Co ostatnio sfotografowaliśmy...
Jeżeli szłyście na szczyt od prawej strony (w prawo przed 2 leśniczówką), początkowo drogą a potem w górę to możliwe. Ślady były .
Ja pierwotnie chciałem iść ścieżką grzbietową od dołu ale tam mieli cięcia ostatnio i jeszcze nie pozwożone z tego co wiem, więc nie chciało mi się pierdzielić przez ten chaos.
EDIT. Schodziłem ze szczytu w stronę żółtego szlaku i były też ślady, możliwe że to akurat Wasze
Ja pierwotnie chciałem iść ścieżką grzbietową od dołu ale tam mieli cięcia ostatnio i jeszcze nie pozwożone z tego co wiem, więc nie chciało mi się pierdzielić przez ten chaos.
EDIT. Schodziłem ze szczytu w stronę żółtego szlaku i były też ślady, możliwe że to akurat Wasze
Ostatnio zmieniony 2022-02-28, 20:45 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak właśnie szliśmy, od dołu stokówką przed leśniczówką i potem ścieżką i na rympał w skały. A schodziliśmy do żółtego.
Ostatnio zmieniony 2022-02-28, 20:59 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 1 raz.
Kumpela jest dziś w rejonie Goryczkowej - pogoda faktycznie apetyczna
Tej pająk to siciarz. Ponoć boli jak dziabnie
A śniegu sporo było. Jak się zejdzie ze szlaku to faktycznie można się zapaść dość głęboko, co szczególnie upierdliwe na stromym podejściu.
Adrian pisze:Pogoda ala Mordor ...
Chodzenie w śniegu po pas, to już trzeba być zboczeniem górskim
Pająki w jaskiniach wyglądają jakoś bardziej bojowo, niż te na powierzchni ...
Tej pająk to siciarz. Ponoć boli jak dziabnie
A śniegu sporo było. Jak się zejdzie ze szlaku to faktycznie można się zapaść dość głęboko, co szczególnie upierdliwe na stromym podejściu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości