Majki 2019 |
Autor |
Wiadomość |
Majka
Dołączyła: 30 Lip 2014 Posty: 919 Skąd: Beskid Mały/ Kraków
|
Wysłany: 2019-12-29, 16:19 Majki 2019
|
|
|
No dobra, rok się kończy, to jakoś podsumować go należy.Krótko, tematycznie, niechronologicznie.
Beskid Mały:
-Leskowiec z Ponikwi-3 razy(maj, czerwiec, sierpień)
-Góra Jaroszowicka z Wadowic(maj)
-Chatka pod Potrójną, Potrójna z Praciaków(sierpień)
-Jasień z Suchej Beskidzkiej(sierpień)
-Dzwonek w Wadowic-2 razy (styczeń, listopad)
-z Iłowcem-3 razy(maj, czerwiec, sierpień).
Beskid Makowski:
-Mioduszyna z Suchej Beskidzkiej ( czerwiec)
-Starowidz z Zembrzyc(sierpień)
-Plebańska Góra, Polana Mikołaj, Sularzówka z Myślenic (październik)
Gorce
Niestety tylko jedna wycieczka, nieplanowana, na szybko. Maciejowa z Rabki ( październik).
Góry Świętokrzyskie i Ziemia Kielecka-trzy dni w maju. To była klasowa wycieczka moich uczniów.
Najważniejsze miejsca:
-Źródło świętego Franciszka ze Świętej Katarzyny
-Łysa Góra z Nowej Słupi
-zamek w Chęcinach
-jaskinia Raj
-Park Miniatur w Krajnie
-Kielce (Kadzielnia z jaskinią, park, centrum miasta)
Pieniny i Beskid Sądecki to wycieczki z lipca, podczas mojego 12-dniowego pobytu w Szczawnicy.
Pieniny:
-Wysoki Wierch, schronisko pod Durbaszką ze Szlachtowej
-Homole, Bukowinki z Jaworek
-Palenica, Leśnica ze Szczawnicy
razem z Beskidem Sądeckim:
-Litawcowa, Bacówka na Obidzy, Rozdziela, Biała Woda z Jaworek
Beskid Sądecki:
-Bereśnik ze Szczawnicy
-Przełęcz Przysłop z Sewerynówki
-Stary Wierch ze Szlachtowej
-Jaworzynka, Błyszcz, koziarz z Tylmanowej
Przy okazji włóczyłam się po różnych zakątkach Szczawnicy, Jaworek i Szlachtowej. Zwiedziłam dawną cerkiew w Szlachtowej, wybrałam się na wycieczkę na Słowację do Starej Lubowli, gdzie zwiedziłam zamek i skansen.
Pogórze Wielickie:
Ulubiona Lanckorona cztery razy była miejscem startu moich wędrówek.
-Lanckorona, Lanckorońska Góra, Dział Polecki, Chatałówka ( marzec)
-Lanckorona, Lanckorońska Góra i wokół niej (czerwiec)
-Lanckorona, Brody, Bugaj, Kalwaria Zebrzydowska ( sierpień)
-Lanckorona, Lanckorońska Góra, Brody, Żarek, Barwałd Dolny (październik)
W październikową, słoneczną niedzielę wyciągnęłam męża do Dobczyc.Odwiedziliśmy Stare Miasto z zamkiem i skansenem, spacerowaliśmy też po koronie zapory.
Puszcza Niepołomicka była w tym roku 13 razy. Były to dłuższe i krótsze spacerki-łaziłam sama, z mężem, z mężem i z psem w różne zakątki naszej pięknej puszczy.Pierwsza wycieczka w marcu, ostatnia w listopadzie.
Miasta, miasteczka, miejscowości-było ich trochę w tym roku. Kraków, nie wiem ile razy. Najfajniejszy wyjazd to teraz z grudnia, przed świętami, na Jarmark Świąteczny. Po różnych zakątkach Wadowic włóczyłam się też nie wiem, ile razy.
Niektóre z innych miejscowości ,poza wymienionymi wcześniej, to:
-Sucha Beskidzka trzy razy(styczeń, czerwiec, sierpień)
-Rabka ( październik)
-Andrychów i Zagórnik, a konkretnie Wieprzówka (sierpień)
-Myślenice (październik)
-Uście Solne (lipiec)
-Zembrzyce (sierpień)
W sumie na różnych łazęgach spędziłam około 70 dni. Miesiąc, w którym nie byłam kompletnie nigdzie to luty(chorowałam). W sumie w grudniu też poza kilkoma wypadami do Krakowa nigdzie się nie wybrałam (od 2 tygodni leczę przeziębienie).
Planów konkretnych na następny rok nie mam, raczej pomysły i marzenia, ale o tym pisać nie będę, coby nie zapeszać. |
_________________ "Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..." |
Ostatnio zmieniony przez Majka 2019-12-29, 16:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Adrian
Cieszynioki
Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2017 Posty: 9422
|
Wysłany: 2019-12-29, 17:38
|
|
|
Ale się zrobiło pięknie i kolorowo, ciekawie miałaś |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-12-29, 18:14
|
|
|
Super mix.
Tylko chyba jesiennych wycieczek nie czytałem 🙂 |
|
|
|
|
Wiolcia
Dołączyła: 13 Lip 2013 Posty: 3458
|
Wysłany: 2019-12-29, 18:19
|
|
|
Bardzo ładne, kolorowe zestawienie. Z ostatniego kolażu, zdjęcie chaty w pierwszej kolumnie pośrodku to gdzie? Bo wygląda jak z obrazu . |
|
|
|
|
Majka
Dołączyła: 30 Lip 2014 Posty: 919 Skąd: Beskid Mały/ Kraków
|
Wysłany: 2019-12-29, 18:56
|
|
|
Nie powiem, ciekawy i fajny był to rok. Nie wrzucałam wszystkich relacji, jakoś czasu nie było, jesienią zwłaszcza.
Wiolcia pojechaliśmy do Uścia Solnego, całkiem niedaleko zresztą. Wiocha na zadupiu,a rynek wielgachny jak w dużym mieście, dookoła rynku stare ,puste już chałupy. Ta akurat najbardziej mi się spodobała. |
_________________ "Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..." |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2019-12-29, 19:35
|
|
|
Moze niewysoko, ale całkiem sporo i dość urozmaicone te wycieczki.
Widać masz swoje ulubione rewiry i chetnie do nich wracasz.
Oby przyszły rok był co najmniej tak pomyslny górsko, jak ten mijający. |
|
|
|
|
Majka
Dołączyła: 30 Lip 2014 Posty: 919 Skąd: Beskid Mały/ Kraków
|
Wysłany: 2019-12-29, 20:03
|
|
|
sokół napisał/a: | Moze niewysoko, ale całkiem sporo i dość urozmaicone te wycieczki.
Widać masz swoje ulubione rewiry i chetnie do nich wracasz.
Oby przyszły rok był co najmniej tak pomyslny górsko, jak ten mijający. |
Już nie za bardzo mam zdrowie na wysokie góry. O Tatrach zapomniałam kilka lat temu. Za życzenia dziękuję |
_________________ "Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..." |
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10871 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2019-12-29, 21:31
|
|
|
70 dni - bardzo porządnie. Z reszta widać też spore urozmaicenie. Graty |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2019-12-29, 21:38
|
|
|
Piotrek napisał/a: | 70 dni - bardzo porządnie |
Zauważ, że na tym forum najwięcej czasu w górach spędzają nauczyciele! |
|
|
|
|
laynn [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-12-29, 21:42
|
|
|
sokół napisał/a: | najwięcej czasu w górach spędzają nauczyciele! |
Zamień się.
Ja nigdy w życiu |
|
|
|
|
sprocket73
Dołączył: 14 Lip 2013 Posty: 5566
|
|
|
|
|
Piotrek
Wiek: 48 Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 10871 Skąd: Żywiec-Sienna
|
Wysłany: 2019-12-29, 21:48
|
|
|
sokół napisał/a: | Piotrek napisał/a: | 70 dni - bardzo porządnie |
Zauważ, że na tym forum najwięcej czasu w górach spędzają nauczyciele! |
A jest tu jeszcze jakiś nauczyciel? |
|
|
|
|
sokół
Dołączył: 06 Lip 2013 Posty: 12258 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2019-12-29, 21:52
|
|
|
No Nesska! 150 dni w górach! |
|
|
|
|
Majka
Dołączyła: 30 Lip 2014 Posty: 919 Skąd: Beskid Mały/ Kraków
|
Wysłany: 2019-12-29, 22:20
|
|
|
sokół napisał/a: | Piotrek napisał/a: | 70 dni - bardzo porządnie |
Zauważ, że na tym forum najwięcej czasu w górach spędzają nauczyciele! |
Z racji tego,że mamy wakacje i to jest ten czas, który można poświęcić na wędrówki. Do Neski mi daleko, nie mam ani tyle czasu i takiej kondycji.
sprocket73 napisał/a: | Bardzo solidnie, choć dość mocno lokalnie.
Polecam więcej Słowacji. Zacznij choćby od takich Sulowskich Skał. |
Kiedyś trochę chodziłam po słowackich Tatrach. Od kilku lat tak jakoś wychodzi rzeczywiście raczej to, co dość blisko.Zobaczę jak to wyjdzie w następnym roku. |
_________________ "Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..." |
|
|
|
|
Sebastian
Wiek: 51 Dołączył: 09 Lis 2017 Posty: 5875 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2019-12-29, 22:25
|
|
|
Fajnie, dużo znanych mi miejsc. Niewysoko, ale jakie to ma znaczenie. |
|
|
|
|
|