a propo's Wyborów, polityki, Unii, standardów, ISO itd
Z gazet prawdy raczej się nie dowiesz. Jeśli status abonamentu pozostanie nadal w kategorii należności do których stosuje się przepisy Ordynacji podatkowej, to przy proponowanej wysokości opłaty miesięcznej odsetki będzie można naliczyć mniej więcej za pierwsze dwa lata zaległości, z pięciu możliwych do dochodzenia. Kwota ta wyniesie wówczas ok. 200 zł a nie 600.
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Właśnie. Nie miałem GW na myśli, lecz ogólnie wszystko pisane/mówione. Dziennikarze to przecież najwybitniejsi specjaliści, czy to od ekonomii, polityki, procesów społecznych, czy wszystkiego innego Najlepiej to widać, kiedy zapraszają do rozmowy rzeczywistych specjalistów w jakiejś dziedzinie. Mimochodem, kilka dni temu w TOKu była rozmowa Najsztuba z gośxiem - chyba psycholożką. Nie znalazł u niej potwierdzenia swoich opinii
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
Czesi na ten rok mają inne priorytety niż zastanawianie się nad wyjściem z EU. Na jesieni będą wybory a kampania zaczęła się ponad rok temu, by na przełomie kwietnia i maja tego roku przybrać na sile do tego stopnia, że premier prawie podał się do dymisji, by doprowadzić do usunięcia ministra finansów z koalicyjnej partii. Jeśli chodzi o "poparcie" obecnego prezydenta dla referendum, to znając jego wyraziste poglądy nie jest niczym dziwnym, że stwierdził, iż to obywatele powinni zdecydować, czy pozostać w EU czy nie. To jednak jeszcze o niczym nie świadczy. Prezydenci i byli prezydenci mają to do siebie, że mogą mówić dużo i nie ponoszą z tego tytułu żadnej odpowiedzialności. Vaclav Klaus był i jest wrogiem EU, bo w jego przypadku określenie "eurosceptyk" to zbytni eufemizm. Skoro mowa o tych dwóch panach, to warto przypomnieć może ostatnie wybory prezydenckie. Klaus, były premier i były prezydent z ODS nie poparł kandydata swojej dawnej partii lecz właśnie Zemana, a wkrótce potem żona Klausa została ambasadorem w Bratysławie. Wracając do głównego tematu, w Czechach jest trochę eurosceptyków, ale mało prawdopodobne, by pomysł wyjścia miała szanse powodzenia.
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
Róg Brzeska/Ząbkowska pogonił Petru.
https://www.youtube.com/watch?v=ES7jszFUQFw
https://www.youtube.com/watch?v=ES7jszFUQFw
W sumie to sport niby, ale Norwegowie jak zwykle mają swoje problemy...
Norwegowie martwią się, że w ich żeńskiej reprezentacji piłkarskiej są... wyłącznie rodowite Norweżki. 16 lipca w Holandii rozpoczną się piłkarskie mistrzostwa Europy kobiet. Kilka dni przed startem imprezy norweskie media martwią się kolorem skóry zawodniczek. Drużyna, powoływana regularnie przez Martina Sjoegrena, składa się tylko z rodowitych, białych Norweżek. Selekcjoner zabiera do Holandii kadrę, która w żaden sposób nie jest odbiciem nowoczesnego norweskiego społeczeństwa - bije na alarm dziennik "Dagbladet".
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Czytam teraz książkę "Za tamtą górą" Antoniego Kroha i naszła mnie taka refleksja...
Książka omawia historię Łemków żyjących w Beskidzie Niskim, na Sądecczyźnie, w Pieninach, podaje dawne nazwy itd. Tknęło mnie, że ci ludzie uważają siebie za inny naród, to nie Ukraińcy, ani nie Polacy, ale ze względu na wiarę (greckokatolicką) i język (+ cyrylica) chyba jednak bliżej im do Ukraińców. Oczywiście poruszana jest też Akcja "Wisła". Tak sobie myślę, że ten nasz naród (polski) tak ciągle się użala nad tymi mniejszościami, teraz łemkowską Watrę obejmuje patronatem prezydent RP a ci Łemkowie to raczej wielką sympatią Polaków nie darzą. Na Ukrainie jakoś nikt nie użala się nad ludnością z Wołynia, nawet nie pozwalają wyemitować filmu. Nie podoba mi się, że obecnie tak włazimy w tyłek Ukraińcom. Książkę pewnie doczytam do końca, po prostu wyszła moja niewiedza, ale jestem delikatnie mówiąc zniesmaczona. Do tej pory historię Łemków traktowałam jakoś tak "egzotycznie", jak górali i tego typu "dialekt". Gorzko się rozczarowałam. Do pieca dorzucił w dawnym czasie kościół, chyba od tego się zaczęło, ten brak sympatii pomiędzy Polakami a Łemkami.
Książka omawia historię Łemków żyjących w Beskidzie Niskim, na Sądecczyźnie, w Pieninach, podaje dawne nazwy itd. Tknęło mnie, że ci ludzie uważają siebie za inny naród, to nie Ukraińcy, ani nie Polacy, ale ze względu na wiarę (greckokatolicką) i język (+ cyrylica) chyba jednak bliżej im do Ukraińców. Oczywiście poruszana jest też Akcja "Wisła". Tak sobie myślę, że ten nasz naród (polski) tak ciągle się użala nad tymi mniejszościami, teraz łemkowską Watrę obejmuje patronatem prezydent RP a ci Łemkowie to raczej wielką sympatią Polaków nie darzą. Na Ukrainie jakoś nikt nie użala się nad ludnością z Wołynia, nawet nie pozwalają wyemitować filmu. Nie podoba mi się, że obecnie tak włazimy w tyłek Ukraińcom. Książkę pewnie doczytam do końca, po prostu wyszła moja niewiedza, ale jestem delikatnie mówiąc zniesmaczona. Do tej pory historię Łemków traktowałam jakoś tak "egzotycznie", jak górali i tego typu "dialekt". Gorzko się rozczarowałam. Do pieca dorzucił w dawnym czasie kościół, chyba od tego się zaczęło, ten brak sympatii pomiędzy Polakami a Łemkami.
Podobnie ze Ślązakami. Ci ze Ślůnska to ani Polacy, ani Niemcy, ich godka też pokiełbasiona polsko-niemiecko-czeska...
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości