Nasz Team
Nasz Team
Przynależność do Klubu jest dobrowolna. Nie trzeba mieć zaliczonych zjazdów, spotkań, pisać jakiegoś podania.
A w tym temacie chodzi o to, żeby cos więcej o sobie napisać, wkleić zdjęcie i takie tam... Przymusu nie ma.
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
4. Największa górska porażka?
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
8. Co lubisz poza górami?
9. Czego nie lubisz?
10. Dokończ zdanie... Góry bez granic/Klub chimalajowy to...
---------------------------------------------------
Żeby nie było, zacznę.
1. Jestem Tomek, mieszkam na Śląsku, jestem coraz starszy i bardziej marudny. Pracuję na kopalni, łażę czasem po górach, mniejszych lub średnich, lubię robić zdjęcia. Mam trudny i wredny charakter. Zawsze mówię, co myślę.
2.Sokół, jaki jest, każdy widzi. Średniego wzrostu, przeważnie nieogolony, szpakowaty, idący tak, jak mu kolana rozwalone pozwalają...
Największe górskie osiągnięcie... Nie mam się czym chwalić, kiedyś może byłem w stanie robić trasy powiedzmy trudniejsze, dziś stawiam bardziej na wytrzymałość. Myślę, że to największe osiągnięcie jest przede mną. A jesli już musiałbym wybrać, postawiłbym na Banówkę i Trzy Kopy w tydzień po zerwaniu więzadeł krzyżowych.
Największa górska porażka - sławetne Pilsko, akcja z Goprem. W sumie pretensje mam do siebie tylko za kompas, ale diabeł ponoć tkwi w szczegółach.
Ulubione góry - Tatry i Beskidy. Szczególnie Śląski i Żywiecki. Dobre, bo znane.
Cele na przyszłość - nie mam konkretnych celów samych w sobie, ale chciałbym mieć 70 lat i tyle siły i zdrowia, żeby jeszcze gdzieś się kulać po nierównościach, niekoniecznie na wózku.
Magiczne miejsca.... Kiedyś było ich sporo, teraz chyba miałbym kłopot wybrać chociaż jedno... No dobra, Banówka.
Poza górami (a także w górach) lubię spać. Fotografować. Dobrze zjeść. Czasem lubię pograć w piłkę.
Nie lubię... fałszywych ludzi.
Klub Chimalajowy to.... ludzie i atmosfera, z którymi wiążę duże nadzieje na stworzenie ciekawego miejsca w internecie i na szlakach.
A w tym temacie chodzi o to, żeby cos więcej o sobie napisać, wkleić zdjęcie i takie tam... Przymusu nie ma.
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
4. Największa górska porażka?
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
8. Co lubisz poza górami?
9. Czego nie lubisz?
10. Dokończ zdanie... Góry bez granic/Klub chimalajowy to...
---------------------------------------------------
Żeby nie było, zacznę.
1. Jestem Tomek, mieszkam na Śląsku, jestem coraz starszy i bardziej marudny. Pracuję na kopalni, łażę czasem po górach, mniejszych lub średnich, lubię robić zdjęcia. Mam trudny i wredny charakter. Zawsze mówię, co myślę.
2.Sokół, jaki jest, każdy widzi. Średniego wzrostu, przeważnie nieogolony, szpakowaty, idący tak, jak mu kolana rozwalone pozwalają...
Największe górskie osiągnięcie... Nie mam się czym chwalić, kiedyś może byłem w stanie robić trasy powiedzmy trudniejsze, dziś stawiam bardziej na wytrzymałość. Myślę, że to największe osiągnięcie jest przede mną. A jesli już musiałbym wybrać, postawiłbym na Banówkę i Trzy Kopy w tydzień po zerwaniu więzadeł krzyżowych.
Największa górska porażka - sławetne Pilsko, akcja z Goprem. W sumie pretensje mam do siebie tylko za kompas, ale diabeł ponoć tkwi w szczegółach.
Ulubione góry - Tatry i Beskidy. Szczególnie Śląski i Żywiecki. Dobre, bo znane.
Cele na przyszłość - nie mam konkretnych celów samych w sobie, ale chciałbym mieć 70 lat i tyle siły i zdrowia, żeby jeszcze gdzieś się kulać po nierównościach, niekoniecznie na wózku.
Magiczne miejsca.... Kiedyś było ich sporo, teraz chyba miałbym kłopot wybrać chociaż jedno... No dobra, Banówka.
Poza górami (a także w górach) lubię spać. Fotografować. Dobrze zjeść. Czasem lubię pograć w piłkę.
Nie lubię... fałszywych ludzi.
Klub Chimalajowy to.... ludzie i atmosfera, z którymi wiążę duże nadzieje na stworzenie ciekawego miejsca w internecie i na szlakach.
Ostatnio zmieniony 2017-03-29, 14:45 przez sokół, łącznie zmieniany 6 razy.
- Tatrzański urwis
- Posty: 1405
- Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
- Lokalizacja: Małopolska
1. Opowiedz coś o sobie w kilku zdaniach.....
Janusz , okolice Oświęcimia , pracuje w budownictwie gdzie wyburzam i buduję i pomykam sobie walcem , czasami uparty a czasami potulny jak baranek
.
2.Pokaż jakieś swoje zdjęcie
3.Twoje największe górskie osiągnięcie?
Myślę że Rysy zimą a latem Orla Perć.
4.Największa górska porażka?
Jeszcze takowej nie było w mojej skromnej karierze.
5.Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Oczywiście Tatry które kocham a to dlatego że dały mi wiarę we własne siły.
6.Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Celów mam dużo a z ważniejszych to chyba najwyższe Tatrzańskie szczyty i kiedyś może Alpy.
7.Miejsca ''magiczne'', do których wracasz najchętniej
Na pewno Babia Góra zimą i latem , i Tatry Wysokie.
8.Co lubisz poza górami?
Jeździć na rowerze , czytać , skakać po drzewach z mieczem .
9.Czego nie lubisz?
Chamstwa , mokrych butów , korków na drodze.
10.Dokończ zdanie...Klub chimalajowy to...
...fajny pomysł na przełamanie stereotypów i ucieczka od codzienności.
Janusz , okolice Oświęcimia , pracuje w budownictwie gdzie wyburzam i buduję i pomykam sobie walcem , czasami uparty a czasami potulny jak baranek
.
2.Pokaż jakieś swoje zdjęcie
3.Twoje największe górskie osiągnięcie?
Myślę że Rysy zimą a latem Orla Perć.
4.Największa górska porażka?
Jeszcze takowej nie było w mojej skromnej karierze.
5.Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Oczywiście Tatry które kocham a to dlatego że dały mi wiarę we własne siły.
6.Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Celów mam dużo a z ważniejszych to chyba najwyższe Tatrzańskie szczyty i kiedyś może Alpy.
7.Miejsca ''magiczne'', do których wracasz najchętniej
Na pewno Babia Góra zimą i latem , i Tatry Wysokie.
8.Co lubisz poza górami?
Jeździć na rowerze , czytać , skakać po drzewach z mieczem .
9.Czego nie lubisz?
Chamstwa , mokrych butów , korków na drodze.
10.Dokończ zdanie...Klub chimalajowy to...
...fajny pomysł na przełamanie stereotypów i ucieczka od codzienności.
Ad 1. W skrócie - Lokalna Grupa Galaktyk, Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Europa Środkowa, Polska, Zachodnia Małopolska, Beskid Mały. Na chrzcie mi dali Dareczek. Są dwa zdania o mnie więc spełniam wymaganie "kilku zdań o sobie" :-P
Ad 2.
Ad 3. Orla od Zawratu po Krzyżne ze startem i finiszem w Starej Roztoce, ale to czasy prehistoryczne. Z nowszych - (prawie) Mały Szlak Beskidzki. Start z B-B Straconki. Pierwszy nocleg pod Potrójną, drugi w Zembrzycach, trzeci w Myślenicach, czwarty na Kudłaczach, zlewa i wycof do Pcimia zamiast planowanego tryumfu na Luboniu Wielkim.
Ad 4. "Noc zaginionych". Nie traktuję tego w kategoriach porażki, ale jako największą głupotę jaką zrobiłem w górach. Walentynki 2009 i mini zlot forum beskidzkiego. Kopanie się po nocy w śniegu po szyję. Pudel wie coś więcej na ten temat bo też tam wtedy był (poznaliśmy się face to face). Piotrek chyba też kojarzy akcję.
Ad 5. Biesy i Żywiecki.
Ad 6. Nie planuję. Nie lubię rozczarowań. Chwilo trwaj.
Ad 7. Przegibek i Wielka Racza w Żywieckim. SST "pod Potrójną" w Małym.
Ad 8. Piwo. Jeszcze więcej piwa.
Ad 9. :dyg
Ad 10. ... miejsce gdzie mi jeszcze nic nie ocenzurowali, a nie jestem adminem
Ad 2.
Ad 3. Orla od Zawratu po Krzyżne ze startem i finiszem w Starej Roztoce, ale to czasy prehistoryczne. Z nowszych - (prawie) Mały Szlak Beskidzki. Start z B-B Straconki. Pierwszy nocleg pod Potrójną, drugi w Zembrzycach, trzeci w Myślenicach, czwarty na Kudłaczach, zlewa i wycof do Pcimia zamiast planowanego tryumfu na Luboniu Wielkim.
Ad 4. "Noc zaginionych". Nie traktuję tego w kategoriach porażki, ale jako największą głupotę jaką zrobiłem w górach. Walentynki 2009 i mini zlot forum beskidzkiego. Kopanie się po nocy w śniegu po szyję. Pudel wie coś więcej na ten temat bo też tam wtedy był (poznaliśmy się face to face). Piotrek chyba też kojarzy akcję.
Ad 5. Biesy i Żywiecki.
Ad 6. Nie planuję. Nie lubię rozczarowań. Chwilo trwaj.
Ad 7. Przegibek i Wielka Racza w Żywieckim. SST "pod Potrójną" w Małym.
Ad 8. Piwo. Jeszcze więcej piwa.
Ad 9. :dyg
Ad 10. ... miejsce gdzie mi jeszcze nic nie ocenzurowali, a nie jestem adminem
Ostatnio zmieniony 2014-04-06, 18:23 przez darkheush, łącznie zmieniany 2 razy.
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
4. Największa górska porażka?
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
8. Co lubisz poza górami?
9. Czego nie lubisz?
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
1.Chodzę sobie nad rzekę i patrzę ile wody płynie. I mam nadzieję, że do emerytki będę to dobił.
2.
3.Nie wiem, chyba zdobycie KGP. Taki przekrój przez Polskie góry, dzięki temu poznałem kilka pasm do których wcześniej w ogóle nie zamierzałem się wybrać.
4.Rysy w totalnej mgle, choć to bardziej głupota była niż porażka.
5.Góry Stołowe, o każdej porze roku. Są bajkowe, nieziemskie, mnie ich nastrój odpowiada.
6.Odkąd przyleciał bocian a potem coś w kapuście znalazłem to głównie chadzanie gromadnie po górkach. Bez określonych planów, bo one pojawiają się na bieżąco.
7.Znów Góry Stołowe. A z nie górskich to okolice Smolnik czyli Suwalski P.K.
8.Dłubać w ogródku, chodzić na zachody Słońca (romantyk, co? : ) i katować się muzyką.
9.Jak w ładny weekend muszę iść do pracy. Nie punktualności. Nieoczekiwanych zmian planów.
10....a cholera wie :smt017 Dla jednych czkawka po GŚ dla innych sympatyczne, nowe forum.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
4. Największa górska porażka?
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
8. Co lubisz poza górami?
9. Czego nie lubisz?
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
1.Chodzę sobie nad rzekę i patrzę ile wody płynie. I mam nadzieję, że do emerytki będę to dobił.
2.
3.Nie wiem, chyba zdobycie KGP. Taki przekrój przez Polskie góry, dzięki temu poznałem kilka pasm do których wcześniej w ogóle nie zamierzałem się wybrać.
4.Rysy w totalnej mgle, choć to bardziej głupota była niż porażka.
5.Góry Stołowe, o każdej porze roku. Są bajkowe, nieziemskie, mnie ich nastrój odpowiada.
6.Odkąd przyleciał bocian a potem coś w kapuście znalazłem to głównie chadzanie gromadnie po górkach. Bez określonych planów, bo one pojawiają się na bieżąco.
7.Znów Góry Stołowe. A z nie górskich to okolice Smolnik czyli Suwalski P.K.
8.Dłubać w ogródku, chodzić na zachody Słońca (romantyk, co? : ) i katować się muzyką.
9.Jak w ładny weekend muszę iść do pracy. Nie punktualności. Nieoczekiwanych zmian planów.
10....a cholera wie :smt017 Dla jednych czkawka po GŚ dla innych sympatyczne, nowe forum.
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
Mam na imię Małgosia, od zawsze mieszkam w Pruszkowie, ale sercem i myślami wciąż jestem w górach.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
Wszystko, co w okolicach Orlej Perci, a więc: Zawrat, Kozi Wierch i Krzyżne.
4. Największa górska porażka?
Największą porażką dla mnie jest mój lęk wysokości i słaba kondycja. Jeśli chodzi o przykład porażki, który wciąż mi doskwiera, to wycofanie się z Kościelca.
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Tatry za widoki jakie oferują i że szybko wychodzi się z lasu.
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Tak najbardziej realnie to Tatry Słowackie.
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
Takie bzdetne, oklepane: Hala Gąsienicowa, Dol. Białego, Rusinowa Polana... Dużo by wymieniać, magię gór czuję właściwie na każdym szlaku
8. Co lubisz poza górami?
Czytam książki (niestety najchętniej górskie) i próbuję rozgryźć mój nowy aparat fotograficzny.
9. Czego nie lubisz?
Chamstwa i złodziejstwa.
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
Ciekawostka "co z tego wyjdzie".
Mam na imię Małgosia, od zawsze mieszkam w Pruszkowie, ale sercem i myślami wciąż jestem w górach.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
Wszystko, co w okolicach Orlej Perci, a więc: Zawrat, Kozi Wierch i Krzyżne.
4. Największa górska porażka?
Największą porażką dla mnie jest mój lęk wysokości i słaba kondycja. Jeśli chodzi o przykład porażki, który wciąż mi doskwiera, to wycofanie się z Kościelca.
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Tatry za widoki jakie oferują i że szybko wychodzi się z lasu.
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Tak najbardziej realnie to Tatry Słowackie.
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
Takie bzdetne, oklepane: Hala Gąsienicowa, Dol. Białego, Rusinowa Polana... Dużo by wymieniać, magię gór czuję właściwie na każdym szlaku
8. Co lubisz poza górami?
Czytam książki (niestety najchętniej górskie) i próbuję rozgryźć mój nowy aparat fotograficzny.
9. Czego nie lubisz?
Chamstwa i złodziejstwa.
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
Ciekawostka "co z tego wyjdzie".
(tak trochę wbrew mojej prywatnej zasadzie, ale że wszystko tu ma być inaczej, to niech tam..)
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
Julka, pogodna, liberalna, z natury jestem pacyfistką. plastyk. Góry fascynują mnie tyleż samo, co każdy inny kawałek Ziemi. Ni mniej, ni więcej.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
x
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
pokonanie wszystkich schodów & szczebli drabiny w drodze na poddasze schroniska Zamkowskiego po 13(?) godzinnym błądzeniu na szlaku, w którym to schronisku osiągnąwszy swój cel (czyli leżysko na poddaszu) spokojnie wyzionęłam ducha. (to było naprawdę coś)
4. Największa górska porażka?
Tatry!
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
płaskie, niskie, łatwe, szybkie i przyjemne. i wolę trawiaste niż kamieniste.
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
unikać gór* (nieźle mi idzie) (*no może z wyjątkiem opisanych w punkcie 5, tych mój wewnętrzny imperatyw unikania nie obejmuje)
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
x
8. Co lubisz poza górami?
Sztukę (wszelkiej maści), poznawanie Nowego, kontakt z ludźmi o pozytywnym (i szerokim) spojrzeniu na świat i życie, różnorodność, prostotę, poziomki, maliny i jabłka(!), domowe ciasto i prezenty bez żadnej okazji. uwielbiam współczesne kino koreańskie(!) (i azjatyckie w ogóle). i poczucie humoru z pogranicza absurdu.
9. Czego nie lubisz?
wampirów energetycznych, narzekania, zgóryzakładania, konformizmu, agresji, nietolerancji, uprzedzeń, łatek, prostactwa. pikantnych potraw, przykrych zapachów, horrorów. i kłamstw - nie cierpię chyba ponad wszystko.
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
..dla niektórych miejsce dorastania i dojrzewania do wolności i tolerancji. Wielobarwność i zróżnicowanie charakterów (wbrew powszechnej opinii, wcale nie czarnych) jest dużym atutem tego miejsca, więc mam nadzieję, że nikt tu nie będzie dążył do ujednolicenia użytkowników. Fajnie by było, gdyby to forum okazało się przede wszystkim miejscem, skupiającym ludzi po prostu lubiących łażenie po górach (czy tam gdziekolwiek) po prostu chętnie dzielących się doświadczeniem, a ewentualne ambicjonalne podejście do (było, nie było zwyczajnie przyjemności) chodzenia po górach, mam nadzieję nigdy tego miejsca nie zdominuje. Czego wszystkim serdecznie życzę.
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
Julka, pogodna, liberalna, z natury jestem pacyfistką. plastyk. Góry fascynują mnie tyleż samo, co każdy inny kawałek Ziemi. Ni mniej, ni więcej.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
x
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
pokonanie wszystkich schodów & szczebli drabiny w drodze na poddasze schroniska Zamkowskiego po 13(?) godzinnym błądzeniu na szlaku, w którym to schronisku osiągnąwszy swój cel (czyli leżysko na poddaszu) spokojnie wyzionęłam ducha. (to było naprawdę coś)
4. Największa górska porażka?
Tatry!
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
płaskie, niskie, łatwe, szybkie i przyjemne. i wolę trawiaste niż kamieniste.
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
unikać gór* (nieźle mi idzie) (*no może z wyjątkiem opisanych w punkcie 5, tych mój wewnętrzny imperatyw unikania nie obejmuje)
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
x
8. Co lubisz poza górami?
Sztukę (wszelkiej maści), poznawanie Nowego, kontakt z ludźmi o pozytywnym (i szerokim) spojrzeniu na świat i życie, różnorodność, prostotę, poziomki, maliny i jabłka(!), domowe ciasto i prezenty bez żadnej okazji. uwielbiam współczesne kino koreańskie(!) (i azjatyckie w ogóle). i poczucie humoru z pogranicza absurdu.
9. Czego nie lubisz?
wampirów energetycznych, narzekania, zgóryzakładania, konformizmu, agresji, nietolerancji, uprzedzeń, łatek, prostactwa. pikantnych potraw, przykrych zapachów, horrorów. i kłamstw - nie cierpię chyba ponad wszystko.
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
..dla niektórych miejsce dorastania i dojrzewania do wolności i tolerancji. Wielobarwność i zróżnicowanie charakterów (wbrew powszechnej opinii, wcale nie czarnych) jest dużym atutem tego miejsca, więc mam nadzieję, że nikt tu nie będzie dążył do ujednolicenia użytkowników. Fajnie by było, gdyby to forum okazało się przede wszystkim miejscem, skupiającym ludzi po prostu lubiących łażenie po górach (czy tam gdziekolwiek) po prostu chętnie dzielących się doświadczeniem, a ewentualne ambicjonalne podejście do (było, nie było zwyczajnie przyjemności) chodzenia po górach, mam nadzieję nigdy tego miejsca nie zdominuje. Czego wszystkim serdecznie życzę.
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
4. Największa górska porażka?
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
8. Co lubisz poza górami?
9. Czego nie lubisz?
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
Ad. 1
Piotr, Górny Śląsk, pracuje w jednej z gminnych spółek ,,realizujących zadania własne gmin".
Ad. 2
Może kiedyś - nie chcę straszyć obecnych i przyszłych użytkowników :nic
Ad. 3
Nic ciekawego - z pozaszlakowych Baranie Rogi od strony Doliny Dzikiej, Kończysta spod Batyżowieckiego Stawu, Mięguszowiecki Szczyt Czarny, Wołowiec Mięguszowiecki, Hińczowa Przełęcz.
O innych pozaszlakowych nie napiszę....
Ze szlakowych - odcinek Kozi Wierch - Skrajny Granat, grań od Wołowca do Brestowej, Czerwona Ławka, Rohatka.
Ad. 4
Wycof z Doliny Dzikiej (pomszczony), wycof spod Cubryny oraz dwukrotny wycof z dwóch innych szczytów....
Powody różne - pogodowe, orientacyjne, techniczne.....
Ad. 5
Tatry. Dlaczego ? Wystarczy spojrzeć. Choć lubię też Beskid Żywiecki - głównie z sentymentu.
Ad. 6
Z bliższych i realnych - na pewno Orla Perć od Zawratu do Koziego Wierchu. Oraz ,,szczyszczenie" oznakowanych Tatr Słowackich - tu już niewiele zostało.
Natomiast w Tatrach Polskich już sporo więcej.
Ad. 7
Dolina Piarżysta, Cicha i Koprowa. Przełęcz Zawory i okolice.
Ad.8
Może później.
Ad. 9
,,Nawijania makaronu na uszy" i ,,wciskania dziecka w brzuch".
Ad. 10
Jeszcze nie wiem. Będe się przyglądał.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
4. Największa górska porażka?
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
8. Co lubisz poza górami?
9. Czego nie lubisz?
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
Ad. 1
Piotr, Górny Śląsk, pracuje w jednej z gminnych spółek ,,realizujących zadania własne gmin".
Ad. 2
Może kiedyś - nie chcę straszyć obecnych i przyszłych użytkowników :nic
Ad. 3
Nic ciekawego - z pozaszlakowych Baranie Rogi od strony Doliny Dzikiej, Kończysta spod Batyżowieckiego Stawu, Mięguszowiecki Szczyt Czarny, Wołowiec Mięguszowiecki, Hińczowa Przełęcz.
O innych pozaszlakowych nie napiszę....
Ze szlakowych - odcinek Kozi Wierch - Skrajny Granat, grań od Wołowca do Brestowej, Czerwona Ławka, Rohatka.
Ad. 4
Wycof z Doliny Dzikiej (pomszczony), wycof spod Cubryny oraz dwukrotny wycof z dwóch innych szczytów....
Powody różne - pogodowe, orientacyjne, techniczne.....
Ad. 5
Tatry. Dlaczego ? Wystarczy spojrzeć. Choć lubię też Beskid Żywiecki - głównie z sentymentu.
Ad. 6
Z bliższych i realnych - na pewno Orla Perć od Zawratu do Koziego Wierchu. Oraz ,,szczyszczenie" oznakowanych Tatr Słowackich - tu już niewiele zostało.
Natomiast w Tatrach Polskich już sporo więcej.
Ad. 7
Dolina Piarżysta, Cicha i Koprowa. Przełęcz Zawory i okolice.
Ad.8
Może później.
Ad. 9
,,Nawijania makaronu na uszy" i ,,wciskania dziecka w brzuch".
Ad. 10
Jeszcze nie wiem. Będe się przyglądał.
Re: Nasz Team
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
4. Największa górska porażka?
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
8. Co lubisz poza górami?
9. Czego nie lubisz?
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
1. Kiedyś hajer, teroski wolny strzelec
2. Niy byda w net facjaty wciepowoł
3. Gerlach (jakieś 15kg nazod)
4. Niy ma.
5. Wszyskie lubia. Bo som.
6. Chciołbych na Matternhorn.
7. Plac "u Rafała" kaj my w noga żli (teraz tam je Biedronka ), klopsztanga przi familoku.
8. http://www.youtube.com/watch?v=mYaTrKKiptM i taki tam klimaty
9. "chamstwu należy się przeciwstawiać siłOM i godnościOM osobistOm" (że zacytuje klasyka)
10. Klub Chimalajowy to... jak na razie to tak 50/50 łocyniom, bo: niy dostołżech żodnego info, że je inksze forum , poza tym OK. ino coby wiyncyj ło górach boło, a niy ino bebloły bluejeans ło jakis tam muzykach i innych pierdołach.
Weś sie blujeans za jakieś górki i napisz cos fjanego ło nich, bo pisane mosz, i to fajnie.
Tyla.
Byda lecioł.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
4. Największa górska porażka?
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
8. Co lubisz poza górami?
9. Czego nie lubisz?
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
1. Kiedyś hajer, teroski wolny strzelec
2. Niy byda w net facjaty wciepowoł
3. Gerlach (jakieś 15kg nazod)
4. Niy ma.
5. Wszyskie lubia. Bo som.
6. Chciołbych na Matternhorn.
7. Plac "u Rafała" kaj my w noga żli (teraz tam je Biedronka ), klopsztanga przi familoku.
8. http://www.youtube.com/watch?v=mYaTrKKiptM i taki tam klimaty
9. "chamstwu należy się przeciwstawiać siłOM i godnościOM osobistOm" (że zacytuje klasyka)
10. Klub Chimalajowy to... jak na razie to tak 50/50 łocyniom, bo: niy dostołżech żodnego info, że je inksze forum , poza tym OK. ino coby wiyncyj ło górach boło, a niy ino bebloły bluejeans ło jakis tam muzykach i innych pierdołach.
Weś sie blujeans za jakieś górki i napisz cos fjanego ło nich, bo pisane mosz, i to fajnie.
Tyla.
Byda lecioł.
1. Łukasz z Żywca, pracownik Domu Dobroci, wiek średni, człek spokojny i zrównoważony. lubię absurd i humor sytuacyjny.
2. Poszukam.
3. W sensie najwyższe to Breithorn 4165 m. Ale bardziej osobiście sobie cenie Grań Kościelców, Mnicha, Cubrynę, Wysoką, Lodowy, poznanie Wąwozu Kraków, skalne "odkrycia" w Beskidzie Śląskim, trzy razy Triglav.
4. Wyczuwam moment i nie wychodzę wtedy na trasę.
5. Tatry. Po prostu byłem tam najczęściej i tak sie stało.
6. Chciałbym lepiej poznać Julijskie, wejść na kolejne "tytany" Tatr i znaleźć dwu kilometrowy mur skalny w Beskidzie Śląskim.
7. Wąwóz Kraków, Kościelec.
8. Historia, muzyka, kiedyś grałem w zespołach piłkarskich, literatura, abstynencja oraz śpiewanie psalmów.
9. Cebuli, prawicowych rycerzy, uduchowienia górskiego, pustosłowia internetowego, regulaminów i niespełnionych moderatorów, paru gości osobiście, tępoty umysłowej, chamstwa, obłudy, pychy i kłamstwa.
10. Ciekawa inicjatywa. Oby wyszła sensownie. Amen i ave.
2. Poszukam.
3. W sensie najwyższe to Breithorn 4165 m. Ale bardziej osobiście sobie cenie Grań Kościelców, Mnicha, Cubrynę, Wysoką, Lodowy, poznanie Wąwozu Kraków, skalne "odkrycia" w Beskidzie Śląskim, trzy razy Triglav.
4. Wyczuwam moment i nie wychodzę wtedy na trasę.
5. Tatry. Po prostu byłem tam najczęściej i tak sie stało.
6. Chciałbym lepiej poznać Julijskie, wejść na kolejne "tytany" Tatr i znaleźć dwu kilometrowy mur skalny w Beskidzie Śląskim.
7. Wąwóz Kraków, Kościelec.
8. Historia, muzyka, kiedyś grałem w zespołach piłkarskich, literatura, abstynencja oraz śpiewanie psalmów.
9. Cebuli, prawicowych rycerzy, uduchowienia górskiego, pustosłowia internetowego, regulaminów i niespełnionych moderatorów, paru gości osobiście, tępoty umysłowej, chamstwa, obłudy, pychy i kłamstwa.
10. Ciekawa inicjatywa. Oby wyszła sensownie. Amen i ave.
1. Błażej z Miechowa, od 10 lat w Krakowie. Z zawodu matematyk-finansista, toteż mieszam dość grubymi pieniędzmi, niestety nie swoimi. Świeżo upieczony tata Zuzy zwanej potocznie Zuchem. Generalnie spokojny i lubiący dobre towarzystwo.
2. Postaram się coś wkleić z domu.
3. Szału nie ma. Wysokościowo Kozi, a odległościowo to urobienie ponad 30 km od startu w Kirach, przez Czerwone Wierchy, Kasprowy, do Świnickiej Przełęczy i mety w Kuźnicach.
4. Strzelenie sobie na rozgrzewkę po 9 m-cach leżenia plackiem eskapady z Piątki przez Krzyżne do Murowańca i Kuźnic, z czego ostatnie 2h na sztywnych nogach.. Następnego dnia wizyta w aptece i na pytanie "Co dla Pana?" odpowiedź padła "Wszystko.. byle nie bolało."
5. W pierwszej kolejności Tatry ze względu na widoki (dla nich przede wszystkim chodzę po górach) i różnorodność. A po drugie Pieniny - z sentymentu po pierwszej szkolnej wycieczce
6. Póki co to chcielibyśmy z żoną wykończyć polską część Tatr Zachodnich i zrobić niektóre fragmenty OP. No i na Chłopka się przymierzamy. To cele na ten rok, dalej w przyszłość nie wybiegam - zależy jak się córa będzie w góry rwała
7. Sokolica i Wysoka w Pieninach. Do tego Czerwone Wierchy i Szpiglasowy.
8. Piwo.. degustować, odkrywać małe lokalne browary polskie i czeskie, warzyć samodzielnie, konsumować w dużych ilościach także.
Poza tym duże ilości oglądanego sportu.
I swoich przyjaciół oraz czas z nimi spędzany - to lubię!
9. Biurokracji, nieoczekiwanych zmian planów, prostactwa, bandytyzmu, śmiertelnie poważnego podejścia do życia, braku dystansu do siebie.
10. fajny pomysł na luźniejsze podejście do tematów górskich i nie tylko.
2. Postaram się coś wkleić z domu.
3. Szału nie ma. Wysokościowo Kozi, a odległościowo to urobienie ponad 30 km od startu w Kirach, przez Czerwone Wierchy, Kasprowy, do Świnickiej Przełęczy i mety w Kuźnicach.
4. Strzelenie sobie na rozgrzewkę po 9 m-cach leżenia plackiem eskapady z Piątki przez Krzyżne do Murowańca i Kuźnic, z czego ostatnie 2h na sztywnych nogach.. Następnego dnia wizyta w aptece i na pytanie "Co dla Pana?" odpowiedź padła "Wszystko.. byle nie bolało."
5. W pierwszej kolejności Tatry ze względu na widoki (dla nich przede wszystkim chodzę po górach) i różnorodność. A po drugie Pieniny - z sentymentu po pierwszej szkolnej wycieczce
6. Póki co to chcielibyśmy z żoną wykończyć polską część Tatr Zachodnich i zrobić niektóre fragmenty OP. No i na Chłopka się przymierzamy. To cele na ten rok, dalej w przyszłość nie wybiegam - zależy jak się córa będzie w góry rwała
7. Sokolica i Wysoka w Pieninach. Do tego Czerwone Wierchy i Szpiglasowy.
8. Piwo.. degustować, odkrywać małe lokalne browary polskie i czeskie, warzyć samodzielnie, konsumować w dużych ilościach także.
Poza tym duże ilości oglądanego sportu.
I swoich przyjaciół oraz czas z nimi spędzany - to lubię!
9. Biurokracji, nieoczekiwanych zmian planów, prostactwa, bandytyzmu, śmiertelnie poważnego podejścia do życia, braku dystansu do siebie.
10. fajny pomysł na luźniejsze podejście do tematów górskich i nie tylko.
Ostatnio zmieniony 2013-08-13, 22:45 przez bton1, łącznie zmieniany 2 razy.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
Mam na imie Paulina. Obecnie mieszkam od kilku lat na Dolnym Slasku w Olawie. Moim rodzinnym miastem ktore bardzo lubie jest Bytom. Czasem pracuje, czasem sie obijam albo sobie gdzies jezdze. Jak akurat pracuje to przewaznie w jakiejs aptece. Jak sobie jezdze i mam wiecej czasu to przewaznie na wschod. Jak mam mniej czasu to w gdzies w gorki, na bunkry albo na jakies ruiny
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie
Pewnie wszyscy moja morde juz skads kojarza. Jak ktos przypadkiem nie kojarzy to dla przypomnienia
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
Nie wiem. Troche nie rozumiem pytania. Moze dlatego ze nie postrzegam gor ani innych kawalkow zycia przez pryzmat celu, zdobywania, zaliczania, rywalizacji czy walki.. Ide w gory zeby bylo milo i fajnie. Kazdy wyjazd jest dla mnie fajny jak zobacze cos ciekawego, odkryje ciekawe miejsce, poznam interesujacych ludzi.
4. Największa górska porażka?
Raczej jak wyzej. Nie licze to sukcesy wiec nie mam porazek..
Choc moze jako "mega porazke" moge uwazac jedno wydarzenie- skrecenie nogi w chatce na Lasku. Ja rozumiem, w gorach, na kamieniach, na lodzie.. Ale wypierniczyc sie o prog w chatce i noge okulawic na kilka miesiecy? Porazka jakas
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Sudety- dlatego ze sa blisko, bo godzina dwie jazdy i juz tam jestem. I w podgorskich dolinach jest sporo ruin, starych kosciolow, palacow, pomnikow tchnacych historia
Ukrainskie Karpaty- bo jeszcze nie sa tak zadeptane jak polskie gory, bo sa dziksze, bo jest mniej szlakow, bo w dolinachh toczy sie jeszcze prawdziwe wiejskie zycie , czesto nie ma asfaltu i wylizanych pensjonatow, bo miejscowi zachowali jeszcze usmiech na twarzy i goscinnosc
Ostatnio mam tez nowa "gorska" milosc ktora zwie sie Kaukaz
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Cele tzn plany czy marzenia? Z planow to Sudety za tydzien, Karpaty na Ukrainie za miesiac i ormianskie przelecze we wrzesniu
Z marzen za ktorych realizacje jeszcze nie wiem jak sie zabrac to np. Kamczatka. I spojrzenie na dymiace wulkany, najlepiej z paki jakiegos gruzawika albo spod jakiejs gorskiej chatki ze stakanem samogonu w rece
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
Nie przepadam za powrotami z te same miejsca. Jest tyle nowych nieznanych. Powroty zwykle owocuja wielkim zalem i rozczarowaniem bo wiekszosc miejsc zmienia sie szybko i przewaznie na minus..
8. Co lubisz poza górami?
Wolna włoczege gdziekolwiek. Byle w nieznane, z noclegami pod dachem z gwiazd i wieczory przy ognisku. Szczegolnie darze sympatia ruiny i miejsca opuszczone. I klimat wschodu. Lubie planowac wyjazdy, robic i ogladac zdjecia, czytac relacje i ksiazki podroznicze. Lubie tez jesc i spac.
9. Czego nie lubisz?
Komerchy, pospiechu, standardow, pogoni za rozwojem i nowoczesnoscia. Rywalizacji. Wielkich miast. Nakazow i zakazow. Zimy- sniegu i mrozu.
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
Cos co bylo i zniknelo nie wiedziec czemu....
Mam na imie Paulina. Obecnie mieszkam od kilku lat na Dolnym Slasku w Olawie. Moim rodzinnym miastem ktore bardzo lubie jest Bytom. Czasem pracuje, czasem sie obijam albo sobie gdzies jezdze. Jak akurat pracuje to przewaznie w jakiejs aptece. Jak sobie jezdze i mam wiecej czasu to przewaznie na wschod. Jak mam mniej czasu to w gdzies w gorki, na bunkry albo na jakies ruiny
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie
Pewnie wszyscy moja morde juz skads kojarza. Jak ktos przypadkiem nie kojarzy to dla przypomnienia
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
Nie wiem. Troche nie rozumiem pytania. Moze dlatego ze nie postrzegam gor ani innych kawalkow zycia przez pryzmat celu, zdobywania, zaliczania, rywalizacji czy walki.. Ide w gory zeby bylo milo i fajnie. Kazdy wyjazd jest dla mnie fajny jak zobacze cos ciekawego, odkryje ciekawe miejsce, poznam interesujacych ludzi.
4. Największa górska porażka?
Raczej jak wyzej. Nie licze to sukcesy wiec nie mam porazek..
Choc moze jako "mega porazke" moge uwazac jedno wydarzenie- skrecenie nogi w chatce na Lasku. Ja rozumiem, w gorach, na kamieniach, na lodzie.. Ale wypierniczyc sie o prog w chatce i noge okulawic na kilka miesiecy? Porazka jakas
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Sudety- dlatego ze sa blisko, bo godzina dwie jazdy i juz tam jestem. I w podgorskich dolinach jest sporo ruin, starych kosciolow, palacow, pomnikow tchnacych historia
Ukrainskie Karpaty- bo jeszcze nie sa tak zadeptane jak polskie gory, bo sa dziksze, bo jest mniej szlakow, bo w dolinachh toczy sie jeszcze prawdziwe wiejskie zycie , czesto nie ma asfaltu i wylizanych pensjonatow, bo miejscowi zachowali jeszcze usmiech na twarzy i goscinnosc
Ostatnio mam tez nowa "gorska" milosc ktora zwie sie Kaukaz
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Cele tzn plany czy marzenia? Z planow to Sudety za tydzien, Karpaty na Ukrainie za miesiac i ormianskie przelecze we wrzesniu
Z marzen za ktorych realizacje jeszcze nie wiem jak sie zabrac to np. Kamczatka. I spojrzenie na dymiace wulkany, najlepiej z paki jakiegos gruzawika albo spod jakiejs gorskiej chatki ze stakanem samogonu w rece
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
Nie przepadam za powrotami z te same miejsca. Jest tyle nowych nieznanych. Powroty zwykle owocuja wielkim zalem i rozczarowaniem bo wiekszosc miejsc zmienia sie szybko i przewaznie na minus..
8. Co lubisz poza górami?
Wolna włoczege gdziekolwiek. Byle w nieznane, z noclegami pod dachem z gwiazd i wieczory przy ognisku. Szczegolnie darze sympatia ruiny i miejsca opuszczone. I klimat wschodu. Lubie planowac wyjazdy, robic i ogladac zdjecia, czytac relacje i ksiazki podroznicze. Lubie tez jesc i spac.
9. Czego nie lubisz?
Komerchy, pospiechu, standardow, pogoni za rozwojem i nowoczesnoscia. Rywalizacji. Wielkich miast. Nakazow i zakazow. Zimy- sniegu i mrozu.
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
Cos co bylo i zniknelo nie wiedziec czemu....
Ostatnio zmieniony 2013-07-22, 11:17 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
Krzysiek mieszkam w Andrychowie obecnie bezrobotny praca dorywcza na budowie jestem szczery do bólu czasami jak coś powiem to potem tego żałuję.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
Gerlach,Mięguszowiecki Szczyt Karpaty Rumuńskie
4. Największa górska porażka?
Wycof za Leskowcem w Beskidzie Małym w drodze na pamiętny zlot na Gibasach 2009 roku
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Bieszczady,Tatry, Karpaty Rumuńskie
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Dokończenie pozostałych pasm w Karpatach Rumuńskich oraz Góry byłej Jugosławi.
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
Bieszczady Beskid Mały chatka pod potrójną ,grota komonieckiego
8. Co lubisz poza górami
Piwo dobrą zabawę, spędzanie czasu nad wodą ,ale gdzie jest cisza i spokój
9. Czego nie lubisz?
Chamstwa i fałszywych ludzi.
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
W końcu będzie można pisać to co się myśli i pogadać z wyluzowanymi ludźmi.
Krzysiek mieszkam w Andrychowie obecnie bezrobotny praca dorywcza na budowie jestem szczery do bólu czasami jak coś powiem to potem tego żałuję.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
Gerlach,Mięguszowiecki Szczyt Karpaty Rumuńskie
4. Największa górska porażka?
Wycof za Leskowcem w Beskidzie Małym w drodze na pamiętny zlot na Gibasach 2009 roku
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Bieszczady,Tatry, Karpaty Rumuńskie
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Dokończenie pozostałych pasm w Karpatach Rumuńskich oraz Góry byłej Jugosławi.
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
Bieszczady Beskid Mały chatka pod potrójną ,grota komonieckiego
8. Co lubisz poza górami
Piwo dobrą zabawę, spędzanie czasu nad wodą ,ale gdzie jest cisza i spokój
9. Czego nie lubisz?
Chamstwa i fałszywych ludzi.
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
W końcu będzie można pisać to co się myśli i pogadać z wyluzowanymi ludźmi.
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
Jacek, Katowice. Na codzień zajmuję się Elixirem... Raczej bezkonfliktowy. Fan progresywnego metalu
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
Najwyżej? 6893 mnpm. Ale wysokość nie ma znaczenia. Więcej radości dała mi walka z lękiem wysokości na Żabim Koniu. A największy sukces to... powrót z zimowego Matterhornu, bez wierzchołka, ale żywym.
4. Największa górska porażka?
Chyba nie skończenie Martinovki i wycof z Przełęczy Tetmajera pewnego listopadowego wieczora. Na szczęście udało się skończyć parę miesięcy później.
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Karkonosze. Tam się górsko wychowałem.
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Planów mnóstwo. Dalszych i bliższych. Ale ogólnie - spędzać w górach jak najwięcej czasu.
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
Beskid Śląski i Żywiecki. Blisko, a cały czas mnie zaskakuje.
8. Co lubisz poza górami?
Czytać.
9. Czego nie lubisz?
Kefiru.
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
Mam nadzieję, że to powiew normalności.
Jacek, Katowice. Na codzień zajmuję się Elixirem... Raczej bezkonfliktowy. Fan progresywnego metalu
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
Najwyżej? 6893 mnpm. Ale wysokość nie ma znaczenia. Więcej radości dała mi walka z lękiem wysokości na Żabim Koniu. A największy sukces to... powrót z zimowego Matterhornu, bez wierzchołka, ale żywym.
4. Największa górska porażka?
Chyba nie skończenie Martinovki i wycof z Przełęczy Tetmajera pewnego listopadowego wieczora. Na szczęście udało się skończyć parę miesięcy później.
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Karkonosze. Tam się górsko wychowałem.
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Planów mnóstwo. Dalszych i bliższych. Ale ogólnie - spędzać w górach jak najwięcej czasu.
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
Beskid Śląski i Żywiecki. Blisko, a cały czas mnie zaskakuje.
8. Co lubisz poza górami?
Czytać.
9. Czego nie lubisz?
Kefiru.
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
Mam nadzieję, że to powiew normalności.
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
4. Największa górska porażka?
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
8. Co lubisz poza górami?
9. Czego nie lubisz?
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
1. Proszę o łatwiejszy zestaw pytań. Na pewno jestem uzależniona od Bieszczadów, w porywach od Karpat, moje życie płynie w górach. Zarówno prywatne jak i służbowe.
2. Nie, bo nie.
3. Nie mam, góry są częścią mego życia. Najpiękniejszy górski okres to kurs przewodnicki.
4. Nie traktuję gór jako miejsca rywalizacji, liczy się samo bycie w górach. Nie na szczytach ale gdzieś tam w potoku, w lesie. Zdobywanie i wyniki zupełnie mnie nie interesują.
5. Góry Sanocko-Turczańskie i Bieszczady, Beskid Niski i Pogórza
6. Jak najdłużej być w górach.
7. Mam ich bardzo wiele, Bukowe Berdo i Dwernik Kamień, dolina Sanu i moje rodzinne Góry Słonne
8. Dla mnie góry to nierozerwalna całość, to przyroda, geologia, historia, dobra książka, to ludzie. Jestem regionalistą.
9. Odchudzania się.
10. Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle. Miał być klub chimalajowy, a jest forum jakich wiele.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
4. Największa górska porażka?
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
8. Co lubisz poza górami?
9. Czego nie lubisz?
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
1. Proszę o łatwiejszy zestaw pytań. Na pewno jestem uzależniona od Bieszczadów, w porywach od Karpat, moje życie płynie w górach. Zarówno prywatne jak i służbowe.
2. Nie, bo nie.
3. Nie mam, góry są częścią mego życia. Najpiękniejszy górski okres to kurs przewodnicki.
4. Nie traktuję gór jako miejsca rywalizacji, liczy się samo bycie w górach. Nie na szczytach ale gdzieś tam w potoku, w lesie. Zdobywanie i wyniki zupełnie mnie nie interesują.
5. Góry Sanocko-Turczańskie i Bieszczady, Beskid Niski i Pogórza
6. Jak najdłużej być w górach.
7. Mam ich bardzo wiele, Bukowe Berdo i Dwernik Kamień, dolina Sanu i moje rodzinne Góry Słonne
8. Dla mnie góry to nierozerwalna całość, to przyroda, geologia, historia, dobra książka, to ludzie. Jestem regionalistą.
9. Odchudzania się.
10. Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle. Miał być klub chimalajowy, a jest forum jakich wiele.
1. Opowiedz coś o sobie, w kilku zdaniach...
Mam na imię Wiktor, uwielbiam góry, choć coraz rzadziej w nich bywam.
Mieszkam w Sosnowcu, chodź pochodzę z Dąbrowy Górniczej.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
Orla P. I pętla wokół Chochołowskiej Doliny, prawie 40kilometrów, do tego z początkującą słodzizną.
4. Największa górska porażka?
Wzięcie na łańcuchy na Jagnięcym mojej partnerki.
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Tatry - za widoki.
Beskid Żywiecki za bliskość i wspomnienia.
Bieszczady za tajemniczość (od 10ciu lat próbuje w nie wrócić)
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Poznać te nieznane. Ostatnio padł Beskid Mały.
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
Żabnica Skałka plus Hale, Lipowska, Boracza i Rysianka.
8. Co lubisz poza górami?
Fotografia, amatorska. Piłkę nożną. Muzykę metalową, grunge i inną, byle dobrą. I wolne od pracy.
9. Czego nie lubisz?
Chamstwa, pychy...
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
się zobaczy
Mam na imię Wiktor, uwielbiam góry, choć coraz rzadziej w nich bywam.
Mieszkam w Sosnowcu, chodź pochodzę z Dąbrowy Górniczej.
2. Pokaż jakieś swoje zdjęcie.
3. Twoje największe górskie osiągnięcie?
Orla P. I pętla wokół Chochołowskiej Doliny, prawie 40kilometrów, do tego z początkującą słodzizną.
4. Największa górska porażka?
Wzięcie na łańcuchy na Jagnięcym mojej partnerki.
5. Jakie są Twoje ulubione góry i dlaczego?
Tatry - za widoki.
Beskid Żywiecki za bliskość i wspomnienia.
Bieszczady za tajemniczość (od 10ciu lat próbuje w nie wrócić)
6. Twoje górskie cele na przyszłość? - czy coś w tym stylu...
Poznać te nieznane. Ostatnio padł Beskid Mały.
7. Miejsca "magiczne", do których wracasz najchętniej
Żabnica Skałka plus Hale, Lipowska, Boracza i Rysianka.
8. Co lubisz poza górami?
Fotografia, amatorska. Piłkę nożną. Muzykę metalową, grunge i inną, byle dobrą. I wolne od pracy.
9. Czego nie lubisz?
Chamstwa, pychy...
10. Dokończ zdanie... Klub chimalajowy to...
się zobaczy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości