Włodarze na Świnicy, sierpień 2014 |
Autor |
Wiadomość |
włodarz
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 2662 Skąd: Góry Sowie
|
Wysłany: 2020-12-06, 19:02 Włodarze na Świnicy, sierpień 2014
|
|
|
Dla wielu chodzących po górach zdobywanie odznak turystycznych to kolekcjonowanie blaszek. Inni starają się zdobyć każdą jaką tylko się da. Mnie, do pewnego momentu, zdobywanie odznak bawiło, ale było też pomocne w planowaniu wycieczek. Nie musiałem się zastanawiać dokąd się wybrać a jedynie kiedy. Decydując się na KGP odwiedziłem pasma, w które inaczej być może bym nie zawitał. Niestety, przy weryfikacji odznaki KGP pojawiły się problemy. Ostatecznie mam ją zweryfikowaną, ale niesmak pozostał.
W 2013 roku oddział wrocławski PTTK ustanowił odznakę Diadem Polskich Gór, którą uzyskuje się zdobywając 80 najwyższych wzniesień w mezoregionach i wybranych mikroregionach polskich gór. Właściwie jest to taka rozszerzona KGP, tylko bez komercyjnej otoczki.
W 2014 część urlopu przeznaczyliśmy na wycieczki po Beskidach i Tatrach, właśnie w ramach Diademu. Pogoda na początku sierpnia tego roku była bardzo dynamiczna, pojawiały się burze z intensywnymi opadami. Dwa pełne słoneczne dni wykorzystaliśmy na wejście na Starorobociański i Krzesanicę. Rysy musieliśmy całkiem odpuścić i pozostało wykombinować coś ze Świnicą żeby wejść, zejść i nie zmoknąć. Prognozy na jeden z dni obiecywały brak opadów do godziny 14, powstał więc plan, by wjechać kolejką na Kasprowy, pójść na Świnicę, dalej na Zawrat, zejść do Doliny Gąsienicowej, w Murowańcu przeczekać deszcz i zejść do Kuźnic.
Zgodnie z planem meldujemy się przy kasie kolejki na Kasprowy. Jeszcze nie ma siódmej, ale trochę ludzi już tam czeka. Nie ma ich znowu aż tak wielu, bo o 07:11 jedziemy już do góry.
O w pół do ósmej ruszamy na szlak.
Po dwóch godzinach jesteśmy na wierzchołku Świnicy. Pierwsza myśl po wejściu to zdziwienie. Podejście na Świnicę miało być trudne i niebezpieczne, tak przynajmniej opisało je kilku autorów relacji, które znalazłem w necie a było zwyczajne, skała była sucha, łańcuchy pomagały, się szło. Następnie pojawiło się zadowolenie, Świnica to jednak kawałek góry jest a i widoki z niej zacne.
Schodząc mieliśmy iść na Zawrat, ale zdaje się, że chyba przegapiliśmy odbicie szlaku. Skucha straszna, ale ponieważ był to nasz drugi raz w Tatrach Wysokich, więc czujemy się usprawiedliwieni. W rezultacie zeszliśmy do Świnickiej Przełęczy i z niej, czarnym szlakiem podążyliśmy do Doliny Gąsienicowej. Dolina nas oczarowała, w zieleni to przepiękne miejsce. Sporo czasu zajęło nam dotarcie do Murowańca, ale jak tu się spieszyć, gdy wokół tak ładnie.
Po niedługim postoju w Murowańcu czas ruszyć do Kuźnic. Na Przełęczy między Kopami łapią nas pierwsze krople deszczu. Na Boczaniu leje już porządnie czyli kolejna skucha. Tu już nic nas nie usprawiedliwia, trzeba było albo szybciej iść przez Gąsienicową, albo zostać w schronisku aż przestanie padać. Długo by nie zeszło, bo gdy docieramy do Kuźnic tam już świeci słońce.
I cytując klasyka: taka to była wycieczka |
_________________ Sudeckie Ilustracje |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14414
|
Wysłany: 2020-12-06, 19:26
|
|
|
włodarz napisał/a: | Skucha straszna, ale ponieważ był to nasz drugi raz w Tatrach Wysokich, więc czujemy się usprawiedliwieni. |
włodarz napisał/a: | W rezultacie zeszliśmy do Świnickiej Przełęczy i z niej, czarnym szlakiem podążyliśmy do Doliny Gąsienicowej |
Jak Wam się podobał Zielony Staw Gąsienicowy pod Skrajną Turnią ?
włodarz napisał/a: | Podejście na Świnicę miało być trudne i niebezpieczne, tak przynajmniej opisało je kilku autorów relacji, które znalazłem w necie a było zwyczajne, skała była sucha, łańcuchy pomagały, się szło. |
To jeden z najbardziej "przesadnie" opisywanych szlaków. No chyba, że czytaliście o szlaku od Zawratu
włodarz napisał/a: | Świnica to jednak kawałek góry jest a i widoki z niej zacne. |
To prawda.
A też dawaj opis Starego Bociana i Krzesanicy. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9426
|
Wysłany: 2020-12-06, 19:40
|
|
|
Trochę zieleni Tatrzańskiej się wdarło w ten przed zimowy czas
Świnica fajna jest! Szkoda że szlak od Zawratu jest zamknięty, bo to super odcinek. Szkoda że masz tak daleko w Tatry, ale za to muszą ci wybornie smakować jak już w nich jesteś? |
Ostatnio zmieniony przez Adrian 2020-12-06, 19:40, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
włodarz
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 2662 Skąd: Góry Sowie
|
Wysłany: 2020-12-06, 20:06
|
|
|
Cytat: | Jak Wam się podobał Zielony Staw Gąsienicowy pod Skrajną Turnią ? |
To zdaje się ten?
Robiliśmy sobie przy nim zdjęcia, to chyba wpadł nam w oko
Dobromił napisał/a: | No chyba, że czytaliście o szlaku od Zawratu |
Pewnie i o nim też. W sumie szkoda, że tamtędy nie poszliśmy, drugiej okazji nie będzie
Dobromił napisał/a: | A też dawaj opis Starego Bociana i Krzesanicy. |
No dobra, ale uzbrój się w cierpliwość
Adrian napisał/a: | Trochę zieleni Tatrzańskiej się wdarło w ten przed zimowy czas |
Sierpień to chyba taka tatrzańska wiosna w pełnej krasie
Adrian napisał/a: | Szkoda że masz tak daleko w Tatry, ale za to muszą ci wybornie smakować jak już w nich jesteś? |
Czy ja wiem, Tatry przecież przereklamowane są |
_________________ Sudeckie Ilustracje |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14414
|
Wysłany: 2020-12-06, 20:10
|
|
|
włodarz napisał/a: | To zdaje się ten? |
Ten.
włodarz napisał/a: | drugiej okazji nie będzie |
A czemu to ? Chodzi Ci o to , że jest zamknięty czy tez nie czujesz już w sobie weny do powrotu w Tatry ? Wg kwartalnika Tatry szlak mają otworzyć w 2021.
włodarz napisał/a: | No dobra, ale uzbrój się w cierpliwość |
Tak uczynię. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
włodarz
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 2662 Skąd: Góry Sowie
|
Wysłany: 2020-12-06, 20:30
|
|
|
Dobromił napisał/a: | A czemu to ? Chodzi Ci o to , że jest zamknięty czy tez nie czujesz już w sobie weny do powrotu w Tatry ? Wg kwartalnika Tatry szlak mają otworzyć w 2021. |
Gdybym miał wrócić w Tatry to wybrałbym się na Gerlach i jeszcze raz na Rysy, bo miałem z nich widoki przez jakieś 5-10 sekund. Ale nie wiem czy wrócę, trochę się pokomplikowały sprawy z naszym chodzeniem po górach. |
_________________ Sudeckie Ilustracje |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14414
|
Wysłany: 2020-12-06, 20:35
|
|
|
No to życzę powodzenia w realizacji. I widoków z Gerlacha. Lepszych niż ja miałem |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
|
|
|
|
włodarz
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 2662 Skąd: Góry Sowie
|
Wysłany: 2020-12-06, 20:43
|
|
|
Dziękuję, choć wątpię w ten powrót, ale pożyjemy, zobaczymy. |
_________________ Sudeckie Ilustracje |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2020-12-06, 20:48
|
|
|
Nigdy nie sądziłem, że doczekam tej chwili... ale warto było czekać... Nie no, Włodarzu, musisz zdecydowanie iść za ciosem z tymi relacjami!
Bardzo fajne te Tatry Twoimi oczami widziane. Może nawet Pudlowi się spodobają. |
Ostatnio zmieniony przez sokół 2020-12-06, 20:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-12-06, 21:09
|
|
|
Fajne to zdjęcie z Świnicy z widokiem na szlak w kierunku i na Kasprowy. |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2020-12-06, 21:15
|
|
|
A do czego przyczepili się smutni panowie z KGP? |
|
|
|
|
ceper
Dołączył: 02 Sty 2014 Posty: 8598
|
Wysłany: 2020-12-06, 22:15
|
|
|
Wiolcia napisał/a: | A do czego przyczepili się smutni panowie z KGP? | Broniliśmy się tego samego wieczora, włodarz ostatecznie zaliczył, ja ująłem się honorem i odpuściłem(trzecią i czwartą zimową), bo komisja to jak przedszkolacy w temacie KGP (na zdjęciach nie poznali ośnieżonego UFO na Śnieżce oraz mnie na Babiej, np. po wąsie). Z cieniasami (komisja weryfikacyjna) spotkałem się godzinę później na schodach i zadrwili ze mnie. Poszedłem do szefa KGP i w ostrych słowach wyraziłem znajomość szczytów KGP. Następnego dnia ponownie stanąłem ponownie przed tą samą 3-osobową komisją. Pierwsze 2 minuty mówiłem o ich wiedzy, kompetencjach i wczorajszym werdykcie. Użyłem słów kulturalnych, chociaż niezbyt miłych. Przejrzeli album (w nim 2korony, foty z trzeciej i czwartej w książeczkach) jeszcze raz i bez żadnych pytań zatwierdzili obie korony.
Też planuję Gerlach latem, więc moglibyśmy wybrać się razem - lina powinna wytrzymać. |
Ostatnio zmieniony przez ceper 2020-12-06, 22:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
włodarz
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 2662 Skąd: Góry Sowie
|
Wysłany: 2020-12-07, 18:48
|
|
|
sokół napisał/a: | Nigdy nie sądziłem, że doczekam tej chwili... ale warto było czekać... |
A ja nie sądziłem, że napiszę tu relację z Tatr
laynn napisał/a: | Fajne to zdjęcie z Świnicy z widokiem na szlak w kierunku i na Kasprowy. |
Ze słońcem, to wyszły jako tako
Wiolcia napisał/a: | A do czego przyczepili się smutni panowie z KGP? |
Przede wszystkim chodzi o to, ze przez jakieś półtora roku po zdobyciu wszystkich szczytów nie mogłem się dowiedzieć gdzie i kiedy zbierze się Loża. Ta informacja nie pojawiała się na stronie internetowej KGP, dostępna była tylko w ichnim czasopiśmie, którego nie chciałem prenumerować. W końcu, po wielu telefonach, dowiedziałem się o spotkaniu w Szklarskiej Porębie.
Drugi problem to taki, że Loża nie zweryfikowała odznaki mojej żonie, choć miałem ze sobą obie książeczki i dodatkowo specjalny album - kronikę z naszymi zdjęciami ze szczytów. Powodem było to, że nie stawiła się przed Lożą osobiście. Mieliśmy być tam razem, ale tak wyszło, że nie mogła pojechać. Sama weryfikacja poszła bez problemów, więc co za problem było odfajkowac dwie odznaki. Ale uparli się, że nie i koniec.
ceper napisał/a: | Też planuję Gerlach latem, więc moglibyśmy wybrać się razem - lina powinna wytrzymać. |
włodarz napisał/a: | Gdybym miał wrócić w Tatry... Ale nie wiem czy wrócę, trochę się pokomplikowały sprawy z naszym chodzeniem po górach. |
|
_________________ Sudeckie Ilustracje |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10873 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2020-12-07, 21:27
|
|
|
Włodarz w Tatrach - sytuacja niecodzienna i trudno ją przeoczyć
Natomiast smutno brzmią te sytuacja z lożą KGP. No nie sądziłem, że tak bufoniasta to załoga |
|
|
|
|
włodarz
Dołączył: 13 Maj 2014 Posty: 2662 Skąd: Góry Sowie
|
Wysłany: 2020-12-09, 17:59
|
|
|
Piotrek napisał/a: | Natomiast smutno brzmią te sytuacja z lożą KGP. |
KGP to niestety jest przedsięwzięcie komercyjne i lepiej się trzymać od niego z daleka. |
_________________ Sudeckie Ilustracje |
|
|
|
|
|