Minął rok od ostatniego przejazdu parowozu Magistralą Podsudecką w okolicach Prudnika. Zdjęcia publikowałem już u siebie na stronie, jednak za sprawą vidraru, która nakłoniła mnie do napisania posta, znalazły się także na forum
Myślę, że powinny Was zainteresować. Niestety nie pamiętam czasów, gdy parowozy ciągnące wagony były codziennością, nie pamiętam także czasów gdy przez Prudnik jeździło kilkadziesiąt pociągów dziennie, towarowych, regionalnych, pośpiesznych. Dziś tych ostatnich od 12 lat brak, zostało kilka regionalnych wykonywanych przez szynobusy i kilka towarowych dziennie. Zapraszam na podróż sentymentalną 
Nie częsty przejazd składu retro ciągniętego przez parowóz to nie lada gratka dla miłośników kolei. Jakiś czas temu zafascynowałem się fotografią kolejową, więc nie mogłem odpuścić takiej okazji!
Skład retro ciągnięty był przez Parowóz Ty42-24 pochodzący z 1945 r. z fabryki lokomotyw "Fablok w Chrzanowie.
Zadaniem tej uproszczonej, taniej w produkcji lokomotywy miało być obsługiwanie szlaków kolejowych na terenach zdobytych przez Trzecią Rzeszę na wschodzie. Dlatego też parowozy tej serii posiadały znakomitą izolację termiczną i nacisk osi nie przekraczający 15 t, dzięki czemu mogły poruszać się po liniach o kiepskiej lub prowizorycznie naprawionej nawierzchni. Obecnie wraz z kilkoma wagonami (94A) znajduje się w Skansenie w Pyskowicach. Oprócz wspomnianej maszyny ciągnięte były również stare wagony oraz jeszcze jeden mniejszy parowóz TKh 05353 pochodzący z KSK Wrocław (przemysłowy parowóz produkowany w latach 1948–1961 przez Fablok w Chrzanowie - ta maszyna eksploatowana była w hucie Florian w Świętochłowicach).
Prezentowane zdjęcia pochodzą z 8 czerwca 2018 r. Pociąg jadący od strony Nysy łapałem najpierw przed Prudnikiem, później na samej stacji Prudnik, gdzie miał chwilowy postój. Dalej goniłem go do Racławic Śląskich, na tamtejszej stacji maszyna miała około godzinny postój na uzupełnienie wody.
W sobotę i niedzielę 9-10 czerwca 2018 w Racławicach Śl podczas Pikniku Kolejowego można było "zażyć" przejażdżki parowozem. Kilka specjalnych składów jeździło do Prudnika i z powrotem.
Skład z parowozem Ty42-24 na czele w strugach deszczu wjeżdża do Prudnika od strony Nysy
Skład z parowozem Ty42-24 na czele przed stacją Prudnik, w tle Góry Opawskie: masyw Srebrnej i Biskupiej Kopy
Stacja Prudnik - postój
Drugi parowóz w składzie: TKh 05353
Stacja Racławice Śląskie
Podczas postoju na stację Racławice Śl. od strony Kędzierzyna-Koźla wjeżdża szynobus SA103-004 relacji Kędzierzyn - Brzeg
Zderzenie epok parowóz Ty42-24 i szybobus SA 103-004
Parowóz i nieczynna obecnie zabytkowa wieża ciśnień
Kabina maszynisty
Kocioł
Skład i stacja Racławice Śląskie
Skład opuszcza stację Racławice Sl. i udaje się w kierunku Kędzierzyna, Pyskowic. Następnego dnia do Racławic na piknik kolejowy przyjedzie tylko TY 42-24 i dwa wagony
i jeszcze stary rozkład jazdy, linia kolejowa już nie istnieje ...
a na koniec zdjęcie, które wykonałem na początku w oczekiwaniu na parowóz
Spalinowa lokomotywa "Ludmiła" BR 231-063 niczym parowóz ciągnie skład towarowy, opuszcza stację Prudnik i kieruje się na Nysę, w tle elewator zbożowy
Niestety od tego przejazdu do tej pory przez Prudnik nie przejechał żaden parowóz
a może Wy macie jakieś zdjęcia sprzed lat z parowozami? Zachęcam do dzielenia się!
