po raz pierwszy po remoncie obiektu (zwiedzanie obiektu jest bezpłatne) . Trzeba przyznać, że zmiany polegające na zabezpieczeniu murów zamku są zauważalne i znacznie poprawiły zwiedzanie. Przede wszystkim dzięki specjalnej drewnianej platformie, oraz schodom można dostać się na wieżę, z której roztacza się rozległa panorama na pobliskie wzgórza Pasma Smoleńsko-Niegowonickiego.
Mimo majówki na zamku spotkaliśmy tylko kilkanaście osób, a w nieopodal położonym Podzamczu były oczywiście dzikie tłumy.
Sama miejscowość jest doskonałym punktem wypadowym. Przechodzi tędy słynny Szlak Orlich Gniazd, którym możemy się udać w kierunku zamku „Ogrodzieniec” (i kontynuować wycieczkę w kierunku Czestochowy), czy w drugą stronę do Bydlina i Rabsztyna. Są też i inne szlaki (m.in. Warowni Jurajskich), oraz szlak dydaktyczny prowadzący po Dolinie Wodącej. Polecam zwłaszcza tę ostatnią – w dolinie jest kilka efektywnych skałek: Skały Zegarowe i Biśnik z kilkoma ponad 100 metrowej długości jaskiniami.
Poniżej kilka fotek dokumentujących nasz, rodzinny wyjazd.
Podejście na zamek
Brama wejsciowa
Zamek górny
Widok z wieży
Dolina Wodąca i Skały Zegarowe
Widok na zachód w kierunku Góry Janowskiego (516m) z ruinami zamku „Ogrodzieniec”
