Co ostatnio sfotografowaliśmy...

[Dobromił]

Mi to się, Robercie, marzy zdjęcie w locie takich bydlaków jak B-1B i Tu-160. Z powodu ich piękna.

[Robert J]

Poszła cała seria na wszelki wypadek gdyby było coś nie tak z ostrością. Wszystkie pięć zdjęć wyszło udanie

5 na 5?! Mistrzuniu:)
Mnie na setkę wychodzi może kilka (i raczej nie mówię o tych, które tu ostatnio powrzucałam:)

Ale dobry obiektyw naprawdę się przydaje. Nie wspominając już o teleobiektywie! Tak lubię robić zdjęcia teleobiektywem, że już rzadko kiedy zmieniam go na coś "normalnego":)

Kwestia wprawy. Inna sprawa, że teleobiektyw, który posiadam jest świetny i rzadko kiedy nie udaje mi się trafić nim z ostrością.

Sigmy, którą mam to raczej nie chciałoby Ci się cały czas nosić. Słoik waży 2 kg

Mi to się, Robercie, marzy zdjęcie w locie takich bydlaków jak B-1B i Tu-160. Z powodu ich piękna.

Niestety tych cudaków nie udało mi się jeszcze uchwycić nawet na pokazach. Ale kilka lat temu w Ostravie na "dynamickiej ukazce" był B-52

[bluejeans]

Sigmy, którą mam to raczej nie chciałoby Ci się cały czas nosić. Słoik waży 2 kg

Mnie by się nie chciało?! Heh, każdego dnia tacham tutaj ze sobą (na ramionach własnych!) jakieś 6 kg sprzętu (2 aparaty i 3 obiektywy) + torebka (bo czemże jest niewiasta bez torebki?;)
Wodę pitną przestałam już nosić (kupuję w kawiarniach), bo to już ponad moje siły, a na codzienny masaż barków nie mogę sobie pozwolić;)
Muszę sobie kupić jakąś torbę na kółkach, zawsze o tym marzę, kiedy wyruszam na łowy z tymi tobołami.

[Robert J]

Mnie by się nie chciało?! Heh, każdego dnia tacham tutaj ze sobą (na ramionach własnych!) jakieś 6 kg sprzętu (2 aparaty i 3 obiektywy) + torebka (bo czemże jest niewiasta bez torebki?;)

Eeee..., statywu w zestawie niema, więc dla mnie się nie liczy

[bluejeans]

Nie zaimponowałam Ci damską torebką??
Ech, chłopaki nie wiedzą, co dobre;)

(mój statyw ważył chyba z 10 kg. Nikt i nic nie zmusiłoby mnie do spacerowania z czymś takim. I tak ledwie ogarniam to, co ze mnie zwisa podczas wychodzenia w teren;)

Wygrałeś, spryciarzu! ;>

[Robert J]

Nie zaimponowałam Ci damską torebką??
Ech, chłopaki nie wiedzą, co dobre;)

Standardowe kobiece wyposażenie.

(mój statyw ważył chyba z 10 kg. Nikt i nic nie zmusiłoby mnie do spacerowania z czymś takim. I tak ledwie ogarniam to, co ze mnie zwisa podczas wychodzenia w teren;)

A co to za cudak ? Jakiś geodezyjny ?

Faktem jest jednak, że przy tej wadze musiał być bardzo stabilny.

Wygrałeś, spryciarzu! ;>

[bluejeans]

musiał być bardzo stabilny.

Był bardzo stabilny i pozwalał na ułożenie aparatu w dowolnej pozycji. Używałam go tylko w pracowni do zabaw i eksperymentów z długim czasem naświetlania i do zabaw w poklatkowe filmiki krótkometrażowe (np wędrówka światła, taki temat do egzaminu z grafiki komputerowej, od które zawsze wolałam wszelkie prace manualne).
Potrzebowałam go tylko na studiach, potem się go pozbyłam. Wolę strzały z ręki:) Nawet, jeśli nie zawsze celne.

[bluejeans]

[ceper]

Dzisiejsza rowerówka:
Kościół św. Idziego w Inowłodzu - w pobliżu też ruiny zamku - wstęp wolny


Obok resztek cmentarza żydowskiego w Inowłodzu - żwirownia?


Spała - żubr

Spała - kajaki


Smardzewice: Ośrodek Hodowli Żubrów nieczynny


Rezerwat "Niebieskie Żródła" w Tomaszowie Mazowieckim


Groty Nagórzyckie

[Vlado]

Mnie by się nie chciało?! Heh, każdego dnia tacham tutaj ze sobą (na ramionach własnych!) jakieś 6 kg sprzętu (2 aparaty i 3 obiektywy) + torebka (bo czemże jest niewiasta bez torebki?;)

Eeee..., statywu w zestawie niema, więc dla mnie się nie liczy

ja noszę 150 gram w prawej kieszeni i nic mnie nie zmusi do noszenia więcej

[bluejeans]

ja noszę 150 gram w prawej kieszeni i nic mnie nie zmusi do noszenia więcej

Niestety żadna damska torebka nie jest tak lekka - zwłaszcza z wyposażeniem
(chłopacy po prostu mają lżejsze życie;)

[Piotrek]

Kościół w Inwłodziu ile dobrze pamiętam to pojawia się w jednej z pierwszych części "Pana Samochodzika", wtedy chyba jeszcze bohater nie miał tego przydomka.

[Robert J]

Był bardzo stabilny i pozwalał na ułożenie aparatu w dowolnej pozycji. Używałam go tylko w pracowni do zabaw i eksperymentów z długim czasem naświetlania i do zabaw w poklatkowe filmiki krótkometrażowe (np wędrówka światła, taki temat do egzaminu z grafiki komputerowej, od które zawsze wolałam wszelkie prace manualne).
Potrzebowałam go tylko na studiach, potem się go pozbyłam. Wolę strzały z ręki:) Nawet, jeśli nie zawsze celne.

No akurat przy tego typu fotografii(mam na myśli ludzi w słabych warunkach oświetleniowych), to raczej statyw się do niczego nam nie przyda. Pomyśl za to jakie byś wykonała kadry wieczorem i nocą za pomocą trójnoga tam gdzie jesteś

ja noszę 150 gram w prawej kieszeni i nic mnie nie zmusi do noszenia więcej

ceper musi wziąć z Ciebie przykład. Jego limit wagowy na sprzęt foto wynosi 300 g

[Robert J]

Aaaaa..., i jeszcze jedno. Wrzuciłbym jakieś fotki z majówki, ale na razie nie chce mi się kopiować tych 40 GB

...a tych co przygotowywali prognozy pogody na majówkę to powinni za jaja powiesić na najwyższym drzewie

[ceper]

ceper musi wziąć z Ciebie przykład. Jego limit wagowy na sprzęt foto wynosi 300 g

Jesteś w błędzie, podniosłem go do 304g
I poszedłem na dalszy kompromis (brak wbudowanego GPS, panoram), ale to da radę zrobić ze smartfona