29.10.2014 r. - Wielka Fatra czyli anielska sielanka :)
Myślę minimum o 8ce. A mam ostatnio tak, że muszę uzbierać jakąś kwotę i jak chcę coś kupić, to musi mi zostać ta kwota. Tylko, że ostatnio autem wjechałem w taką tam bramkę i muszę wyciągnąć próg i z lekka pomalować, a już ją miałem kupić. A poza tym póki co mi starcza, tą co mam. 4GB. Ale na wiosnę, to już na pewno kupię. Piszę szybko, więc nieskładnie ale muszę zaraz kąpiel szykować więc sorry za bełkot .
Ja się wycwaniłem i mi o 19 cała dwójka już zasypia Wygodne to, polecam w prowadzać stopniowo w życie
Mój też nie przyjmuje większych, a przynajmniej tak mówili w sklepie choć karty mam typowe, pasują i do mojego Fuji i do małpki Nikona.
A co do rozmiaru RAWów to są jak widzę ogromne. Chyba jednak nie na moje nerwy taki format i zabawa z nim. Przy ilości średnio 120 zdjęć na wycieczkę dość szybko musiał bym jakiś mega serwer kupić do ich przechowywania O czasie poświęconym na obróbkę nie wspominając.
Basia Z. pisze:Piotrek pisze:Ale przy RAWwach to pewnie by mi wlazły 3 zdjęcia na krzyż
Około 80, bo ja też mam kartę 2 GB i w tym aparacie nie mogę mieć innej, bo ten aparat używa nietypowych kart.
Mój też nie przyjmuje większych, a przynajmniej tak mówili w sklepie choć karty mam typowe, pasują i do mojego Fuji i do małpki Nikona.
A co do rozmiaru RAWów to są jak widzę ogromne. Chyba jednak nie na moje nerwy taki format i zabawa z nim. Przy ilości średnio 120 zdjęć na wycieczkę dość szybko musiał bym jakiś mega serwer kupić do ich przechowywania O czasie poświęconym na obróbkę nie wspominając.
Piotrek pisze:O czasie poświęconym na obróbkę nie wspominając.
Dawniej jak kolegi się pytałem, kiedy wrzuci zdj na picase, to się dziwiłem czemu tyle to trwa. Teraz sam przez to przechodzę, choć kolega ma mi podrzucić Fotoshopa (? nie wiem czy dobrze nazwę napisałem), tam podobno program zapamiętuje ustawienia i można z automatu obrabiać wszystkie. Choć ja czasem muszę, pokombinować.
Ja zamierzam kupić sobie dysk przenośny, głównie pod zdjęcia.
Z rawami zacząłem się bawić w czerwcu, a aparat mam 4 lata. I już nie chcę wracać do jpegów. Jakość zdjęć dla mnie lepsza ta z rawów.
Swoją drogą, widzę, (powoli) że robię mniej zdjęć. Choć może nie teraz, ale to efekt nowego szkłą i zabawy nim.
Co do kładzenia, to u nas to zlepek całego splotu zdarzeń, głównie chodzi o rozkład jedzenia, a to zaś z ilości, to zaś z wieku hehe, tak prosto po krótce wyjaśnione .
Co do kart, ja mam amatorską lustrzankę, ale te mogę wymieniać .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości