Bieszczady. Wymarzone, słodko-kwaśnie...

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1998
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2021-10-15, 09:11

laynn pisze:A w worek marzy mi się powrót w wakacje. I tak przejść się tam piechotą, np z Tarnawy. Dojść do końca...tym bardziej gdy doczytałem, że tam kiedyś było schronisko...

Z Tarnawy to jest jednak już kawał drogi, prawie 10km dalej, niż z Bukowca.
W razie czego polecam wariant przez Beniową, znacznie ciekawszy, niż drogą przez las (do której zresztą i tak się później dociera).
To schronisko, to w zasadzie schron był. Ale i tak szkoda.
laynn

Postautor: laynn » 2021-10-15, 09:56

sprocket73 pisze:Zdjęcie samochodu bardzo ładne

Choć to nie RS ;)
sprocket73 pisze:co się dało to z nich wycisnąłeś.

Dokładnie. Ja jestem bardzo zadowolony. Szczególnie z niedzieli.
Prezes pisze:prawie 10km dalej, niż z Bukowca.

W sumie jak sobie przypomniałem drogę przez las, to rzeczywiście kawał drogi.
Prezes pisze:wariant przez Beniową

Dokładnie, ja zresztą z początku miałem nadzieję, że dojdziemy do ruin cerkwi (45min), ale zostałem przegłosowany, a że w cieniu był ziąb, to wybraliśmy słoneczny wariant, zresztą niewiele uszliśmy :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2021-10-15, 23:12

Do Sianek i grobu hrabiny lazłem z Bukowca. Średnio ciekawie mi się wydawało. Fakt, że odludnie i jeszcze w czasie gdy nie było tam ścieżki dydaktycznej, a przynajmniej jej nie kojarzę.
Ogólnie trochę przereklamowana miejscówka, takie mam wspomnienie.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8474
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2021-10-15, 23:35

Na mapie mam zaznaczoną w Bukowcu jakąś wiatę. Da się tam spokojnie przekimać? Choć to chyba jeszcze PN, ale w końcu parking...
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
laynn

Postautor: laynn » 2021-10-16, 00:02

Ogólnie trochę przereklamowana miejscówka,

Mnie od zawsze, gdy zerkałem na mapę, ciekawił ten rejon, choć zdaję sobie sprawę, że nie jest to typowa atrakcja dla większości. Ale ja jestem lekko inny ;)
Pudelek pisze:Choć to chyba jeszcze PN, ale w końcu parking.

Wiata to zarazem buda, w której siedzi gość pobierający opłatę za parking (18zł za cały dzień - nie ma innej taryfy) i sprzedający pamiątki. Te pamiątki wiszą pod zadaszeniem, tak mi się wydaje, ale nie pamiętam, a zdjęcia też nie zrobiłem.
Co do spania, to wątpię. Bo w maju, mi powiedzieli i potem sprawdzałem, że opłata za spanie na terenie parkingu (na Wyżniańskiej, ale to chyba dotyczy wszystkich parkingów w BPN) to koszt 100zł.
Ale czy w Bukowcu się da? Nie wiem. No i SG często tam jeździ. Podczas naszej wycieczki, chyba z 5x mijaliśmy ich auta.
Wcześniej przy torfowisku jest zadaszona wiata, ale jak będzie zacinać, to nie ochroni przed deszczem. No i obok też facet z kasą fiskalną stał.
Zresztą jak tyle lat chodzę po górach, to od czasów gdy w 2002 za Kasprowym mnie SG kontrolowała, to drugi raz, właśnie w maju na Caryńskiej miałem kontrolę biletu :D
Ostatnio zmieniony 2021-10-16, 00:02 przez laynn, łącznie zmieniany 1 raz.
laynn

Postautor: laynn » 2021-10-16, 00:05

O znalazłem zdjęcie w sieci. Tak to wygląda, z lewej WC, z prawej ta buda co pisałem
Obrazek
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6236
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2021-10-16, 06:28

Piotrek pisze:Do Sianek i grobu hrabiny lazłem z Bukowca. Średnio ciekawie mi się wydawało. Fakt, że odludnie i jeszcze w czasie gdy nie było tam ścieżki dydaktycznej, a przynajmniej jej nie kojarzę.
Ogólnie trochę przereklamowana miejscówka, takie mam wspomnienie.

Ja jakoś też się nie mogę przekonać do tej wycieczki.
laynn

Postautor: laynn » 2021-10-16, 09:47

To widać u mnie na blogu też. Ale to dobrze. Niech to nie będzie rejon pierwszego wyboru :)
Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2482
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2021-10-24, 01:59

Pudelek pisze:Na mapie mam zaznaczoną w Bukowcu jakąś wiatę. Da się tam spokojnie przekimać? Choć to chyba jeszcze PN, ale w końcu parking...

W zeszłym roku w wakacje dziewczyna z obsługi kasy nocowała w Bukowcu, ale miała rozbity swój namiot. Niemniej jednak mówiła, że zwykle sypia zamknięta w budynku kasy, bo przychodził tam niedźwiedź. Toalety (i kasa) około godz. 16:30 były zamknięte na cztery spusty.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 107 gości