A teraz za oknem, beskidzki groń mi ulewa przesłania...
Kolega pił tego PANa, ja jakoś nie kupiłem go. Dziś ostatki konsumpcji Karlovacko zaś się odbyły
Co do pogody, to gospodarze mówili, że dawno już takiej suszy i gorąca nie było. No nic, ja od liceum nie byłem tak opalony
Kukurydza na plaży
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości