Ubezpieczenie w góry...

[Dobromił]

że w tym wieku to już trzecia.

W tym wieku to się ma trzy ubezpieczenia.

[Tępy dyszel]

Prezes - nie słuchaj Ich. Ciemna stron miasta ,,huczy" od plotek, że masz zostać ,,ubity" na wieki przez typów żywieckich.

P.s. Wie ktoś, czy polski nr konta do przelewu składki AV poprzez Panią Chruściel, jest nadal aktualny ?
Nie mogę się ,,wbić" na stronę polskiego AV.

[vendetta]

Bardzo ciekawa ta oferta PZA/PZU, tylko zastanawiam się czy turystyka szlakowa, to turystyka wysokogórska? Przyznam, że nie wczytywałam się mocno ale tak przypuszczalnie - idę Czerwonymi Wierchami i wiatr mnie porywa na stronę słowacką, leci po mnie helikopter i mieści się w kwocie 100 tys. zł (wszystko dzięki temu, że mam jaskrawą kurtkę i mnie szybko znaleziono). Czy to ubezpieczenie wystarczy?
Jak się ma to kwotowo do Alpena? Pod tym linkiem jest info, że już od 220zł rocznie, ale to pewnie stawka dla młodych studentów

EDIT: dziękuję bardzo, wyszło mi 886zł rocznie :O ale jak odhaczyłam
pewną opcję, to wyszły akceptowalne 253zł

Widzę, że ochrona jest do 6000 metrów więc to raczej wysokie górki;) Dla członków PZA jest 220 zł. Piszą, że dla wszystkich pozstałych 253 zł. Te 886 zł to jest chyba z rozszerzeniem czasu wyprawy do 16 tygodni. Zatem kwotowo jednak wypada lepiej. Minusem jest właśnie to, że nie ma zniżek w schroniskach w Austrii, ale za to suma ubezpieczenia dla kosztów leczenia jest sporo większa. Dochodzi do tego dodatkowo ubezpieczenie bagażu. Zastanawiam się, czy nie lepiej wspierać właśnie polskiego ubezpieczyciela, choć to młoda oferta, aniżeli AV, który na dodotek z roku na rok staje się coraz droższy.

[Tępy dyszel]

Oferta z PZU jest konkurencyjna o ile nie planuje się spania w słowackich albo alpejskich schroniskach (duże zniżki na AV).
Ponadto lepiej ewentualnie się ,,użerać" z ubezpieczycielem polskim niż zagranicznym (kwestia fachowego słownictwa w języku niemieckim).

Choć osobiście jak dla mnie AV się sprawdził. Korzystałem niestety albo stety (punkt widzenia) na początku tego roku ale suma sumarum wyszedłem na tym ,,parę groszy" do przodu....z ,,podparciem" dobrego ubezpieczenia grupowego w pracy (suma sześciocyfrowa w przypadku ,,kopnięcia" w kalendarz z przyczyn naturalnych lub przy wypadku w pracy).

[laynn]

Szóstkę przygarnąłeś? I tu nie wiem jaką dać emotikonę, bo to czarny humor...

[ceper]

Jako kosmita wiem, że bombowo pisze z zaświatów, a szóstkę przygarnęła rodzina w spadku

[Vlado]

No to ja żegnam się z OeAV i wracam do PZA;)
W schroniskach alpejskich i tak nie sypiam, więc zniżka jest mi zbędna, a ubezpieczyciel pod ręką, to dość poważny argument za PZU.

PZU na poważnie potraktowało m.in. moje uwagi i wprowadziło do OWU nowe precyzyjne zapisy.
Dla przykładu:

w ostatnich dniach została wprowadzona zmiana do OWU o treści:

w Klauzuli nr 5 do OWU w § 3 pkt 2 otrzymuje brzmienie:

„2. Poszukiwanie i ratownictwo

Jeżeli w wyniku gwałtownego i niespodziewanego pogorszenia się warunków pogodowych, nagłej awarii sprzętu w trakcie uprawiania sportów, o których mowa w § 1 ust. 2 lub nieszczęśliwego wypadku lub nagłego zachorowania współuczestnika wyprawy ubezpieczony nie może bezpiecznie powrócić do bazy lub znalazł się w warunkach uniemożliwiających mu samodzielne dotarcie na pierwotnie przewidzianą trasę lub miejsce docelowe wyprawy, PZU SA pokrywa koszty poszukiwania ubezpieczonego, transportu i doraźnej pomocy medycznej udzielonej ubezpieczonemu przez specjalistyczne ekipy ratunkowe. Koszty pokrywane są maksymalnie do kwoty 100.000 zł, a w przypadku umowy ubezpieczenia indywidualnego, za zapłatą dodatkowej składki ubezpieczeniowej, koszty te mogą zostać podwyższone do kwoty 250.000 zł. Przez współuczestnika wyprawy należy rozumieć osobę fizyczną, która wraz z ubezpieczonym bierze udział w wyprawie.”;

Tak więc, teraz już nie mam wymówek;)
Spodziewałem się raczej, ze oleją mnie z góry na dół.

Zainteresowanym proponuję kontaktować się z agencją specjalizującą się w ubezpieczeniach sportowych, ponieważ większość agentów siedzi w ubezpieczeniach komunikacyjnych i majątkowych, więc mają dość blade pojęcie o pozostałej ofercie PZU.
https://sport.iexpert.pl/wyczynowcy-i-k ... alpinizmu/
Uprzedzając pomówienia;) w żaden sposób nie jestem związany z firmą iExpert ani z PZU.

[Basia Z.]

„2. Poszukiwanie i ratownictwo

Jeżeli w wyniku gwałtownego i niespodziewanego pogorszenia się warunków pogodowych, nagłej awarii sprzętu w trakcie uprawiania sportów, o których mowa w § 1 ust. 2 lub nieszczęśliwego wypadku lub nagłego zachorowania współuczestnika wyprawy ubezpieczony nie może bezpiecznie powrócić do bazy lub znalazł się w warunkach uniemożliwiających mu samodzielne dotarcie na pierwotnie przewidzianą trasę lub miejsce docelowe wyprawy, PZU SA pokrywa koszty poszukiwania ubezpieczonego, transportu i doraźnej pomocy medycznej udzielonej ubezpieczonemu przez specjalistyczne ekipy ratunkowe. Koszty pokrywane są maksymalnie do kwoty 100.000 zł, a w przypadku umowy ubezpieczenia indywidualnego, za zapłatą dodatkowej składki ubezpieczeniowej, koszty te mogą zostać podwyższone do kwoty 250.000 zł. Przez współuczestnika wyprawy należy rozumieć osobę fizyczną, która wraz z ubezpieczonym bierze udział w wyprawie.”;

A jak sprawdzają czy ktoś jest członkiem PZA ?
Mój mąż od wielu lat jest w KW Gliwice, ale jeszcze za ten rok nie opłacił składki.

Członkiem PZA za pośrednictwem tego KW jest tylko on, ja i synowie - nie.

Tymczasem dla nas (4 osoby o jednym nazwisku, a jak wziąć pod uwagę dziewczynę mojego syna to nawet 5 osób) całościowa składka "rodzinna"wynosiłaby 362 zł na rok.
To jest oczywiście bardzo korzystne, wszyscy podróżujemy i chodzimy po górach (niektórzy więcej, niektórzy mniej). Nie wiem jednak czy to ubezpieczenie obejmuje "zwykłe" podróże, bez chodzenia po górach.
Sprawa o tyle pilna, że obaj młodzi za około tydzień wyjeżdżają do Norwegii i ubezpieczyć trzeba by się przed wyjazdem.

No i jeszcze nasuwa się parę pytań - jadą oni dwaj, my (rodzice) - nie, czy to ubezpieczenie obejmuje tylko przypadki kiedy wszyscy jadą razem ?
Czas na jaki się ubezpiecza to rok, ale czy obejmuje kilka podróży w danym roku czy dotyczy jednego wyjazdu (wyczytałam że do 8 tygodni).

[Vlado]

A jak sprawdzają czy ktoś jest członkiem PZA ?
Mój mąż od wielu lat jest w KW Gliwice, ale jeszcze za ten rok nie opłacił składki.

Wypełniając wniosek podajesz do którego klubu należysz.
Przy wypłacie ubezpieczenia na 100% będą to potwierdzać.
Ubezpieczenie jest dla wszystkich, członkowie PZA otrzymują 15% zniżki.
W pakiecie rodzinnym wystarczy, że jedna osoba jest członkiem PZA.

To jest oczywiście bardzo korzystne, wszyscy podróżujemy i chodzimy po górach (niektórzy więcej, niektórzy mniej). Nie wiem jednak czy to ubezpieczenie obejmuje "zwykłe" podróże, bez chodzenia po górach.

Bezpieczny powrót” jest ubezpieczeniem turystycznym działającym w związku z podróżą poza granice Polski.
Ubezpieczenie „Bezpieczny powrót” przeznaczone jest także dla osób uprawiających sport rekreacyjnie i wyczynowo, w tym sporty wysokiego ryzyka.

Przez użyte w OWU oraz Klauzulach włączanych do umowy ubezpieczenia
pojęcia rozumie się:
osobę bliską – małżonka, konkubenta, wstępnego, zstępnego,
brata, siostrę, bratanka, bratanicę, siostrzeńca, siostrzenicę,
ojczyma, macochę, pasierba, teścia, teściową,
zięcia, synową, bratową, szwagra, szwagierkę, przysposobionego,
przysposabiającego, pozostającego pod opieką
lub przyjętego na wychowanie w ramach rodziny zastępczej
w rozumieniu przepisów prawa rodzinnego;

Czas na jaki się ubezpiecza to rok, ale czy obejmuje kilka podróży w danym roku czy dotyczy jednego wyjazdu (wyczytałam że do 8 tygodni).

Ubezpieczenie jest ważne cały rok, pojedynczy wyjazd nie może przekroczyć 8 tygodni, tzn może ale za dopłatą.

o i jeszcze nasuwa się parę pytań - jadą oni dwaj, my (rodzice) - nie, czy to ubezpieczenie obejmuje tylko przypadki kiedy wszyscy jadą razem ?

Nie mam pojęcia, wydaje się, że to bez znaczenia.
Najlepiej zapytaj u źródła i daj znać co odpowiedzieli;)
https://sport.iexpert.pl/kontakt/

[Basia Z.]

Przez użyte w OWU oraz Klauzulach włączanych do umowy ubezpieczenia
pojęcia rozumie się:
osobę bliską – małżonka, konkubenta, wstępnego, zstępnego,
brata, siostrę, bratanka, bratanicę, siostrzeńca, siostrzenicę,
ojczyma, macochę, pasierba, teścia, teściową,
zięcia, synową, bratową, szwagra, szwagierkę, przysposobionego,
przysposabiającego, pozostającego pod opieką
lub przyjętego na wychowanie w ramach rodziny zastępczej
w rozumieniu przepisów prawa rodzinnego;

A OMC synową "ubezpieczyciela głównego", którym byłby mój mąż ?
Zadałam to pytanie na stronie.

Chyba żeby jako tego "głównego" przyjąć mojego syna, ale on nie jest członkiem PZA.

Czas na jaki się ubezpiecza to rok, ale czy obejmuje kilka podróży w danym roku czy dotyczy jednego wyjazdu (wyczytałam że do 8 tygodni).

Ubezpieczenie jest ważne cały rok, pojedynczy wyjazd nie może przekroczyć 8 tygodni, tzn może ale za dopłatą.

W "wariancie rozszerzonym" niestety nie ma możliwości zakupu ubezpieczenia "rodzinnego". To już doczytałam.

[Vlado]

Chyba żeby jako tego "głównego" przyjąć mojego syna, ale on nie jest członkiem PZA.

No to jest pomysł:) płacicie jakoś 50zł więcej i macie ubezpieczenie dla całej piątki;)

W "wariancie rozszerzonym" niestety nie ma możliwości zakupu ubezpieczenia "rodzinnego". To już doczytałam.

To tak, wariant rodzinny jest tylko podstawowy.

[Vlado]

Basia dostałaś jakąś odpowiedź?;)

[Basia Z.]

Basia dostałaś jakąś odpowiedź?;)

Jak dotąd nic.
A pytań było sześć.

[Vlado]

o i jeszcze nasuwa się parę pytań - jadą oni dwaj, my (rodzice) - nie, czy to ubezpieczenie obejmuje tylko przypadki kiedy wszyscy jadą razem ?

Nie mam pojęcia, wydaje się, że to bez znaczenia.

Dzwoniłem ze swoimi sprawami i przy okazji zapytałem;)
- W przypadku pakietu rodzinnego, każdy z ubezpieczonych może podróżować indywidualnie, niezależnie od pozostałych.

[dagomar]

nie bierzecie pod uwagę jeszcse jednej zelety PZU - polisa obejmuje również rowery, pływanie i wszelkie inne sporty, co dla osoby aktywnej nie tylko w Tatrach ma znaczenie bardzo istotne