Piwo...
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Pudelek pisze:A z innej beczki - trafiłem wczoraj w Czechach na imprezę z okazji winobrania - poprosiłem o kubeczek burčáku i natychmiast pobiegłem kupić całe 1,5 litra - to jest, kuźwa, niesamowicie dobre
Burčák to nie piwo ale jest niesamowicie pyszny.
Też się ostatnio poniewierałam na Morawach, od jednego ich końca do drugiego.
A co do piwa, wczoraj na Pradziadzie polecili mi do obiadu coś takiego:
http://svatovaclavskepivo.cz/
Pyszne piwo o zawartości 21 proc. słodu i 9,5 proc. alkoholu, czyli tak jak słabe wino.
Wypicia więcej niż małe piwo raczej nie polecam, a po tym małym bardzo dobrze mi się schodziło. Próbowałam pierwszy raz, w sklepie jeszcze nigdy nie widziałam, ale zapewne teraz będę szukać.
-
- Posty: 497
- Rejestracja: 2013-08-26, 12:45
Dzisiaj na forum takie epickie porównania do browarów i piw. Tak mi się skojarzyło... Browar BrewDog wypuścił nowe piwo w związku z igrzyskami w Sochi:
Ciekawe jak smakuje .. Na razie jeszcze w krakowskim Świecie Piwa go nie ma, ale podobno niedługo ma być, więc koniecznie trzeba będzie spróbować Vladimira
Ubolewam nad tym, że ciężko dostać piwa bałkańskie. Szukam i nie ma! Ale jest mnóstwo innych, które jeszcze trzeba spróbować.
Ciekawe jak smakuje .. Na razie jeszcze w krakowskim Świecie Piwa go nie ma, ale podobno niedługo ma być, więc koniecznie trzeba będzie spróbować Vladimira
Ubolewam nad tym, że ciężko dostać piwa bałkańskie. Szukam i nie ma! Ale jest mnóstwo innych, które jeszcze trzeba spróbować.
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
z wątku o piwie Saris:
pivo Saris jest mniej więcej tak regionalne, jak Tyskie albo Kasztelan Porównanie jak najbardziej trafione, bo browary Topvar są częścią browarów SAB Miller (jak Kompania Piwowarska) i od jakiegoś czasu zamknęły kilka przejętych browarów i całą produkcję tworzą w jednym zakładzie, czyli właśnie w Velkim Sarisie (w tym samym miejscu powstaje choćby Smadny Mnich czy Topvar - ot, po prostu nalali wodę do innej beczki z inną nazwą ). Wypisz wymaluj to co się dzieje z koncerniakami w Polsce...
Niestety, browarnictwo na Słowacji leży i kwiczy znacznie bardziej niż w Polsce przed dekadą - są dwie firmy - SAB Miller i Heineken (w Hurbanovie), które produkują taśmowo. Jest nieco mniejszy browar Steiger, przyjmijmy, że regionalny (za produkcję piwa odpowiadają Czesi z Prerova). I browar w Bańskiej Bystrzycy, jedyny regionalny z prawdziwego znaczenia, lejący Urpinera. I, poza browarami restauracyjnymi - to wszystko! Wszystkie piwa na Słowacji zostają wyprodukowane w tych 4 miejscach! W sklepach całego kraju jest niemal wszędzie to samo (z wyjątkami, bo Urpinera na południu ciężko kupić, a w okolicach Bratysławy jest np. Stein), a większość smakuje bardzo podobnie.
Bieda z nędzą, więc trudno się dziwić, że w coraz większej ilości miejsc leją piwa czeskie.
pivo Saris jest mniej więcej tak regionalne, jak Tyskie albo Kasztelan Porównanie jak najbardziej trafione, bo browary Topvar są częścią browarów SAB Miller (jak Kompania Piwowarska) i od jakiegoś czasu zamknęły kilka przejętych browarów i całą produkcję tworzą w jednym zakładzie, czyli właśnie w Velkim Sarisie (w tym samym miejscu powstaje choćby Smadny Mnich czy Topvar - ot, po prostu nalali wodę do innej beczki z inną nazwą ). Wypisz wymaluj to co się dzieje z koncerniakami w Polsce...
Niestety, browarnictwo na Słowacji leży i kwiczy znacznie bardziej niż w Polsce przed dekadą - są dwie firmy - SAB Miller i Heineken (w Hurbanovie), które produkują taśmowo. Jest nieco mniejszy browar Steiger, przyjmijmy, że regionalny (za produkcję piwa odpowiadają Czesi z Prerova). I browar w Bańskiej Bystrzycy, jedyny regionalny z prawdziwego znaczenia, lejący Urpinera. I, poza browarami restauracyjnymi - to wszystko! Wszystkie piwa na Słowacji zostają wyprodukowane w tych 4 miejscach! W sklepach całego kraju jest niemal wszędzie to samo (z wyjątkami, bo Urpinera na południu ciężko kupić, a w okolicach Bratysławy jest np. Stein), a większość smakuje bardzo podobnie.
Bieda z nędzą, więc trudno się dziwić, że w coraz większej ilości miejsc leją piwa czeskie.
Ostatnio zmieniony 2014-02-06, 12:01 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Namysłów kupił dawny browar EB...
sam się zastanawiam czy to dobrze czy źle - ekspansja browarów regionalnych, a takim jest w tej chwili Namysłów, nie zawsze przynosi dobre rezultaty.
O przejęciu przez Namysłów nieczynnego browaru w Braniewie mówiło się już jesienią ubiegłego roku. Opolski zakład poszukiwał dużego browaru, który byłby w stanie produkować sporą ilość piwa. - Bliskość Rosji i mały ruch graniczny nie ma związku z naszym celowaniem w Braniewo. My wysyłamy towar do Australii czy USA. Interesujemy się tym browarem ze względu na możliwości, jakie tkwią w tym miejscu - mówił prezes Browaru Namysłów Czesław Szczepaniak w rozmowie z PAP.
Browar w Braniewie nie produkuje piwa od 2008 r. W latach 90. XX wieku produkowano tu m.in. piwo EB (browar funkcjonował wówczas pod nazwą Elbrewery). Od 2006 r. właścicielem browaru jest prywatna osoba - elbląski przedsiębiorca. W ostatnich latach w Braniewie produkowano dwa gatunki piwa, ale nie zyskały one popularności i w 2008 r. wstrzymano produkcję. Braniewskim browarem interesowała się w 2010 r. produkująca dla dyskontów spółka Van Pur, ale ostatecznie do transakcji nie doszło.
Dziś poinformowano oficjalnie, że opolskie przedsiębiorstwo sfinalizowało zakup Browaru Braniewskiego.
- W zakładzie w Braniewie znajdzie zatrudnienie od 50 do 80 osób. Na chwilę obecną trudno jest oszacować datę rozpoczęcia pierwszej produkcji. Do tego też czasu Zarząd Spółki Browar Namysłów nie będzie ujawniał swoich planów odnośnie portfolio produktowego i dystrybucji - informuje Czesław Szczepaniak.
Jak dodaje, tradycja warzenia piwa w Braniewie sięga XVI wieku. Browar położony jest w województwie warmińsko-mazurskim i od zawsze kojarzony był z "piwną stolicą" regionu znanego z najczystszego powietrza w Polsce, pięknej przyrody, bujnych lasów i przejrzystych rzek.
- Browar w Braniewie od samego początku korzystał z doskonałej wody, na bazie której warzone było piwo. Jest to głębinowe źródło oligoceńskie, które posiada idealne parametry do produkcji złotego trunku. W okresie swojej największej świetności w browarze braniewskim produkowano najbardziej znane polskie marki - przekonuje Czesław Szczepaniak.
Cały tekst: http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,15 ... #LokOpoTxt#ixzz2tKSGJ3ua
sam się zastanawiam czy to dobrze czy źle - ekspansja browarów regionalnych, a takim jest w tej chwili Namysłów, nie zawsze przynosi dobre rezultaty.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
szykuje się kolejne wskrzeszenie małego browaru:
W znajdującym się 20 km od Krakowa Tenczynku złocisty napój warzono aż do lat 40. ubiegłego stulecia. Do tej tradycji powrócić chce Marek Jakubiak, właściciel trzech innych regionalnych browarów - w Ciechanowie, Lwówku Śląskim i Bojanowie - informuje "Puls Biznesu"
- W Tenczynku zainwestujemy 12 mln zł. Docelowo chcemy produkować 100 tys. hektolitrów piwa rocznie - takie zdolności osiągniemy w ciągu pięciu lat - zapowiada Marek Jakubiak, szef Browarów Regionalnych Jakubiak (BRJ).
Ostatnio spółka Gardenau produkowała tu dżemy i przetwory warzywne. W 2011 r. sprzedała markę Tenczynek (wraz z umowami handlowymi) giełdowym Makaronom Polskim, a te kontynuowały produkcję w zakładzie w Stoczku Łukowskim. Od tego czasu nieruchomości w Tenczynku były wystawione na sprzedaż.
- Umowa ma zostać podpisana w maju - twierdzi Wojciech Pietruszka, syndyk odpowiedzialny za sprzedaż majątku po upadłości Gardenau.
Jakubiak daje sobie rok od uruchomienia browaru na doprowadzenie go do rentowności.
W znajdującym się 20 km od Krakowa Tenczynku złocisty napój warzono aż do lat 40. ubiegłego stulecia. Do tej tradycji powrócić chce Marek Jakubiak, właściciel trzech innych regionalnych browarów - w Ciechanowie, Lwówku Śląskim i Bojanowie - informuje "Puls Biznesu"
- W Tenczynku zainwestujemy 12 mln zł. Docelowo chcemy produkować 100 tys. hektolitrów piwa rocznie - takie zdolności osiągniemy w ciągu pięciu lat - zapowiada Marek Jakubiak, szef Browarów Regionalnych Jakubiak (BRJ).
Ostatnio spółka Gardenau produkowała tu dżemy i przetwory warzywne. W 2011 r. sprzedała markę Tenczynek (wraz z umowami handlowymi) giełdowym Makaronom Polskim, a te kontynuowały produkcję w zakładzie w Stoczku Łukowskim. Od tego czasu nieruchomości w Tenczynku były wystawione na sprzedaż.
- Umowa ma zostać podpisana w maju - twierdzi Wojciech Pietruszka, syndyk odpowiedzialny za sprzedaż majątku po upadłości Gardenau.
Jakubiak daje sobie rok od uruchomienia browaru na doprowadzenie go do rentowności.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Przy okazji "Korony Pogórzy" odwiedziliśmy mały lokalny browar "Browar rzemieślniczy" w Wojkówce koło Krosna. Piwo dobre, szkoda, że to tak daleko i dojazd beznadziejny, właściwie możliwy tylko własnym samochodem.
A jak to potem wykonać, wypić miejscowe piwo i wrócić ?
Niemniej kiedy będę prowadzić kolejną wycieczkę górników to ich tam zabiorę
http://www.zzbrowar.pl/
A jak to potem wykonać, wypić miejscowe piwo i wrócić ?
Niemniej kiedy będę prowadzić kolejną wycieczkę górników to ich tam zabiorę
http://www.zzbrowar.pl/
Ostatnio zmieniony 2014-04-16, 14:31 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości