18.12.2020 Pojechałam w góry... |
Autor |
Wiadomość |
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2020-12-21, 20:42 18.12.2020 Pojechałam w góry...
|
|
|
Jako że ostatnio przechodzę fazę przeziębieniowo-osłabieniową, włączywszy w to mdlenie podczas robienia śniadania, to miałam chwilową przerwę od gór, ale jak zobaczyłam na meteogramach na Kasprowy, że chmury będą miały wierzchołek ok 1800 m.n.p.m., a rano sprawdziłam kamerki TOPRu, to postanowiłam wyjechać na Kasprowy, żeby nacieszyć się widokami
O 9.00 wyszłam z domu, jechałam 3.5 godziny do celu i o 13.00 byłam na szczycie, więc miałam prawie 3 godziny na to, żeby się pozachwycać W związku z tym przespacerowałam się w kierunku Pośredniego Goryczkowego Wierchu, na Beskid, a sam zachód oglądałam z Kasprowego Wierchu. Chmury w zasadzie dały radę do samego końca, przelały się na stronę słowacką, czyli tam, gdzie ono zachodziło
Zaczęło się tak...
Później mgły po polskiej stronie zaczęły trochę opadać, ale po słowackiej wciąż się utrzymywały.
Po 14.00 podeptałam w stronę Beskidu
Z Beskidu wzięłam odwrót na Kasprowy, żeby zdążyć na zachód słońca.
Iii sam zachód na Kasprowym
A po zachodzie z powrotem na dół i kolejne 3.5 godziny powrotu do domu. Następnego dnia już było chodzone, a nie jeżdżone, bo wykorzystaliśmy nieco niższy pułap chmur na Radziejowej i Wielkim Rogaczu, a teraz wygląda na to, że na chwilę możemy zapomnieć o ładnej pogodzie... Góry najwcześniej 26 grudnia.
Album: Kolejkowy Kasprowy |
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
Dobromił
Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 14380
|
Wysłany: 2020-12-21, 20:52
|
|
|
Bóg zapłać za Twe dary.
Byłem wczoraj w Tatarach. Jeszcze było ładnie. |
_________________ Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu |
Ostatnio zmieniony przez Dobromił 2020-12-21, 20:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2020-12-21, 20:56
|
|
|
Ja wczoraj pojechałam na inwersję również, stąd wybór padł na Radziejową i Wielki Rogacz
|
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-12-21, 20:56
|
|
|
Czy ktoś nie chciałby dorobić i Neskę zamordować?
Świetne zdjęcia. |
|
|
|
|
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2020-12-21, 20:58
|
|
|
Dzięki W zasadzie to tak sobie myślę, że od kwietnia zostałam w domu tylko na dwa weekendy i tylko raz miałam niepogodę w górach :> A inwersję od listopada kilka razy Chociaż pogoda dopisuje w tym roku... |
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5856 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-12-21, 21:06
|
|
|
laynn napisał/a: | Świetne zdjęcia. |
Tylko tyle? Świetne to za mało powiedziane!
Poza tym fajnie, że wróciłaś z relacjami po długiej przerwie.
nes_ska napisał/a: | Chociaż pogoda dopisuje w tym roku... |
Może to efekt "COVID"? Planeta odpoczywa. |
Ostatnio zmieniony przez Sebastian 2020-12-21, 21:07, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9399
|
Wysłany: 2020-12-21, 21:44
|
|
|
Zdjęcia kiler ! I to wszystko bez kropli potu
Super i po lekku. |
|
|
|
|
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2020-12-21, 21:50
|
|
|
Adrian napisał/a: | Zdjęcia kiler ! I to wszystko bez kropli potu
Super i po lekku. |
No, taki plan z jak się 5 dni wcześniej zemdlało krojąc pomidora
Ale następnego dnia już wycisnęliśmy 21 km i ponad 1000m podejść tak dla równowagi,;) Tyle że jestem na antybiotykach...:P |
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9399
|
Wysłany: 2020-12-21, 21:53
|
|
|
nes_ska napisał/a: | Adrian napisał/a: | Zdjęcia kiler ! I to wszystko bez kropli potu
Super i po lekku. |
No, taki plan z jak się 5 dni wcześniej zemdlało krojąc pomidora
Ale następnego dnia już wycisnęliśmy 21 km i ponad 1000m podejść tak dla równowagi,;) Tyle że jestem na antybiotykach...:P |
Czyli na dopingu
Zawsze mówiłem że góry leczą, nie tylko ducha |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-12-21, 22:18
|
|
|
nes_ska, no i te 144 dni w górach i Ty piszesz tak:
Cytat: | , to miałam chwilową przerwę od gór |
ech...ja bym przy takiej przerwie zwiał w przeciwnym kierunku niż góry |
|
|
|
|
Pudelek
Dołączył: 08 Lip 2013 Posty: 8313 Skąd: Oberschlesien
|
Wysłany: 2020-12-21, 22:22
|
|
|
laynn napisał/a: | Czy ktoś nie chciałby dorobić i Neskę zamordować? |
jakby co to mogę się dorzucić
po takiej relacji odechciewa się jeździć w góry! |
_________________ Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód! |
|
|
|
|
nes_ska
Wiek: 35 Dołączyła: 09 Paź 2013 Posty: 2931 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2020-12-21, 22:47
|
|
|
laynn, noo... Miałam przecież! W weekend 11-13 grudnia siedziałam w domu |
_________________ Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić. |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5537
|
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2020-12-22, 08:10
|
|
|
nes_ska, a to ok wybaczam |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2020-12-22, 15:06
|
|
|
Bajka zdjecia, takie powroty na forum to ja lubię. |
|
|
|
|
|