Lysa Hora i zapora

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-09-07, 07:53

Piotrek pisze:gdzie o mało nie straciłem życia z rąk klubowiczów


Teraz Ci to nie grozi. Ta frakacja sama się wykruszyła.

P.s. Było sympatycznie.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2015-09-07, 20:20

Bardzo klimatyczna wyprawa :-o .
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-09-07, 20:43

No nie wiem, klima wysiadła, było bardzo ciepło :)
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2924
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2015-09-08, 17:06

Gdyby nie uczestnictwo Dobromiła, byłbym skłonny sądzić, że to całkiem zacna wycieczka była ;)

Z tego co widzę, wariant z zapory Sance nie jest polecany pod względem widokowym i nie tylko.

Jeśli kiedyś tam się wybiorę, to wezmę pod uwagę wariant z miejscowości Krasna, kolejno szlakiem źółtym, czerwonym niebieskim i zejście żółtym stokami Malchora.

Czy ta wersja jest bardziej widokowa od wariantu Sance - Lysa Hora - Ostravice, tego....nie wiem.

P.S. Przewyższenie robi wrażenie. Zresztą czeska część Beskidu Śląskiego, wydaje mi się bardziej ,,zdziczała" mimo asfaltu miejscami wysoko się ,,wdzierającego".

W ramach tego pasma byłem tylko na Knehyne i Pustevnym:
https://picasaweb.google.com/1122675705 ... eIPustevny

i w paśmie Jaworowego:
https://picasaweb.google.com/1122675705 ... ChataOstry

Pod względem pogodowym i widokowym, co najwyżej średnio....
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-09-08, 18:19

Tępy dyszel pisze:Zresztą czeska część Beskidu Śląskiego, wydaje mi się bardziej ,,zdziczała" mimo asfaltu miejscami wysoko się ,,wdzierającego".

w czeską część Beskidu Śląskiego asfalt się aż tak wysoko nie wdziera, natomiast w Beskid Śląsko-Morawski, gdzie leży Lysa Hora, owszem ;)
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-09-08, 19:54

Tępy dyszel pisze:Z tego co widzę, wariant z zapory Sance nie jest polecany pod względem widokowym i nie tylko.


Idzie się głównie lasem, widoki dopiero pod samym szczytem się zaczynają. No i jest mozolne podejście, coś jak z Ostrego na Skrzyczne tylko dłużej.
Bardzo ładny jest ten którym schodziliśmy.
Mirek

Postautor: Mirek » 2015-09-08, 19:55

Pudelek pisze:
Tępy dyszel pisze:Zresztą czeska część Beskidu Śląskiego, wydaje mi się bardziej ,,zdziczała" mimo asfaltu miejscami wysoko się ,,wdzierającego".

w czeską część Beskidu Śląskiego asfalt się aż tak wysoko nie wdziera, natomiast w Beskid Śląsko-Morawski, gdzie leży Lysa Hora, owszem ;)
fakt,w czeskiej części B,Śląkiego tylko do chaty pod Girovą nie ma asfaltu,zresztą nie ma ich tam za wiele,Została.Chata Hradek i chata Studenicny które są zaasfaltowane. :DD O Bahencu raczej nie można powiedzieć schronisko.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-09-08, 21:01

na Czantorię nie ma asfaltu, podobnie jak na Soszów, Stożek i Kiczerę - największe szczyty Śląskiego po czeskiej stronie
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-09-09, 09:39

Rzut oka na okolice:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
ziaro
Posty: 390
Rejestracja: 2014-12-13, 10:46
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Postautor: ziaro » 2015-09-09, 13:46

Parę lat temu byłem na tym szczycie. Wejście nie jest ciężkie wręcz bardzo przyjemne.
Jak ja byłem to na górze wiele ludzi takich jak turyści oraz rowerzyści.

Wchodziłem i schodziłem do Ostravic.
#ziaronaszlaku
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2015-09-09, 13:59

ziaro pisze:Jak ja byłem to na górze wiele ludzi takich jak turyści


Zdziwiło Cię to ? :) ;)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
kris_61
Posty: 293
Rejestracja: 2013-08-23, 09:12
Lokalizacja: Bytom

Postautor: kris_61 » 2015-10-06, 23:19

A istnieje trasa mniej stroma choć może trochę dłuższa? Wtedy nad zaporę można by zejść nawet bardziej ostrym zejściem?
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2015-10-07, 17:22

Ten szlak którym schodziliśmy wydaje się być mniej stromy, takie wrażenie. Czyli trzeba by przejść odwrotnie trasę. :-) Innych szlaków w tym rejonie nie znam, więc trudno powiedzieć.
Awatar użytkownika
kris_61
Posty: 293
Rejestracja: 2013-08-23, 09:12
Lokalizacja: Bytom

Postautor: kris_61 » 2015-10-07, 17:40

Piotrek pisze:Ten szlak którym schodziliśmy wydaje się być mniej stromy, takie wrażenie. Czyli trzeba by przejść odwrotnie trasę. :-) Innych szlaków w tym rejonie nie znam, więc trudno powiedzieć.


Dzięki :) Może inni znają?
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2015-10-07, 17:57

Na Łysej Górze byłam jak dotąd dwa razy.
Raz zimą, przy pięknej widoczności podchodziliśmy szlakiem czerwonym od Ostravic, zaś schodzili kolejno, czerwonym, zielonym, niebieskim i kawałek bez szlaku też do Ostravic bo tam został samochód.
Szlak do góry był miejscami trochę stromy ale uważam, że urozmaicony i ciekawy, każdy kawałek trochę inny.
Na dół - podobny, trochę mniej stromy, również urozmaicony.

Drugim razem, w maju (też przy ładnej pogodzie) szłam z grupą, do góry tym samym szlakiem, a na dół korzystając z tego, że autokar podjeżdżał po nas w inne miejsce zeszliśmy do Malenovic szlakiem niebieskim a potem zielonym.
Szlak dość łagodny, ciekawy, tylko na koniec tym zielonym dość strome zejście.

Po drodze bardzo ciekawe miejsce - kamienny pomnik wolności, ułożony spontanicznie przez ludzi:

https://cs.wikipedia.org/wiki/Ivan%C4%8Dena

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 108 gości