Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
Jednym słowem, przyroda Cię wych.jała z pogodą 
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
Kiedyś bardzo mądre osoby podkreślały jak ważne jest odpowiednie obuwie. Ja nie wiem, że tak doświadczony turysta nie pamięta o odpowiednim obuwiu narażając swą partnerkę na kontuzje.
Masaż był robiony chociaż?
Masaż był robiony chociaż?
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
_laynn pisze:Masaż był robiony chociaż?
Nie. Zaoferowałem przekłuwanie i wyciskanie.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
W sobotę mieliśmy w pięcioro jechać w Tatry. Troje przeczytało prognozy. Pojechaliśmy we dwóch. Amen.
A może by tak zostać rolnikiem ? Z kosą po polach chodzić ? W trawie leżakować ? Na słupy energetyczne spozierać ?
A może by tak zostać rolnikiem ? Z kosą po polach chodzić ? W trawie leżakować ? Na słupy energetyczne spozierać ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
No właśnie jak widziałem poranne zdjęcia z Tatr, to byłem zbulwersowany, jak można tak narażać zdrowie ratowników.
Tak czasem bywa, że pogoda do samego końca pozostaje nieodgadniona.
Tak czasem bywa, że pogoda do samego końca pozostaje nieodgadniona.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
sprocket73 pisze:_laynn pisze:Masaż był robiony chociaż?
Nie. Zaoferowałem przekłuwanie i wyciskanie.
To wyższy poziom masażu.
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
nie wierzcie złym prognozom pogody
amen
Podróżnik widzi to, co widzi. Turysta widzi to, co przyszedł zobaczyć. (Gilbert Keith Chesterton).
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
Koniec września, już prawie kalendarzowa jesień. Pamiętam jak kiedyś w tym okresie napadało metr śniegu na Babiej. A teraz, upały ponad 30 stopni. Idziemy na spokojną wycieczkę w Beskid Makowski. Zaczynamy w Łętowni, przy niebieskim szlaku do Jordanowa.

Ale nie szlakiem będziemy chodzić. Wypatrzyłem na mapie odsłonięty grzbiet i właśnie go szukamy.

Znajdujemy. Bardzo fajny grzbiet. Długi i widokowy. Marku, czy szedłeś już kiedyś tym grzbietem, wszak to Twoje tereny.

Potem przebijamy się do żółtego szlaku, bo głównym celem tej spokojnej wycieczki ma być Kiecka.

Na żółtym robimy skróty, żeby nie chodzić asfaltem.

Docieramy na Kieckę.

Całkiem przyjemna widokowa górka.

Babia, Polica.

Jednak dużą wadą jest najnowszy odcinek Zakopianki. Hałas jaki jest generowany jest nie do zniesienia. Ciężko rozmawiać. Ciekawe jak do tego podchodzą ludzie, którzy niedawno pobudowali tu domy, a w najbliższym otoczeniu Kiecki jest mnóstwo nowych i dopiero budowanych domów.

Zastanwiamy za sobą ten huk i schodzimy do Łętowni.

Kapliczka w polach. Zawsze podziwiam, że komuś się chce dbać o takie miejsca, a to było szczególnie zadbane.

Widoczek ze słupami. Ta linia po lewej idzie z Jaworzna. Wędrowałem wzdłuż niej, jak kiedyś wybrałem się z Jaworzna do Zakopanego na nogach (rok 1995).

Z drogi śledzie bo Król jedzie!!!

Dzień powoli się kończy, już jest krótki.

Okolica jest naprawdę przyjemna. Ukochana mówi, że będziemy sobie tu wędrować na starość, czyli w sumie już

Wracamy tym samym grzbietem, od którego zaczynaliśmy. Jego wielkim atutem jest niesamowity widok na Tatry. Widać je w całości i patrzy się na nie dokładnie na wprost, pod kątem 90 stopni.

Usiedliśmy na trawie i patrzyliśmy dokładnie. Na pierwszym zdjęciu widać Dobromiła na Nowym Wierchu, widzicie?




A potem poszliśmy w stronę słońca.

Jordanów.

Zachód coraz bliżej.

Ostatnie spojrzenie w kierunku Tatr.

Na koniec jeszcze obejrzeliśmy zachód.


Bardzo fajna spokojna wycieczka
Ale nie szlakiem będziemy chodzić. Wypatrzyłem na mapie odsłonięty grzbiet i właśnie go szukamy.
Znajdujemy. Bardzo fajny grzbiet. Długi i widokowy. Marku, czy szedłeś już kiedyś tym grzbietem, wszak to Twoje tereny.
Potem przebijamy się do żółtego szlaku, bo głównym celem tej spokojnej wycieczki ma być Kiecka.
Na żółtym robimy skróty, żeby nie chodzić asfaltem.
Docieramy na Kieckę.
Całkiem przyjemna widokowa górka.
Babia, Polica.
Jednak dużą wadą jest najnowszy odcinek Zakopianki. Hałas jaki jest generowany jest nie do zniesienia. Ciężko rozmawiać. Ciekawe jak do tego podchodzą ludzie, którzy niedawno pobudowali tu domy, a w najbliższym otoczeniu Kiecki jest mnóstwo nowych i dopiero budowanych domów.
Zastanwiamy za sobą ten huk i schodzimy do Łętowni.
Kapliczka w polach. Zawsze podziwiam, że komuś się chce dbać o takie miejsca, a to było szczególnie zadbane.
Widoczek ze słupami. Ta linia po lewej idzie z Jaworzna. Wędrowałem wzdłuż niej, jak kiedyś wybrałem się z Jaworzna do Zakopanego na nogach (rok 1995).
Z drogi śledzie bo Król jedzie!!!
Dzień powoli się kończy, już jest krótki.
Okolica jest naprawdę przyjemna. Ukochana mówi, że będziemy sobie tu wędrować na starość, czyli w sumie już
Wracamy tym samym grzbietem, od którego zaczynaliśmy. Jego wielkim atutem jest niesamowity widok na Tatry. Widać je w całości i patrzy się na nie dokładnie na wprost, pod kątem 90 stopni.
Usiedliśmy na trawie i patrzyliśmy dokładnie. Na pierwszym zdjęciu widać Dobromiła na Nowym Wierchu, widzicie?
A potem poszliśmy w stronę słońca.
Jordanów.
Zachód coraz bliżej.
Ostatnie spojrzenie w kierunku Tatr.
Na koniec jeszcze obejrzeliśmy zachód.
Bardzo fajna spokojna wycieczka
Ostatnio zmieniony 2025-09-22, 20:06 przez sprocket73, łącznie zmieniany 1 raz.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
Bardzo przyjemna wycieczka dwóch turystów w średnim wieku. Tobi też jakby spokojniejszy.
Kiedyś to było...
Zmieniłaś pucię?
Piękny i łatwy.
Coś z tymi puciami jest na rzeczy
Mnie cieszy, mam szybszy dojazd w góry.
sprocket73 pisze:Pamiętam jak kiedyś w tym okresie napadało metr śniegu na Babiej.
Kiedyś to było...
sprocket73 pisze:Wypatrzyłam na mapie odsłonięty grzbiet i właśnie go szukamy.
Zmieniłaś pucię?
sprocket73 pisze:Bardzo fajny grzbiet. Długi i widokowy. Marku, czy szedłeś już kiedyś tym grzbietem, wszak to Twoje tereny.
Piękny i łatwy.
sprocket73 pisze:Kiecka
Coś z tymi puciami jest na rzeczy
sprocket73 pisze:Jednak dużą wadą jest najnowszy odcinek Zakopianki.
Mnie cieszy, mam szybszy dojazd w góry.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
Dobry wieczór. Zaprzeczam, że byłem wtedy na Nowym Wierchu. To inny Dobromił.
P.s. O której zrobiłeś to zdjęcie ?
P.s. O której zrobiłeś to zdjęcie ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
Nie, coraz gorzej widzę...Sebastian pisze:Zmieniłaś pucię?
Wiadomo, to są plusy dodatnie. Ale niezaprzeczalnie utrudnia to modlitwę pod krzyżem.Sebastian pisze:Mnie cieszy, mam szybszy dojazd w góry.
17:29 to pewnie już byłeś niżej...Dobromił pisze:O której zrobiłeś to zdjęcie ?
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
W rzeczy samej - przemieszczaliśmy się już autem.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
Witek pisze: Marku, czy szedłeś już kiedyś tym grzbietem, wszak to Twoje tereny.
Plątałem się tam.Nawet coś tam wrzucałem w moim wątku.Przyjemne tereny.
Plątałem się tam.Nawet coś tam wrzucałem w moim wątku.Przyjemne tereny.
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
Ta linia po lewej idzie z Jaworzna. Wędrowałem wzdłuż niej, jak kiedyś wybrałem się z Jaworzna do Zakopanego na nogach (rok 1995).
Może napiszesz kiedys relację??
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
W zasadzie jest napisana. Ówczesna żona pisała pamiętnik. Miałem to gdzieś elektronicznie...
I już chyba widzę, że skłamałem, to nie był rok 1995, tylko wcześniej 1994.
Kto by tam chciał takie rzeczy czytać...
I już chyba widzę, że skłamałem, to nie był rok 1995, tylko wcześniej 1994.
Kto by tam chciał takie rzeczy czytać...
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości
