pokrojone w plastry knedliki
czy one są z kawałkami czegoś? Ja zawsze jadałam jednakowe białe, a te takie kolorowe jakby.
Do licha, już zapomniałam, jaka piękna jest Słowacja
pokrojone w plastry knedliki
Lidka pisze:czy one są z kawałkami czegoś? Ja zawsze jadałam jednakowe białe, a te takie kolorowe jakby.
Lidka pisze:Do licha, już zapomniałam, jaka piękna jest Słowacja
Nie zaprzeczę
Dobromił pisze:Darz Szlak. Zacny szlak, wręcz z widokowego topu świata całego. Miałem przyjemność przejść go kilka lat temu. Do tego pamiętam ten dzień z powodu mocnego kryzysu fizycznego i pomocy w postaci Moniki i Moniki. Bez Nich miałbym poważne problemy z zejściem do Chaty pod Suchym. Dziękuje.
Dobromił pisze:A mieli tam, jak byłeś , w ofercie suchą kiełbaskę z dzika lub z jelenia ? Z jelenia była bardzo dobra, z dzika nie zakupiliśmy bo był z nami Piotr Dziki.
sprocket73 pisze:Super widoczki na koniec!!!
Dłuższe wyjazdy trzeba doceniać, bo czasem może się zdarzyć, że się nie pojedzie nigdzie, jak co niektórzy...
Wiolcia pisze:Pewnie szykujesz w końcu jakąś bombę wyjazdową...
Wiolcia pisze:Jak zwykle udany jesienny słowacki urlop. I nasuwające się pytanie: chyba już nie Terchova następnym razem?
Sebastian pisze:Dzięki. Zgadza się, odpuszczam Terchową i Słowację
sprocket73 pisze:Wiolcia pisze:Pewnie szykujesz w końcu jakąś bombę wyjazdową...
Nie. Przyczyny braku dłuższego urlopu w tym roku były inne. Sprawy rodzinne.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość