21 lipca 2013 r. - Tatry Wysokie - Wrota pana CH

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2013-07-24, 23:55

Dzięki wszystkim za rady i instrukcje dotyczące Mnicha , co z tym zrobię to już moja sprawa , życie to zweryfikuje. Jestem dosyć upartym człowiekiem , do tej pory każdy cel który wyznaczałem sobie w górach udało mi się osiągnąć mimo wszystko , teraz też się nie poddam łatwo będę walczył , jednak jeśli stwierdzę że nie dam rady to odpuszczę i się wycofie , głupio byłoby ginąć w miejscu które sobie tak bardzo ukochałem. Jeśli chodzi o moje wyprawy poza szlakowe to bez urazy Dobromile ale to czy będę o nich pisał czy nie zależy już ode mnie także nie nakłaniaj mnie do niczego bo i tak Cię nie posłucham :dev . Nie da się mnie upchać w sztywne ramki. Aha i jeszcze jedno , do twarzy Ci w tym garnuszku Gosiu ;) .
Ostatnio zmieniony 2013-07-24, 23:56 przez Tatrzański urwis, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-07-25, 07:08

Tatrzański urwis pisze:Nie da się mnie upchać w sztywne ramki.


Wzruszyłem się.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2482
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2013-07-25, 09:04

Janek, żebyś nie pomyślał, że wtykam nos w nie swoje sprawy, z ciekawości tego Mnicha przeczytałam opis wejścia na niego i oto cytat Ponad nami wznosi się wielka, niemal pionowa płyta (...) podcięta niewielkimi przewieszkami. Ok. 20 metrów nad nią znajduje się wierzchołek Mnicha. (...) Przy pomocy rysy pokonujemy krótki pas przewieszek i wspinamy się lewym pęknięciem (...) podciągając się na rękach, wspinamy się na wielki, pochyły blok wieńczący Mnicha. Przy zejściu z wierzchołka zjeżdżamy na linie ku Dolince za Mnichem*. Nie wyobrażam sobie zdobywania Mnicha bez liny.

*"Nieznane Tatry. Przewodnik Wysokogórski tom 3"

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości