
Wysłany: 2022-05-06, 19:22   

Mirek napisał/a:
Adrian napisał/a:
Fajna pętla ...
I szczerze mówiąc mogłem z tobą iść, ale coś pokłóciłem i byłem przekonany że idziesz w inny dzień :ops
No trudno, pewnie jeszcze będzie okazja .
Szczerze mówiąc na to liczyłem,dlatego zamieściłem powiadomienie wczesniej.A mogłeś się zmylić bo pierwotnie była inna data, miało być 4 V. :DD


A widzisz ! Czyli jednak dobrze widziałem, bo już myślałem że mam zwidy ;)
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8301
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2022-05-06, 19:50   

Mnie bardzo cieszy, że Mirek daje wcześniej znać kiedy i gdzie się wybiera, bo wtedy wiem, aby nie jechać w te okolice, bo jest duża szansa, iż pogoda się zepsuje :P
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Mirek 
mirek


Wiek: 62
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 3883
Skąd: wodzisław śląski
Wysłany: 2022-05-06, 19:56   

Pudelek napisał/a:
Mnie bardzo cieszy, że Mirek daje wcześniej znać kiedy i gdzie się wybiera, bo wtedy wiem, aby nie jechać w te okolice, bo jest duża szansa, iż pogoda się zepsuje :P
Wypraszam sobie,2 razy nie udana pogoda to wyjątek, a wyjątek potwierdza regułę że mam farta pogodowego.No chyba że ktoś się boi paru kropel wody i niech siedzi w domu. :haha
_________________
Pożegnania nadszedł czas.
Już nie będzie wspólnie nas.
Ty osobno, ja osobno
Tak ma być lepiej, podobno.
 
 
 
Sebastian 


Wiek: 51
Dołączył: 09 Lis 2017
Posty: 5832
Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-05-06, 19:56   

Pudelek napisał/a:
Mnie bardzo cieszy, że Mirek daje wcześniej znać kiedy i gdzie się wybiera, bo wtedy wiem, aby nie jechać w te okolice, bo jest duża szansa, iż pogoda się zepsuje :P

Uprzejmie donoszę, że jadę w góry w niedzielę :stok
_________________
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Profil Facebook
 
 
Pudelek


Dołączył: 08 Lip 2013
Posty: 8301
Skąd: Oberschlesien
Wysłany: 2022-05-06, 20:00   

Mirek napisał/a:
Wypraszam sobie,2 razy nie udana pogoda to wyjątek

mnie tam się kojarzy znacznie więcej :P

Sebastian napisał/a:
że jadę w góry w niedzielę

a ja do Nysy :P
_________________
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Copyright © 2013 by Góry bez granic | All rights reserved | Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group