Videorelacja z 4 dniowego wypadu na Gerlacha i nie tylko
https://youtu.be/6HFDe68BUTQ
a jak coś to tutaj są fotosy do obejrzenia
http://bartoszkwaczynski.pl/gerlach-dro ... nie-tylko/
pozdrawiam
Videorelacja z Gerlacha i nie tylko ;)
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Ja to jestem niedzisiejszy... podkreślam to nazbyt często...
Dla mnie muzyka ma podkreślać obraz, uzupełniać go, pociągać dodatkowo, wydobywać i tworzyć jednocześnie klimat. Użyta w tym filmiku muzyka jest w kompletnym dysonansie do obrazu, do spokoju i porządku gór wprowadza nerwowość i chaos. Jest to pewnie wynikiem wnoszenia w góry
swoich codziennych nawyków, pośpiechu, braku spokoju. A więc jest to brakiem czucia gór...
Może ja jestem nienormalny? - pytam siebie. Dla testu oglądam powyższe (nie wiem, jak to nazwać) w towarzystwie wytrawnych górołazów. Kur... weź to wyłącz, bo mi to porusza ostatni nerw - mówi jeden; Ja pieprzę, jak coś takiego może przyjść do głowy - mówi drugi.
Ale nie musisz brać tego pod uwagę, ba! nawet chyba nie jesteś w stanie pojąć do końca o czym mówię. To są zdania ludzi, dla których przeżywanie gór to szukanie harmonii, a więc i otwaranie siebie na to, co mają do zaoferowania, napełnianie się nimi. Ty za dużo chyba wnosisz siebie w sposób gwałcący góry.
Przypieprzyć pięknemu tatrzańskiemu krajobrazowi taką muzyką, to... trzeba nie mieć serca...
Ot, takie moje krótkie przemyślenie...
Dla mnie muzyka ma podkreślać obraz, uzupełniać go, pociągać dodatkowo, wydobywać i tworzyć jednocześnie klimat. Użyta w tym filmiku muzyka jest w kompletnym dysonansie do obrazu, do spokoju i porządku gór wprowadza nerwowość i chaos. Jest to pewnie wynikiem wnoszenia w góry
swoich codziennych nawyków, pośpiechu, braku spokoju. A więc jest to brakiem czucia gór...
Może ja jestem nienormalny? - pytam siebie. Dla testu oglądam powyższe (nie wiem, jak to nazwać) w towarzystwie wytrawnych górołazów. Kur... weź to wyłącz, bo mi to porusza ostatni nerw - mówi jeden; Ja pieprzę, jak coś takiego może przyjść do głowy - mówi drugi.
Ale nie musisz brać tego pod uwagę, ba! nawet chyba nie jesteś w stanie pojąć do końca o czym mówię. To są zdania ludzi, dla których przeżywanie gór to szukanie harmonii, a więc i otwaranie siebie na to, co mają do zaoferowania, napełnianie się nimi. Ty za dużo chyba wnosisz siebie w sposób gwałcący góry.
Przypieprzyć pięknemu tatrzańskiemu krajobrazowi taką muzyką, to... trzeba nie mieć serca...
Ot, takie moje krótkie przemyślenie...
Kwaq po prostu chodzi tak, żeby cały świat, wiedział, że gdzieś tam kiedyś był. Do tego najlepiej z efektami jak u Camerona.
Dla mnie to abstrakcja i dlatego po obejrzeniu jakiś czas temu jednej relacji zaprzestałem oglądania kolejnych.
Dla mnie to abstrakcja i dlatego po obejrzeniu jakiś czas temu jednej relacji zaprzestałem oglądania kolejnych.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
1. No cóż...to prawda że mojej niewyględnej mordy jest dość sporo na tym filmikach takie w sumie założenie owych produkcji. Jak je sobie później odpalam gdy życie przygniata, to mi się od razu lepiej robi gdy widze swoją paszczę pośród gór bo na nizinach już tak fajnie nie jest jak tam na górze
2. Niestety widoków na Gerlachu nie uświadczyliśmy bo były mega chmury
3. A co do muzy, no cóż nie każdemu się będzie podobać, dla jednych za lajtowa dla innych za nerwowa, ale wiadomo kwestia gustu. Tym razem miałem ochotę na hardrockową kompozycję i taka leci w backgroundzie. Może kiedyś będzie bardziej lightowa
ps. a kawałek gra Kwaq hehehe, takie tam moje pitolenie
pozdrawiam
2. Niestety widoków na Gerlachu nie uświadczyliśmy bo były mega chmury
3. A co do muzy, no cóż nie każdemu się będzie podobać, dla jednych za lajtowa dla innych za nerwowa, ale wiadomo kwestia gustu. Tym razem miałem ochotę na hardrockową kompozycję i taka leci w backgroundzie. Może kiedyś będzie bardziej lightowa
ps. a kawałek gra Kwaq hehehe, takie tam moje pitolenie
pozdrawiam
Ciekawe ze ostatnio samowyzwalacz jest coraz mniej modny na korzysc aparatu na kiju! (moze faktycznie to dobry pomysl? pewnie rzadziej spada ze skaly albo robi chlup do wody
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Piotrek pisze:Bardzo słuchalne to pitolenie.
Nie obrażę się jeżeli udostępnisz coś więcej, jakieś mp3 itp. Jeżeli masz.
mam trochę swoich numerów wklepanych w filmiki z gór :
https://youtu.be/e2n0550okAE
https://youtu.be/d5xhAHJpklY
https://youtu.be/BORUUu48GAM?list=PL5RP ... YRtNl6V2A6
https://youtu.be/rD7e78rzuTM?list=PL5RP ... YRtNl6V2A6
https://youtu.be/hN8WnWxRHKY?list=PL5RP ... YRtNl6V2A6
https://youtu.be/tUYR46aMcBo?list=PL5RP ... YRtNl6V2A6
https://youtu.be/ZIouwIt7Xd0?t=1m2s
A dla mnie pełen wypas i film i muzyka mi podchodzi, pomimo, że na co dzień takiej nie słucham, to po obejrzeniu filmu, jeszcze chyba z 10 razy katowałem samą muzykę. I ciężko wg mnie, żeby ktoś kto słucha metalu, robił filmiki z Tatr pod muzykę na pianinie czy jakąś inną. Podoba ma mi się właśnie takie połączenie dwóch pasji albo i więcej i robienie tego co się lubi. Sam słucham trance'u, ambientu i chilloutu i też pod to filmiki górskie mi najlepiej pasowały. A w tym przypadku jeszcze tym bardziej godne pochwały jest to, że calutki filmik bardzo dobrze zmontowany jest w pełni jego pracą włącznie z muzyką, bo większość filmików na YT jest po prostu wg prawa nielegalna, bo podkład muzyczny przeważnie jest kradziony, często włącznie ze zdjęciami czy samym filmem.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 10 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości