Vision pisze:I podejrzewam, że ten zegarek głównie kieruję się tym ile zużyłeś energii do danej aktywności.
Bingo!
Faktycznie te procenty zaplanowanej aktywności są wprost proporcjonalne do przepalonych kalorii, dopiero teraz tą oczywistość zauważyłem.
Natomiast intensywność treningu będzie proporcjonalna do tego ile czasu organizm był w danej strefie tętna - dlatego Romankę wycenił znacznie wyżej niż Leskowiec, bo na Romance jednak się nie obijałem, a na Leskowcu pełen relaks.
Vision pisze:Na rowerze można jeździć 10 godzin bez przerwy, jak Robert J i praktycznie zmęczenia jakiegoś specjalnego nie czuć
No nie wiem... dupę trzeba mieć twardą
A jak się jeszcze trafi, że trzeba jechać pod górkę... ja bym wyczynów Roberta tak nie bagatelizował