Darłowo - Jastrzębie Kolejna podróż przez wybrzeże

[Coldman]

Dla mnie, choć nie znam zachodniego wybrzeża, to rejon Jarosławiec - Łeba to świetne rejony. Samo wybrzeże sporo oferuje - byłeś może na plaży, z zatopionym lasem?

do tego masz obok sporo atrakcji. Rowokół - fajne miejsce (jak ja byłem to niestety wieża była zamknięta).
Są różne skanseny
W Naćnierzu - stary młyn


Klukowo i skansen Krainy w Kratę:


W Klukach - osada Kaszubska, z osobami, które prezentują dawne życie kaszubów:

itd itd.
Ech narobiłeś mi smaka

Nie byłem na tej plaży. O tych osadach kaszubskich widziałem w opisach, ale już nie było czasu tam wbić.

Sieweczki zazdroszczę!
Słupsk fajnie się prezentuje, nie byłam, więc może kiedyś zahaczę.
A wydmy - to, jak piszesz, trzeba zobaczyć.
Już wszystkie parki narodowe za Tobą?

Wydmy jak najbardziej, niespotykane doświadczenie
Z parków mi jeszcze brakuje: Wigierski, Biebrzański, Narwiański, Białowieski.

Nad Bałtykiem nie jest tak źle jak się wydaje. Trzeba tylko dobrze dobrać termin (byle nie wakacje) i cel wyjazdu oraz nie ograniczać się do samego pasa nadmorskiego. Np. kraina w kratę ze Swołowem czy starkowską zagrodą śledziową zostają w głowie na dłużej. W tym roku po raz kolejny spędziłem kilka dni nad Bałtykiem zimą i po raz kolejny był to udany czas.

Zimą to sobie tam nie wyobrażam pobytu, ale to też może dlatego, że żarcie morskie nie jest w moich gustach

[Adrian]

Też byliśmy w tym roku w Jastrzębiej Górze, skorzystaliśmy z Twoich wskazówek przy zwiedzaniu Helu na wydmy niestety nie pojechaliśmy, bo z pieskiem nie wolno.

[Coldman]

Też byliśmy w tym roku w Jastrzębiej Górze, skorzystaliśmy z Twoich wskazówek przy zwiedzaniu Helu na wydmy niestety nie pojechaliśmy, bo z pieskiem nie wolno.

Zagęszczenie pracowników parku narodowego było tam bardzo wysokie xD

[buba]

Z parków mi jeszcze brakuje: Wigierski, Biebrzański,

W Wigierskim przejedz się kolejką wąskotorową a w Biebrzanskim tratwą. Zresztą ta biebrzanska tratwa mieszkalna to chyba jedna z niewielu mozliwosci aby na pełnym legalu nocowac w samym centrum bagien!

[Coldman]

Może w przyszłym roku na Boże Ciało takie 4,5 dnia będe się musiał obrobić

[_laynn]

A ja chciałbym zobaczyć plaże bałtyckie zimą. To musi być ciekawe doświadczenie.

[Wiolcia]

Sieweczki zazdroszczę!
Słupsk fajnie się prezentuje, nie byłam, więc może kiedyś zahaczę.
A wydmy - to, jak piszesz, trzeba zobaczyć.
Już wszystkie parki narodowe za Tobą?

Wydmy jak najbardziej, niespotykane doświadczenie
Z parków mi jeszcze brakuje: Wigierski, Biebrzański, Narwiański, Białowieski.

To bardzo fajne parki Ci zostały! A myślałam, że któryś z nich odwiedzisz, bo coś tam planowałeś wschodnią ścianę na rowerze na wakacje. Ale finalnie chyba byłeś na wschodzie, tylko tym niżej?

Jakbyś miał kiedyś czas i chciał odwiedzić wszystkie te cztery parki, to polecam rowerowy Podlaski Szlak Bociani. Przebiega akurat przez wszystkie cztery. I przez ciekawe podlaskie tereny.

A jak będziesz je robił w pojedynkę, to w Wigierskim zrób koniecznie zielony rowerowy szlak wokół jeziora Wigry. To kwintesencja tego parku. Po drodze, jak się ma czas, można jeszcze odbić w jakieś ścieżki dydaktyczne. Są też dwa muzea parkowe, jak ktoś lubi. Trasa jest bardzo fajnie poprowadzona, urozmaicona, z punktami widokowymi, wieżą widokową i naprawę ładnymi panoramami na jezioro. Zrobiłam ją akurat w ten weekend i mocno polecam wszystkim!

A Białowieski (i w ogóle Puszcza Białowieska) to raj dla "rowerowców" i pieszych!

[buba]

A Białowieski (i w ogóle Puszcza Białowieska) to raj dla "rowerowców" i pieszych!

Czy ja wiem czy dla pieszych? Wchodzisz w wilgotny, robaczywy las i dymasz przez niego kilkanaście km. I nic sie wokół nie zmienia. Jakby taśma się zwijała spod stóp. Szliśmy tak kiedyś z Białowieży do Narewki - i myślałam że sie ta zakichana puszcza nigdy nie skonczy. Chyba wolę wędrować przez łąki, pola uprawne, bagna, przez wioski albo przez lasy sosnowe lub świerkowe.

[Wiolcia]

A Białowieski (i w ogóle Puszcza Białowieska) to raj dla "rowerowców" i pieszych!

Czy ja wiem czy dla pieszych? Wchodzisz w wilgotny, robaczywy las i dymasz przez niego kilkanaście km. I nic sie wokół nie zmienia. Jakby taśma się zwijała spod stóp. Szliśmy tak kiedyś z Białowieży do Narewki - i myślałam że sie ta zakichana puszcza nigdy nie skonczy. Chyba wolę wędrować przez łąki, pola uprawne, bagna, przez wioski albo przez lasy sosnowe lub świerkowe.

Bo takie dłuższe fragmenty to na rower. Jeśli chodzi o piesze wycieczki, to miałam na myśli różne wyznakowane ścieżki - one nie są długie, a ciekawe! Żebra Żubra są fajne, na przykład. Las, ale ładny las. Szlak Dębów Królewskich to klasyk - raz można zobaczyć. Jest jeszcze parę ścieżek w okolicach Białowieży i Kosego Mostu. Mnie akurat się podobało. Ale nigdy nie rozważałam Puszczy Białowieskiej jako miejsca na całodzienną pieszą wycieczkę. Na rower to co innego!

[Coldman]

Sieweczki zazdroszczę!
Słupsk fajnie się prezentuje, nie byłam, więc może kiedyś zahaczę.
A wydmy - to, jak piszesz, trzeba zobaczyć.
Już wszystkie parki narodowe za Tobą?

Wydmy jak najbardziej, niespotykane doświadczenie
Z parków mi jeszcze brakuje: Wigierski, Biebrzański, Narwiański, Białowieski.

To bardzo fajne parki Ci zostały! A myślałam, że któryś z nich odwiedzisz, bo coś tam planowałeś wschodnią ścianę na rowerze na wakacje. Ale finalnie chyba byłeś na wschodzie, tylko tym niżej?

Jakbyś miał kiedyś czas i chciał odwiedzić wszystkie te cztery parki, to polecam rowerowy Podlaski Szlak Bociani. Przebiega akurat przez wszystkie cztery. I przez ciekawe podlaskie tereny.

A jak będziesz je robił w pojedynkę, to w Wigierskim zrób koniecznie zielony rowerowy szlak wokół jeziora Wigry. To kwintesencja tego parku. Po drodze, jak się ma czas, można jeszcze odbić w jakieś ścieżki dydaktyczne. Są też dwa muzea parkowe, jak ktoś lubi. Trasa jest bardzo fajnie poprowadzona, urozmaicona, z punktami widokowymi, wieżą widokową i naprawę ładnymi panoramami na jezioro. Zrobiłam ją akurat w ten weekend i mocno polecam wszystkim!

A Białowieski (i w ogóle Puszcza Białowieska) to raj dla "rowerowców" i pieszych!

Zamiast tych parków poszło co innego, niedługo w relacji

Zapamiętam wskazówki, raczej na pewno pojade samochodem i rower wpakuje w bagażnik Pieszo to po górach chodzę, rowerek do Parku Narodowego jest idealnie.

[Sebastian]

A jak będziesz je robił w pojedynkę, to w Wigierskim zrób koniecznie zielony rowerowy szlak wokół jeziora Wigry. To kwintesencja tego parku.

Zdecydowanie tak! Byłem, widziałem i opisałem: https://sebastianslota.blogspot.com/201 ... igier.html

[Wiolcia]

A jak będziesz je robił w pojedynkę, to w Wigierskim zrób koniecznie zielony rowerowy szlak wokół jeziora Wigry. To kwintesencja tego parku.

Zdecydowanie tak! Byłem, widziałem i opisałem: https://sebastianslota.blogspot.com/201 ... igier.html

Bardzo ładne zdjęcia masz w tej relacji. Przejrzałam sobie z przyjemnością, rozpoznając pewne miejscówki, bo jestem na świeżo. Rzadko wracam w te same miejsca, ale na ten szlak mogłabym wrócić.