Góry Choczańskie

Relacje z gór całego świata, niepasujące do pozostałych działów.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Góry Choczańskie

Postautor: Wiolcia » 2014-03-26, 00:08

Wyjazd w Góry Choczańskie wymyślił Robert, bo dawno nas tam nie było. Z niedokończonej majówki parę lat temu pozostały nam do przejścia doliny Prosiecka i Kwaczańska, który to plan wcieliliśmy w życie w sobotę. W niedzielę pokręciliśmy się po rozległych łąkach w okolicach Komjatnej i był to widokowy strzał w dziesiątkę!

Obrazek

Zdjęcia pod linkiem: http://www.podrozeduze.pl/wyjazdy/sk_prosiecka.htm
Powoli trzeba odchodzić od kolorującej zdjęcia Picasy, więc tym razem na naszej stronie.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-03-26, 09:36

Moje ulubione okolice !

A wiosną to już w ogóle sam miód.
I wodospad "działa" ;)

A bywało, ze ledwo-ledwo sączyła się nim strużka wody.
Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2014-03-26, 10:21

Tak, urocze miejsce...
W zeszłym roku w maju, zrobiliśmy z Krisem Prosiecką i Kvacianską. Było fajnie :)
in omnia paratus...
Awatar użytkownika
presto
Posty: 219
Rejestracja: 2013-09-19, 11:59
Lokalizacja: Czeladź
Kontakt:

Postautor: presto » 2014-03-26, 13:01

Fajne wycieczka. Dolinki mam w planach od dawien dawna. Może w tym roku się uda?
pozdrawiam
presto

mój blog: http://presto1974.wordpress.com/
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-03-26, 20:40

Zdjecia z tych dolin nie raz widziałem i zawsze mi się one podobają. Ale dzień drugi, w okolicach Kamjatna widokowo świetny i wygląda że raczej trasa spacerowa, nie męcząca. Podoba mi się :-)
Awatar użytkownika
TataOjciec
Posty: 353
Rejestracja: 2013-09-17, 14:26
Lokalizacja: Z Blokowiska

Postautor: TataOjciec » 2014-03-26, 20:48

Też tam byłem z Rodzinką miały być 3 dni , a wyszedł jeden z czego 5h na komisariacie bo nam auto na parkingu okradli :(.

Miejsca urocze jestem z zamiarem powrotu w doliny
Obrazek
Awatar użytkownika
Iva
Posty: 1544
Rejestracja: 2013-09-04, 23:31
Lokalizacja: łódzkie

Postautor: Iva » 2014-03-26, 21:43

Piękne okolice :)
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2014-03-26, 23:35

Piotrek pisze:Zdjecia z tych dolin nie raz widziałem i zawsze mi się one podobają. Ale dzień drugi, w okolicach Kamjatna widokowo świetny i wygląda że raczej trasa spacerowa, nie męcząca. Podoba mi się :-)


Pętla wokół Komjatnej rzeczywiście rewelacyjna, a można ją skrócić. Na wycieczkę z dzieciakami nadaje się świetnie.

TataOjciec pisze:Też tam byłem z Rodzinką miały być 3 dni , a wyszedł jeden z czego 5h na komisariacie bo nam auto na parkingu okradli :(.

Miejsca urocze jestem z zamiarem powrotu w doliny


No właśnie gdzieś czytałam, że kogoś okradli tam (może to Ty zamieszczałeś gdzieś?) i lekkiego stresa mieliśmy zostawiając auto na parkingu, ale na szczęście po powrocie kangur był cały i zdrowy.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-03-27, 09:38

Wiolcia pisze:
Piotrek pisze:Zdjecia z tych dolin nie raz widziałem i zawsze mi się one podobają. Ale dzień drugi, w okolicach Kamjatna widokowo świetny i wygląda że raczej trasa spacerowa, nie męcząca. Podoba mi się :-)


Pętla wokół Komjatnej rzeczywiście rewelacyjna, a można ją skrócić. Na wycieczkę z dzieciakami nadaje się świetnie..


Zapisałem do kapownika tras rodzinnych na przyszłość :) Jeszcze sobie tą trasę na mapie oblukam.
Awatar użytkownika
TataOjciec
Posty: 353
Rejestracja: 2013-09-17, 14:26
Lokalizacja: Z Blokowiska

Postautor: TataOjciec » 2014-03-27, 12:45

Wiolcia pisze:No właśnie gdzieś czytałam, że kogoś okradli tam


Tak pisałem już na innych forach, widzieli że wychodzimy w góry z dzieciakiem w nosidełku , opierniczyli wszystko, ciuchy dziecka pampery, kaszki i jeszcze szybę wybili od strony fotelika :(. Szybę zakleiłem torbą z IKEA i powrót do PL , po długich rozmowach z policjantami

A celem głównym były Sasanki piękne w tamtych stronach , chyba nawet "bardziejsze" niż nasze krokusy :)
Ostatnio zmieniony 2014-03-27, 13:00 przez TataOjciec, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-03-27, 13:24

Też miałam taką przykrą przygodę ale w innym miejscu na Słowacji pod Klakiem w Małej Fatrze. Tez zostawiłyśmy samochód na "leśnym" parkingu a w nim ciuchy, śpiwory, plecaki, bo jechałyśmy we czwórkę na dwa dni. I niestety opędzlowali nam wszystko, koleżanki straciły fajne plecaki, a ja śpiwór puchowy (używany 5 lat, ale fajny). Poza tym raczej duperele, fajną (brudną) bieliznę, piżamę, ręcznik, kosmetyki.
O dziwo zostawili moje sandały "Teva" chyba tylko dlatego, że były brudne w brudnej reklamówce luzem w bagażniku.

A na komisariacie też spędziłyśmy potem około 5 godzin.
Było to już 3 lata temu i nic z ukradzionych rzeczy się nie znalazło.
Vision

Postautor: Vision » 2014-03-28, 15:05

No ładny klimacik, wodospad robi wrażenie, te końcowe zdjęcia też mi się bardzo podobają. Jedynie nie przepadam za tymi drabinkami i tak mniej mi się ta część podoba. ;)
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2014-03-28, 16:50

Vision pisze:No ładny klimacik, wodospad robi wrażenie, te końcowe zdjęcia też mi się bardzo podobają. Jedynie nie przepadam za tymi drabinkami i tak mniej mi się ta część podoba. ;)



Ogólnie za drabinkami nie przepadasz w górach?
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-03-28, 18:55

Vision pisze:No ładny klimacik, wodospad robi wrażenie, te końcowe zdjęcia też mi się bardzo podobają. Jedynie nie przepadam za tymi drabinkami i tak mniej mi się ta część podoba. ;)


Akurat te drabinki są zupełnie łatwe. Byłam tam raz z 4-letnim dzieckiem, które szło samo a innym razem z 40-osobową grupą w której większość stanowili emeryci i wszyscy przeszli bez problemów.
Na samym końcu jest jeszcze jeden łańcuch, ale w łatwym miejscu.
A nad nim późnym latem rosną szarotki.
Vision

Postautor: Vision » 2014-03-29, 20:24

W sumie tu nie chodzi o trudności żadne, po prostu sam klimat tych drabinek, trochę to wygląda jak w Słowackim Raju i tak średnio mnie tam ciągnie, bo tak mi się to trochę z jakimś parkiem linowym kojarzy, niby fajna atrakcja ale mniej widoków i tak jakoś ciasno i mało przestrzennie. ;) Ale ogólnie za bardzo nie lubię ani drabinek ani łańcuchów na szlaku, jak na początku była to dla mnie atrakcja i mnie strasznie jarały, tak od jakiegoś czasu psuja mi naturalny klimat. ;)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości