Muńcuł i Rycerzowa z noclegiem w chatce

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 10407
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Muńcuł i Rycerzowa z noclegiem w chatce

Postautor: Adrian » 2025-09-07, 17:14

Coldman pisze:
Adrian pisze:
Coldman pisze:Podoba mi się Twój biwakowy styl. Wrzucam więcej zdjęć z obozowania :D


Muszę wiecej wyjść na nockę robić ;)

A film widziałeś? Bo nie wiem czy znowu nie zablokowali, podpinam jeszcze jeden, ten stary ...

https://youtube.com/shorts/nXVJB9rlPQg?feature=shared



Widziałem na Facebooku :D Fajny eksperyment


No właśnie, eksperyment, który mi sie podoba i jest prosty do zrobienia.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6703
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Re: Muńcuł i Rycerzowa z noclegiem w chatce

Postautor: buba » 2025-09-07, 19:25

A film widziałeś? Bo nie wiem czy znowu nie zablokowali, podpinam jeszcze jeden, ten stary ...

https://youtube.com/shorts/nXVJB9rlPQg?feature=shared


Świetny filmik! Jest i czajniczek, i ognisko, i chatka, i źródełka! Wszystko co trzeba!

I tylko z tego linku mi się otworzył. Z tych dwóch wczesniejszych nie chce. Dziwne to...
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 10407
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Muńcuł i Rycerzowa z noclegiem w chatce

Postautor: Adrian » 2025-09-08, 08:00

buba pisze:
A film widziałeś? Bo nie wiem czy znowu nie zablokowali, podpinam jeszcze jeden, ten stary ...

https://youtube.com/shorts/nXVJB9rlPQg?feature=shared


Świetny filmik! Jest i czajniczek, i ognisko, i chatka, i źródełka! Wszystko co trzeba!

I tylko z tego linku mi się otworzył. Z tych dwóch wczesniejszych nie chce. Dziwne to...


Dzięki :)

Tamte linki zostały zablokowane, bo użyłem piosenki Ozzego Ozborna I zablokowali! Nawet jak zmieniłem muzykę, to i tak film z automatu zablokowany
Gór Ski
Posty: 500
Rejestracja: 2018-05-08, 11:14
Lokalizacja: Katowice

Re: Muńcuł i Rycerzowa z noclegiem w chatce

Postautor: Gór Ski » 2025-09-12, 10:06

buba pisze:
Co wy tam targacie że macie takie ciężkie plecory , na jeden nocleg i to w chacie to na drugi dzień plecak może spokojnie poniżej 5 kg ważyć


Ja mam trochę uraz psychiczny do wybierania się na biwak z osobami z 5 kilogramowymi plecakami. Raz z nami taki kolega pojechał... Najpierw się z nas podśmiewał, że "co wy tam nosicie??? cegły czy kamienie?" , a potem sie okazalo, że nie mozemy spac tam gdzie planowalismy bo źródło wyschło, a on oczywiscie nie ma w ogole ze sobą wody, wiec trzeba dymac dalej albo dzielic się wodą. Wieczorem trzeba było mu dać sweter bo trząsł się z zimna (liczył ze latem w górach jedna cienka bluza wystarczy) a rano musielismy go nakarmić bo nie miał nic na śniadanie a na nasze kanapki patrzył takim wzrokiem, ze strach było czy nam zaraz rąk nie poodgryza ;) O "pożycz latarkę", "pożycz nożyczki", "mnie też opyl na komary", "czy ktoś ma srajtaśmę?" - już nie wspomnę.


Tutaj chodziło mi o tą konkretną wycieczkę , gdzie mamy wodę , chatkę z piecem , schronisko , znaną pogodę i krótką wycieczkę. Heh ja mam uraz trochę do osób z ciężkim plecakiem , bo często to kolana bolały , ramiona obtarte , generalnie do góry szły jak na skazanie , co innego jak ktoś lubi nosić ciężko i nie na rzeka , ja choć na lekko i nie narzekam i nigdy niczego od kogoś nie pożyczałem . Dużo nauczyło mnie pierwszy nie planowany biwak zimą przy minus 15 powyżej 2000m , kiedy bo ciężkim torowanie i załamaniu pogody trzeba było kiblować z jednym śpiworem na dwie osoby przez całą noc , wtedy palca sobie nawet nie odmroziłem , więc po tym doświadczeniu wiem że w razie czego jakoś da się radę nawet jak będzie pogodowo słabo
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6703
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Re: Muńcuł i Rycerzowa z noclegiem w chatce

Postautor: buba » 2025-09-15, 12:45

Gór Ski pisze:
buba pisze:
Co wy tam targacie że macie takie ciężkie plecory , na jeden nocleg i to w chacie to na drugi dzień plecak może spokojnie poniżej 5 kg ważyć


Ja mam trochę uraz psychiczny do wybierania się na biwak z osobami z 5 kilogramowymi plecakami. Raz z nami taki kolega pojechał... Najpierw się z nas podśmiewał, że "co wy tam nosicie??? cegły czy kamienie?" , a potem sie okazalo, że nie mozemy spac tam gdzie planowalismy bo źródło wyschło, a on oczywiscie nie ma w ogole ze sobą wody, wiec trzeba dymac dalej albo dzielic się wodą. Wieczorem trzeba było mu dać sweter bo trząsł się z zimna (liczył ze latem w górach jedna cienka bluza wystarczy) a rano musielismy go nakarmić bo nie miał nic na śniadanie a na nasze kanapki patrzył takim wzrokiem, ze strach było czy nam zaraz rąk nie poodgryza ;) O "pożycz latarkę", "pożycz nożyczki", "mnie też opyl na komary", "czy ktoś ma srajtaśmę?" - już nie wspomnę.


Tutaj chodziło mi o tą konkretną wycieczkę , gdzie mamy wodę , chatkę z piecem , schronisko , znaną pogodę i krótką wycieczkę. Heh ja mam uraz trochę do osób z ciężkim plecakiem , bo często to kolana bolały , ramiona obtarte , generalnie do góry szły jak na skazanie , co innego jak ktoś lubi nosić ciężko i nie na rzeka , ja choć na lekko i nie narzekam i nigdy niczego od kogoś nie pożyczałem . Dużo nauczyło mnie pierwszy nie planowany biwak zimą przy minus 15 powyżej 2000m , kiedy bo ciężkim torowanie i załamaniu pogody trzeba było kiblować z jednym śpiworem na dwie osoby przez całą noc , wtedy palca sobie nawet nie odmroziłem , więc po tym doświadczeniu wiem że w razie czego jakoś da się radę nawet jak będzie pogodowo słabo


A najważniejsze jest po prostu znać swoje mozliwości i zdawać sobie z nich sprawe. Jeden wie, że może spać w jamie śnieznej w samych gaciach a na kolację przegryźć gałązką, a drugi wie, ze potrzebuje 25 kg plecaka, aby przetrwać letnią noc w lesie. Jednego i drugiego uczy nas doświadczenie - nasze własne. No i chyba wtedy jest dobrze, bo nie marudzimy, nie stwarzamy problemów innym i przyjemnie spedzamy czas na wycieczce.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 10407
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Muńcuł i Rycerzowa z noclegiem w chatce

Postautor: Adrian » 2025-09-15, 16:35

Tutaj też nie było to takie oczywiste, domek mógł być zajęty, wody mogło nie być, bo już raz tam tak było ...
Więc musieliśmy mieć namioty i wodę, a to waży najwiecej, minimum 1 litr musi być na głowę, namiot to z reguły jakieś 3 kg, więc na dzień dobry 4 kg.
W sumie to nie wiem ile ważył mój plecak, tym razem może troche mniej, a może taki efekt dał dobry system nośny w nowym plecaku ? 10 kg pewnie ważył :)
Awatar użytkownika
maurycy
Posty: 962
Rejestracja: 2013-11-17, 09:25
Lokalizacja: Bielsko okolice

Re: Muńcuł i Rycerzowa z noclegiem w chatce

Postautor: maurycy » 2025-09-15, 21:47

Czy ja dobrze widziałem, na tym filmiku na YouTube, że standard szałasu na Muńcule podniósł się o co najmniej 2 gwiazdki :)
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 10407
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Muńcuł i Rycerzowa z noclegiem w chatce

Postautor: Adrian » 2025-09-16, 13:25

maurycy pisze:Czy ja dobrze widziałem, na tym filmiku na YouTube, że standard szałasu na Muńcule podniósł się o co najmniej 2 gwiazdki :)


Tak, teraz tam jest full wypas, czyściutko I pachnąco, jak w jakimś hotelu :D

20250828_182449.jpg
20250828_182449.jpg (2.99 MiB) Przejrzano 841 razy
20250828_182441.jpg
20250828_182441.jpg (3.29 MiB) Przejrzano 841 razy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości