a propo's Wyborów, polityki, Unii, standardów, ISO itd
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Vlado pisze:Gdyby mężczyźni zachodzili w ciążę, aborcja byłaby sakramentem
Gdyby Fokus nie był tak zarozumiały
Gdyby wrony nie krakały
Gdyby kozy nie skakały
Gdyby tak psy nie gryzły
Koty nie drapały
A komary nie wkurwiały
Gdyby dyskojeby tak się nie rzucały
Gdyby równiejsze z równymi równać chciały
Gdyby nowe hip- hopowe kluby powstawały
Gdyby foki w klubach tych dupami wywijały
A ekipy rymowały
A się nie napierdalały
Wiem, że nic nie wiem.
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
Vlado pisze:Choć jedna z nich napisała zdanie, z którym trudno się nie zgodzić:
Gdyby mężczyźni zachodzili w ciążę, aborcja byłaby sakramentem
Vlado one są dżender.
Dżender mogą być wszystkim w zależności od widzimisię- nawet samolotem.
I wcale nie muszą zachodzić w ciążę.
http://pikio.pl/46-latek-zaczyna-nowe-z ... doptowany/
Ostatnio zmieniony 2016-04-06, 22:33 przez telefon 110, łącznie zmieniany 1 raz.
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
Oj warto przeczytać, warto...
Vlado, zaciśnij zęby, dasz radę!
http://www.fronda.pl/a/koniecznie-przec ... 69330.html
Vlado, zaciśnij zęby, dasz radę!
http://www.fronda.pl/a/koniecznie-przec ... 69330.html
Vlado, co tam Hartman, jakie on ma doświadczenie.
Posłuchaj gościa, który dokonał 75 000 aborcji!!!
Co tam kłamstwa Hartmana! Ten to był kłamca!
Hartman to jest cienias! Poczytaj, jak oni to robili!
Oddajmy głos prof. Bernardowi Nathansonowi...
(...) Pozwólcie, że na moment cofnę się do lat sześćdziesiątych i wytłumaczę, w jaki sposób mała, rewolucyjna grupa (było nas zaledwie kilku) wywróciła do góry nogami prawo dotyczące aborcji w Stanach Zjednoczonych.
Jedna z naszych podstawowych taktyk prowadziła do tego, aby zdobyć dla siebie ludzi mediów. Okazało się to bardzo łatwe, ponieważ w tamtych czasach media były zdominowane przez bardzo młodych ludzi o nastawieniu radykalnym i feministycznym.
Innym, bardzo istotnym elementem naszej taktyki, było fabrykowanie danych statystycznych w oparciu o rzekome badania opinii publicznej; mieliśmy bardzo nas wspierającego specjalistę statystyka, który podawał nam całkowicie nieprawdziwe dane, np. ile kobiet umiera rocznie wskutek nielegalnej aborcji, albo ile nielegalnych aborcji dokonuje się w ciągu roku. Podawał np., że rocznie na skutek nielegalnej aborcji umiera 10 tyś. kobiet. Jak się potem dowiedzieliśmy, prawdziwa liczba wynosiła 200 - 300 osób. Podawał też, że rocznie dokonuje się w USA około l mln nielegalnych aborcji. Tymczasem rzeczywista liczba to mniej więcej 150 tys.
Przez ciągłe powtarzanie tych nieprawdziwych danych i nagłaśnianie sztucznie opracowanych statystyk udało nam się w końcu przekonać społeczeństwo, by uwierzyło w podawane przez nas liczby. To chyba Hitler powiedział, że wielkie kłamstwo jest bardzo efektywne; a to niewątpliwie było wielkie kłamstwo. (...)
Byliśmy rewolucyjną grupą. Wykorzystując ducha buntu przeciwko wszystkim autorytetom lat sześćdziesiątych, w ciągu pięciu lat z pomocą pieniędzy i przy współpracy ze środkami masowego przekazu, wywróciliśmy do góry nogami prawo dotyczące aborcji w Stanach Zjednoczonych. (...)
Od czasu gdy stałem się obrońcą życia, media nie chcą mnie słuchać ani widzieć i systematycznie krytykują filmy, które stworzyłem, a także książki, które napisałem. Nawet gdy Radio Maryja transmitowało również na teren Stanów Zjednoczonych moją konferencję prasową, został wyłączony satelita, który nadaje do USA. (...)
Ostatnio politycy w Kongresie USA byli wystarczająco odważni, aby głosować przeciwko tzw. aborcji poprzez częściowy poród. Jest to technika stosowana między dwudziestym szóstym a trzydziestym tygodniem ciąży. W tej procedurze rozrywa się pęcherz płodowy, rozszerza szyjkę macicy i chwyta dziecko za nóżki. W zasadzie płód jest częściowo urodzony, tylko główka jest jeszcze uwięziona, ponieważ nie ma odpowiedniego rozwarcia i jest za duża, żeby przejść przez drogi rodne, zwłaszcza w tych warunkach. Przykłada się więc do tyłu główki dziecka ostry instrument i wbija się go w mózg. Potem tkanka mózgu zostaje wyssana, czaszka zapada się i rodzone są resztki główki. Na skutek mojego upierania się i nacisku, politycy, tak jak i media, zaczęli nazywać to po imieniu, już nie słowem aborcja, tylko jako częściowy poród. Oczywiście to nie jest aborcja; jest to niewątpliwie dzieciobójstwo, zabijanie nowo narodzonego dziecka. Nic dziwnego, że satelita zawiódł, bo nie chcieli usłyszeć jeszcze raz, co o tym myślę. (...)
Bernard Nathanson był amerykańskim lekarzem żydowskiego pochodzenia. W 1968 roku współzakładał National Abortion Rights Action League (NARAL) – największą proaborcyjną organizację w USA, której został liderem. Jako ginekolog a także dyrektor największej w Nowym Jorku kliniki aborcyjnej był osobiście odpowiedzialny za dokonanie około 75 tysięcy „zabiegów”. Kiedy jednak, po wprowadzeniu w latach 70. aparatów USG, na własne oczy zobaczył na ekranie, jak wygląda i zachowuje się nienarodzone dziecko – zmienił swoje poglądy. Przeżył wówczas moralny wstrząs i stał się zdecydowanym przeciwnikiem aborcji.
W roku 1984 Bernard Nathanson nakręcił głośny reportaż filmowy „Niemy krzyk”. Dokumentuje w nim zabieg przerwania ciąży i rozpaczliwą ucieczkę przed narzędziami zabójców, jakiej próbuje w łonie matki jej abortowane dziecko.
W roku 1996 Nathanson nawrócił się na katolicyzm. W katedrze św. Patryka w Nowym Jorku przyjął chrzest z rąk kardynała O’Connora.
Posłuchaj gościa, który dokonał 75 000 aborcji!!!
Co tam kłamstwa Hartmana! Ten to był kłamca!
Hartman to jest cienias! Poczytaj, jak oni to robili!
Oddajmy głos prof. Bernardowi Nathansonowi...
(...) Pozwólcie, że na moment cofnę się do lat sześćdziesiątych i wytłumaczę, w jaki sposób mała, rewolucyjna grupa (było nas zaledwie kilku) wywróciła do góry nogami prawo dotyczące aborcji w Stanach Zjednoczonych.
Jedna z naszych podstawowych taktyk prowadziła do tego, aby zdobyć dla siebie ludzi mediów. Okazało się to bardzo łatwe, ponieważ w tamtych czasach media były zdominowane przez bardzo młodych ludzi o nastawieniu radykalnym i feministycznym.
Innym, bardzo istotnym elementem naszej taktyki, było fabrykowanie danych statystycznych w oparciu o rzekome badania opinii publicznej; mieliśmy bardzo nas wspierającego specjalistę statystyka, który podawał nam całkowicie nieprawdziwe dane, np. ile kobiet umiera rocznie wskutek nielegalnej aborcji, albo ile nielegalnych aborcji dokonuje się w ciągu roku. Podawał np., że rocznie na skutek nielegalnej aborcji umiera 10 tyś. kobiet. Jak się potem dowiedzieliśmy, prawdziwa liczba wynosiła 200 - 300 osób. Podawał też, że rocznie dokonuje się w USA około l mln nielegalnych aborcji. Tymczasem rzeczywista liczba to mniej więcej 150 tys.
Przez ciągłe powtarzanie tych nieprawdziwych danych i nagłaśnianie sztucznie opracowanych statystyk udało nam się w końcu przekonać społeczeństwo, by uwierzyło w podawane przez nas liczby. To chyba Hitler powiedział, że wielkie kłamstwo jest bardzo efektywne; a to niewątpliwie było wielkie kłamstwo. (...)
Byliśmy rewolucyjną grupą. Wykorzystując ducha buntu przeciwko wszystkim autorytetom lat sześćdziesiątych, w ciągu pięciu lat z pomocą pieniędzy i przy współpracy ze środkami masowego przekazu, wywróciliśmy do góry nogami prawo dotyczące aborcji w Stanach Zjednoczonych. (...)
Od czasu gdy stałem się obrońcą życia, media nie chcą mnie słuchać ani widzieć i systematycznie krytykują filmy, które stworzyłem, a także książki, które napisałem. Nawet gdy Radio Maryja transmitowało również na teren Stanów Zjednoczonych moją konferencję prasową, został wyłączony satelita, który nadaje do USA. (...)
Ostatnio politycy w Kongresie USA byli wystarczająco odważni, aby głosować przeciwko tzw. aborcji poprzez częściowy poród. Jest to technika stosowana między dwudziestym szóstym a trzydziestym tygodniem ciąży. W tej procedurze rozrywa się pęcherz płodowy, rozszerza szyjkę macicy i chwyta dziecko za nóżki. W zasadzie płód jest częściowo urodzony, tylko główka jest jeszcze uwięziona, ponieważ nie ma odpowiedniego rozwarcia i jest za duża, żeby przejść przez drogi rodne, zwłaszcza w tych warunkach. Przykłada się więc do tyłu główki dziecka ostry instrument i wbija się go w mózg. Potem tkanka mózgu zostaje wyssana, czaszka zapada się i rodzone są resztki główki. Na skutek mojego upierania się i nacisku, politycy, tak jak i media, zaczęli nazywać to po imieniu, już nie słowem aborcja, tylko jako częściowy poród. Oczywiście to nie jest aborcja; jest to niewątpliwie dzieciobójstwo, zabijanie nowo narodzonego dziecka. Nic dziwnego, że satelita zawiódł, bo nie chcieli usłyszeć jeszcze raz, co o tym myślę. (...)
Bernard Nathanson był amerykańskim lekarzem żydowskiego pochodzenia. W 1968 roku współzakładał National Abortion Rights Action League (NARAL) – największą proaborcyjną organizację w USA, której został liderem. Jako ginekolog a także dyrektor największej w Nowym Jorku kliniki aborcyjnej był osobiście odpowiedzialny za dokonanie około 75 tysięcy „zabiegów”. Kiedy jednak, po wprowadzeniu w latach 70. aparatów USG, na własne oczy zobaczył na ekranie, jak wygląda i zachowuje się nienarodzone dziecko – zmienił swoje poglądy. Przeżył wówczas moralny wstrząs i stał się zdecydowanym przeciwnikiem aborcji.
W roku 1984 Bernard Nathanson nakręcił głośny reportaż filmowy „Niemy krzyk”. Dokumentuje w nim zabieg przerwania ciąży i rozpaczliwą ucieczkę przed narzędziami zabójców, jakiej próbuje w łonie matki jej abortowane dziecko.
W roku 1996 Nathanson nawrócił się na katolicyzm. W katedrze św. Patryka w Nowym Jorku przyjął chrzest z rąk kardynała O’Connora.
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
Vlado pisze:sprocket73 pisze:Wraz ze swoim mężem mogą je przyjąć do rodziny i kochać jak własne... co będzie ich piękną drogą ku świętości.
To jest utopia, codzienność wygląda tak:
http://www.kochamylaure.pl/w-mojej-glowie/2012-10-10/Kiedyś w szpitalu spotkałam przemiłą dziewczynę, która urodziła bardzo ciężko upośledzone dziecko – leżące, bez kontaktu, bez możliwości kontroli funkcji fizjologicznych. Dużo z nią rozmawiałam, widywałam też czasem jej męża. Po kilku miesiącach znów ją spotkałam w tym szpitalu – siedziała przy dziecku dzień i noc, smutna, wycofana. Zapytałam, czy mąż przyjdzie ją zmienić, aby mogła odpocząć, a ona na to: „męża już nie ma, wypisał się z naszego życia”.
http://www.wielodzietni.org/discussion/ ... chodza-gdyByły mąż mojej bliskiej koleżanki powiedział że on rzadko odwiedza syna bo za bardzo go obciążają psychiczne te wizyty, potem się męczy
http://www.mjakmama24.pl/rodzice/psycho ... _6125.html8 na 10 mężczyzn porzuca swoją rodzinę, kiedy okazuje się, że żona urodzi dziecko niepełnosprawne.
bochatyrem-teoretykiem łatwo być.
Napisałeś o przykładach gdy dziecko zostało powołane na świat przy udziale endorfinek( nie na skutek gwałtu).
Statystycznie jest ryzyko, że dziecko się urodzi z zespołem Downa czy innym obciążeniem.
Trzeba udźwignąć odpowiedzialność za czyny.
Czy uważasz , że dziecko (później dorosły) z zespołem Downa nie odczuwa emocji ?
Państwo powinno wspomagać, przynajmniej finansowo.
Czy Twoi rodzice nie zdziecinnieją na stare lata ? Czy nie będą stanowiły kłopotu ?
I wtedy co ? Przymusowa eutanazja bo jesteś wesołym konsumentem ? Zastanów się.
Ostatnio zmieniony 2016-04-07, 11:56 przez telefon 110, łącznie zmieniany 2 razy.
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
Vlado
Dla mnie jesteś infantylny aż do bólu.
W związku z powyższym opowiem Ci jak wygląda zabijanie świni (stworzenie 100 kg+ jak człowiekokształtny):
Najpierw się jej daje coś dobrego (np.kukurydza) by się zajeła, później chytrze (jak jest zajęta) podwiązuje tylnią nóżkę( na wszelki wypadek ).
Następnie przywala się obuchem siekiery znienacka tak by straciła świadomość i opadła (przynajmniej) na dwie przednie nóżki.
Później nóż w serce (hallalu nie lubię) i pompowanie łapki do miski (jak ktoś chce czyste mięso i kaszankę).
Wszystko należy czynić z miłością. Mięso lepiej smakuje.
Dla mnie jesteś infantylny aż do bólu.
W związku z powyższym opowiem Ci jak wygląda zabijanie świni (stworzenie 100 kg+ jak człowiekokształtny):
Najpierw się jej daje coś dobrego (np.kukurydza) by się zajeła, później chytrze (jak jest zajęta) podwiązuje tylnią nóżkę( na wszelki wypadek ).
Następnie przywala się obuchem siekiery znienacka tak by straciła świadomość i opadła (przynajmniej) na dwie przednie nóżki.
Później nóż w serce (hallalu nie lubię) i pompowanie łapki do miski (jak ktoś chce czyste mięso i kaszankę).
Wszystko należy czynić z miłością. Mięso lepiej smakuje.
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
Rzeź chrześcijan zaczęła się w Szwecji ?
http://www.wykop.pl/artykul/3102495/12- ... z-rodzine/
http://www.wykop.pl/artykul/3102495/12- ... z-rodzine/
Tatraman pisze:Vlado, przywołanie Hartmana jako autorytetu budzi niesmak.
Myślę, że nie tylko u mnie...
Trzymajmy poziom.
Jeśli inni przestaną cytować strony z nacjonalistycznym bełkotem, to ja przestanę cytować Hartmana.
Ale dla odmiany zacytuję Frondę:
Prezydent Andrzej Duda udzielił wywiadu "Rzeczpospolitej". Stwierdził w nim, że jako człowiek jest przeciwko mordowaniu dzieci nienarodzonych w każdym wypadku, jednak jako prezydent musi brać pod uwagę "różne poglądy" oraz zwrócić uwagę także na ochronę życia matki.
http://www.fronda.pl/a/duda-o-zakazie,69346.html
Szkoda, że nikt z Was nie odważył się odpowiedzieć na moje pytanie dotyczące płodów z bezmózgowiem.
Czy uważasz , że dziecko (później dorosły) z zespołem Downa nie odczuwa emocji ?
Z pewnych nieistotnych powodów poznałem wiele cudownych osób z zespołem Dawna.
Czytając Twoje odpowiedzi, kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że masz problem ze zrozumieniem słowa pisanego.
Tatraman pisze:Oj warto przeczytać, warto...
Vlado, zaciśnij zęby, dasz radę!
Nie mam powodów do zaciskania zębów, bo historia każdego życia jest piękna.
Każdego miesiąca decydowałeś, ze swoją partnerką czy pozwolisz by powstało kolejne piękne życie.
Wystarczyłby jeden mały plemniczek.
Zastanawiałeś się, stosując kalendarzyk małżeński, ile szans na to piękne życie zmarnowałeś?
Łatwo wypisywać brednie w stylu Terlikowskiego.
http://www.fronda.pl/a/aborcjonisci-chc ... 38260.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... _tym_.html
Powiedz co zrobił Pan Terlikowski by uratować to życie, co Ty zrobiłeś by uratować to życie?
Czy Terlikowski adoptował choć jedno dziecko pochodzące z gwałtu?
Czy Terlikowski adoptował choć jedno niepełnosprawne dziecko?
Czy pomaga którejkolwiek z matek opuszczonych przez mężów w ich wychowaniu?
Czy spędza swój wolny czas w hospicjum dla niemowląt?
Bochatyrem-teoretykiem łatwo być znad klawiatury komputera.
Nikt nie ma prawa decydować za zgwałconą kobietę, czy ma usunąć czy urodzić dziecko.
Decyzja należy tylko do niej.
Zgwałcone kobiety, które zaszły w ciążę, w większości nie chcą zabijać dzieci, ale równocześnie nie są w stanie zaakceptować tego, że mają nosić w sobie dziecko gwałciciela.
Chcesz uratować te dzieci, to wysil swój intelekt i poczyń starania by stworzono sztuczną macicę. Współczesna nauka jest już do tego zdolna. Sporo kobiet odda Tobie z ulgą płody, które w sobie nosi, byś mógł pomóc im się narodzić. A następnie adoptuj i wychowaj te dzieci. Bądź bohaterem.
Ostatnio zmieniony 2016-04-07, 22:56 przez Vlado, łącznie zmieniany 5 razy.
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Vlado pisze:Szkoda, że nikt z Was nie odważył się odpowiedzieć na moje pytanie dotyczące płodów z bezmózgowiem.
Kilkukrotnie już pisałem, że dla mnie życie zaczyna się w momencie poczęcia.
Nie widzę, potrzeby by powtarzać to co kilka postów.
Vlado pisze:Nikt nie ma prawa decydować za zgwałconą kobietę, czy ma usunąć czy urodzić dziecko.
Decyzja należy tylko do niej.
Nikt nie ma prawa mordować dziecka tylko dlatego, że zostało poczęte w wyniku gwałtu.
Ty widzisz jedynie perspektywę kobiety. Ja staram się spojrzeć również na to "niechciane" dziecko. Ono w niczym nie zawiniło.
Zresztą może by tak rozszerzyć możliwość aborcji na dzieci z tzw. wpadek? One też są często "niechciane"...
Vlado pisze:Bądź bohaterem.
Nikt nie wymaga od nikogo bohaterstwa ale życie to życie.
Jeśli można skończyć jedno to dlaczegóż powstrzymać się przed zakończeniem innego?
Wiem, że nic nie wiem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości