02.04.12.2016 Zdroworozsądkowo na Biegunie Śląskim.. |
Autor |
Wiadomość |
Robert J
Wiek: 44 Dołączył: 08 Gru 2013 Posty: 1375
|
Wysłany: 2016-12-05, 22:13
|
|
|
Piotrek napisał/a: | Byłbym natomiast Nesko ostrożny z publicznym pokazywaniem Dżordża w takich ujęciach. Podtapianie w śniegu, zakopywanie, cioranie, odmrażane pluszowego tyłka może Cię narazić na przykrą interwencję Animalsów |
No właśnie, a później się dziwi, że ten poprzedni jej uciekł ! |
|
|
|
|
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2016-12-05, 22:16
|
|
|
Cytat: |
Nes_sko, fotki i relacja z Baraniej są fajne, ale nie wykpisz się z relacji andrzejkowej? |
Zajechaliśmy 7-osobową po zmroku do Koszarawy. We mgle, trochę się gubiąc, wyszliśmy do Chatki SST Lasek. Następnego dnia wstaliśmy rano, trochę się grzebaliśmy i spóźniliśmy na busa, więc siedzieliśmy na dworze, w kapciach, korzystając ze słońca. Wyszliśmy też na polanę nad chatką, kiedy przy samej chacie słońce już zaszło za góry. Wieczorem dojechała reszta ekipy, więc mieliśmy mini-spotkanie forumowe w składzie: nes_ska, Dobromił, Pudelek, maurycy, Vlado, darkheush (chyba o nikim nie zapomniałam) + parę osób, które jeździ z nami rok rocznie na Andrzejki. Maurycy zrobił pyszny kociołek dla wszystkich. Następnego dnia zrobiliśmy zaległą pulpę, która dzień wcześniej została zepchnięta w dal przez kociołek maurycego. Posiedzieliśmy jeszcze razem i pojechaliśmy do domów. Konec Nie zrobiłam ani jednego zdjęcia. O, pardon. Zrobiłam dwa, aparatem Marcina, bo ja nawet nie brałam swojego na polankę
Wieczorów nie mam w zwyczaju opisywać, więc naprawdę nieszczególnie mam co. Sielanka i lenistwo, a wieczorem głównie rozmowy, gdyż mnie tańce nie interesują
Mam nadzieję, że jesteś usatysfakcjonowany |
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
_Sokrates_
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2015 Posty: 1602 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2016-12-05, 22:23
|
|
|
Zdjęcie z wieży na Baraniej sprzed paru lat:
Ale przez ten czas drzew wykosiło |
_________________ Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2016-12-05, 22:27
|
|
|
Moje oczekiwania do satysfakcji z relacji dzieli krok, ale dobre i to.
Wierzę, że nie masz fotek. Było gdzieś zaproszenie i je przegapiłem, czy to tylko zamknięte grono wtajemniczonych? |
_________________ Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. |
|
|
|
|
bton1
Wiek: 38 Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 3312 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2016-12-06, 07:45
|
|
|
Niesamowite warunki na Baraniej. Co za tym idzie zdjęcia również. Włącza się parcie na góry z automatu |
_________________ W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach. |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6106 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2016-12-06, 09:35
|
|
|
nes_ska napisał/a: | Wieczorów nie mam w zwyczaju opisywać, |
Wiec jeszcze nadzieja w Pudlu! Pamietam ze w poprzednich latach wrzucal swietne fotorelacje z andrzejkowych hulanek- przebieranki, tance, ekscesy i wszystko jeszcze z humorem opisane! |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2016-12-06, 09:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2016-12-06, 10:13
|
|
|
buba napisał/a: | nes_ska napisał/a:
Wieczorów nie mam w zwyczaju opisywać,
Wiec jeszcze nadzieja w Pudlu! Pamietam ze w poprzednich latach wrzucal swietne fotorelacje z andrzejkowych hulanek- przebieranki, tance, ekscesy i wszystko jeszcze z humorem opisane! | Właśnie w tym tkwi sedno relacji. Widzę, że było wielu znajomych, z którymi miałbym wiele tematów do rozmowy z przeszłości forumowej, a może nawet o przyszłości.
Zaczynają się robić grupki forumowe.
W sobotni dzień wyblakłe, różowe rękawiczki nie pomogły w zdobyciu Baraniej? Z różowymi spodniami Barania nie miałaby szans. |
_________________ Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2016-12-06, 10:17
|
|
|
ceper napisał/a: | Zaczynają się robić grupki forumowe. |
Twoja jest chyba najmniej liczna, co? |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6106 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2016-12-06, 10:19
|
|
|
ceper napisał/a: | Było gdzieś zaproszenie i je przegapiłem, czy to tylko zamknięte grono wtajemniczonych? |
ceper napisał/a: | Widzę, że było wielu znajomych, z którymi miałbym wiele tematów do rozmowy z przeszłości forumowej, a może nawet o przyszłości.
Zaczynają się robić grupki forumowe. |
Ceper jak wiesz o imprezie to tylko pogadasz sobie na forum a potem i tak nie pojedziesz. Wiedziales o Kaczawskich, wiedziales o Beskidzie Malym- i co? wyniklo co z tego oprocz gadania? |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2016-12-06, 10:23
|
|
|
buba napisał/a: | wiedziales o Beskidzie Malym- i co? wyniklo co z tego oprocz gadania? |
Nie no, w Małym był. Nawet na miejscu zbiórki. Dwanaście godzin przed czasem, tak się napalił na ten zlot, że się spóźnić nie chciał. |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14380
|
Wysłany: 2016-12-06, 10:28
|
|
|
Zima zła, Nesko. Dobrze Wam tak |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2016-12-06, 10:30
|
|
|
buba napisał/a: | Wiedziales o Kaczawskich | Miałem jechać na Sławomira? Niezły pomysł, wyłączyć komórkę i można pospacerować w ciekawym towarzystwie. buba napisał/a: | o Beskidzie Malym | Ta data dla nas jest ważniejsza niż rocznica ślubu. sokół napisał/a: | Twoja jest chyba najmniej liczna, co? | Ostatnio w Tatrach była liczniejsza niż forumowa wyrypa w BM.
Edit: nie liczyłem psiaków |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2016-12-06, 10:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
buba
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 6106 Skąd: Oława
|
Wysłany: 2016-12-06, 11:07
|
|
|
Cytat: | O 19.00 zadzwonił turysta, który miał dotrzeć do nas na nocleg. Szedł z Węgierskiej Górki. Mówił, że warunki go trochę przerosły, ale wciąż do nas idzie |
Zawsze mnie ciekawi co kieruje taka osoba. Widzi ze warunki sa zle, widzi ze jest wieczor, ze jest w czarnej dupie a napiera dalej. Czy z zimna lasuje sie mozg i przestaje dzialac? Czy jest to slepa wiara w swoja kondycje i niezniszczalnosc? czy wiara w GOPR i brak szacunku do czyjejs pracy- w sensie jestem bezkarny, moge wywinac kazda glupote a oni i tak maja psi obowiazek przyjechac po mnie i uratowac jak tylko pstrykne palcem? Strasznie jestem ciekawa czy taki gosc np. wiedzac, ze jest w gorach gdzie nie ma GOPRu, gdzie nie ma zasiegu na telefon tez by tak nonszalancko sobie szedl?
Ty i Pudel mieliscie krotsza i latwiejsza trase a jednak jakos potrafiliscie rozsadnie na to spojrzec, ocenic warunki, mozliwosci i podjac dobra decyzje. Czyli sie da myslec mimo zimna Tylko trzeba chciec... |
_________________ "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia.. |
Ostatnio zmieniony przez buba 2016-12-06, 11:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
_Sokrates_
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2015 Posty: 1602 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2016-12-06, 15:02
|
|
|
ceper napisał/a: | Zaczynają się robić grupki forumowe. |
A to coś złego? |
_________________ Wiem, że nic nie wiem. |
|
|
|
|
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2016-12-06, 15:08
|
|
|
sokół napisał/a: | Twoja jest chyba najmniej liczna, co? |
_Sokrates_ napisał/a: | djęcie z wieży na Baraniej sprzed paru lat:
|
Ja nie pamiętam takiej Baraniej Góry Ale latem mnie nie urzekła. Przysłonięta śniegiem prezentowała się o wiele lepiej!
ceper napisał/a: | W sobotni dzień wyblakłe, różowe rękawiczki nie pomogły w zdobyciu Baraniej? |
Nikt takowych tym razem nie posiadał, więc nie mogły pomóc. Czyli to o ich brak chodziło?! :O
Robert J napisał/a: | No właśnie, a później się dziwi, że ten poprzedni jej uciekł ! |
Nadal po nim rozpaczam! ;p |
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
|