Cześć!
Miał to być zwykły wypad w góry, ale w obliczu powodzi postanowiłem pojechać tam gdzie najbardziej potrzebna jest pomoc. Tak dobrze znam te tereny. Ciężko było patrzeć na rzeczy, które kiedyś wyglądały tak pięknie. Najgorzej było obrać konkretny kierunek, duży chaos informacyjny. Na szczęście udało mi się dogadać z typem i ruszyłem do wioski Radochów.
Kłodzko wyglądało jak miasto z II wojny światowej, na wioskach było trochę lepiej. Było nas z 40 osób z całej Polski i sprzątaliśmy tereny wokół. Nie mam wielu zdjęć, to nie był czas na takie rzeczy.
Zleciał cały dzień 08:00 - 17:00. Ja na kanapkach i na zupie musiałem znaleźć miejsce, gdzie mogę zjeść i się wykąpać. Postanowiłem pojechać do Schroniska Jagodna. Ciężko było się przebić na drugą stronę Kotliny, ale udało się przed zachodem słońca.
Gadam z gościem w kolejce po jedzenie, bo też był pomagać, podchodzi facet ze schroniska, a gość do niego, że ja też z pomocy. Dostałem nocleg i jedzenie za darmo. Bardzo miło ze strony schroniska
Po kąpieli i rozłożeniu namiotu poszedłem się przejść wokół schroniska, żeby przetestować mój nowy nabytek Nikkora 70-300
Oto Śnieżka z 76km
Posiedziałem później przy ognisku, pogadałem i planowałem następny dzień.
Poranek był zimny 4 stopnie, ja złożyłem namiot i spakowałem się w 20 minut i ruszyłem na wschód słońca na Orlice. Przed wyjściem na trasę okazało się, że nie wziąłem statywu spod ogniska, więc musiałem sobie poradzić bez.
Warunki były naprawdę super, do góry nie było wcale daleko.
https://mapa-turystyczna.pl/route/314rv
Wielka Desztna najwyższy szczyt Gór Orlickich
Sam wschód naprawdę kozacki, dawno na takim nie byłem
Oczywiście nie mogło obyć się bez zabawy z nowym nabytkiem
Wieża na Jagodnej
Śnieżnik
Błędne Skały
Twierdza Srebrna Góra (lekko na lewo od środka)
Schodząc w dół chciałem ucelować jakiegoś ptaszka z bliska, jednak jest to trudniejsze niż myślałem
Wieża widokowa Suszynka
Więcej planów to już chyba nie idzie złapać
W końcu mogę ustrzelić łysego w pełnej okrasie
Wróciłem na dół, oczywiście musiałem się wrócić do schroniska po statyw, na szczęście leżał w tym samym miejscu. Mocno kombinowałem, gdzie w końcu się udać. Wypatrzyłem na mapie, że na południe jest wieża widokowa Czerniec i można zrobić kółko, więc pojechałem w tamte nieznane mi rejony.
Trasa: https://mapa-turystyczna.pl/route/3ujh6
A jeszcze po drodze trafiłem na piękny krajobraz mgieł na rzece, co chwilę się zatrzymywałem autem, żeby zrobić inny kadr
Myślałem, że to będzie jakiś dziki szlak przez las, jakieś ruiny zamku no i tam wieża, ale na dzień dobry spotkało mnie to:
Szlak Pszczół - pełno przystanków z tablicami informacyjnymi, ściankami, grami. Infrastruktura na bardzo dobrym poziomie, co chwilę jakieś ławeczki, parkingi dla rowerów. Ogólnie byłem w szoku, że na takim zadupiu tak jest porobione
Na trasie można było też zobaczyć w miarę dobrze zachowane ruiny Zamku Szczerba, który zakończył swój żywot już około XV wieku. Wszystko tutaj zarośnięte, nie ma za bardzo co oglądać.
Nic nie wskazywało tutaj na to, że były tu tak wielkie opady, może nurt strumyków był trochę większy.
Obiektyw do macro też by się przydał
Wszystko tu było nowe, nawet się trafiła kapliczka z zasilaniem słonecznym
Jaskinia Solna - największa w górach Bystrzyckich i chyba jedyna. Myślałem, że będzie mniejsza, ale dosyć urokliwe to miejsce. Oczywiście znowu zrobiona wielka wiatka z tablicami informacyjnymi.
Szlak się zmienił na kolor czarny i gdzieś po drodze zgubił się mi ten szlak pszczół. Myślałem, że skończyły się atrakcje.
A tu na skrzyżowaniu dróg leśnych taka chata. Ogólnodostępna wiatka, największa jaką kiedykolwiek widziałem. Jest nawet otwarte piętro, gdzie są naszykowane haki do mocowania hamaków. Obok wiatki oczko wodne i przygotowane miejsce na ognisko. Dlaczego tutaj takie rzeczy porobili, a w innych popularniejszych miejscach bywa tak biednie
Niedaleko dalej wyłoniła się wieża widokowa na Czerńcu 890m n.p.m Wygląda na dość nową. Tutaj spotkałem pierwszych turystów, dwójkę Czechów na rowerach.
Widok na Masyw Śnieżnika
Jagodna
Bystrzyca Kłodzka (chyba)
Dalej ścieżką przez las, aż do wyjścia na piękną polankę.
A tu wieża na Śnieżniku i widać również schronisko
Najbardziej widokowy fragment trasy, tutaj nawet turyści się pojawili.
Końcówka niestety asfaltem, ale przystanek godny uwagi. Pomysłowo zrobione
To by było na tyle, już nie chciałem nic więcej kombinować. Na lokalnych drogach duże utrudnienia z przejazdem, a cała masa ludzi wracała do domów popołudniem. Na szczęście udało mi się przed nimi. Jeśli ktoś będzie się pytał o południowo-zachodnią część Ziemi Kłodzkiej, to od razu polecę mu tą trasę
Zdjęcia w pełnym rozmiarze: https://flic.kr/s/aHBqjBLkHE
Radochów i Pszczeli Szlak
Radochów i Pszczeli Szlak
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
- sprocket73
- Posty: 5958
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
Kompletna nieodpowiedzialność i narażanie nie tylko siebie, ale i służb, które były potrzebne gdzie indziej. Prosili, żeby ograniczyć aktywność w weekend po powodzi. Brak słów.
Dobra, żarty na bok. Pojechałeś pomóc i pewnie sam ten fakt spowodował u Ciebie satysfakcję z wykonania dobrego uczynku, a tu jeszcze nagroda w schronisku. Pewnie wiara w ludzi wróciła
Jak się ma nowy obiektyw, to na początku jest zabawa i radość z kadrów, których wcześniej nie dało się zrobić. Pomyśl o filtrze polaryzacyjnym, na długich ogniskowych ma same zalety.
Szlak pszczeli to chyba dla dzieci atrakcja
Dobra, żarty na bok. Pojechałeś pomóc i pewnie sam ten fakt spowodował u Ciebie satysfakcję z wykonania dobrego uczynku, a tu jeszcze nagroda w schronisku. Pewnie wiara w ludzi wróciła
Jak się ma nowy obiektyw, to na początku jest zabawa i radość z kadrów, których wcześniej nie dało się zrobić. Pomyśl o filtrze polaryzacyjnym, na długich ogniskowych ma same zalety.
Szlak pszczeli to chyba dla dzieci atrakcja
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
Bardzo ładne połączenie przyjemnego z pożytecznym, chwali się, że pojechałeś pomóc. Nikkor 70-300 to potęga, nie wiem czemu poprzedni właściciel go sprzedał Zdjęcia z mgiełkami ze wschodu słońca bardzo mi się podobają, mam słabość do takich zdjęć, te mgiełki nad rzeką też bardzo fajne.
Nie wiem na jakich ustawieniach ISO robisz zdjęcia, ale przy długich zoomach warto zwiększyć czułość, żeby zdjęcia były nieporuszone, bo po 200-300 mm o to łatwo.
Nie wiem na jakich ustawieniach ISO robisz zdjęcia, ale przy długich zoomach warto zwiększyć czułość, żeby zdjęcia były nieporuszone, bo po 200-300 mm o to łatwo.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
sprocket73 pisze:Kompletna nieodpowiedzialność i narażanie nie tylko siebie, ale i służb, które były potrzebne gdzie indziej. Prosili, żeby ograniczyć aktywność w weekend po powodzi. Brak słów.
Dobra, żarty na bok. Pojechałeś pomóc i pewnie sam ten fakt spowodował u Ciebie satysfakcję z wykonania dobrego uczynku, a tu jeszcze nagroda w schronisku. Pewnie wiara w ludzi wróciła
Jak się ma nowy obiektyw, to na początku jest zabawa i radość z kadrów, których wcześniej nie dało się zrobić. Pomyśl o filtrze polaryzacyjnym, na długich ogniskowych ma same zalety.
Szlak pszczeli to chyba dla dzieci atrakcja
Gdyby tylko te służby były , sami prywatni ludzie w naszym okręgu działania. Akurat tam gdzie byłem to na miejscu potrzebowali ludzi z parą nóg i rąk i zdrowym kręgosłupem Gdybym wcześniej wiedział, że tak będzie to na pewno sam bym nie jechał.
Mam filtr polaryzacyjny, tylko on jeszcze bardziej obniża światło, więc nie ma łatwo
Sebastian pisze:Bardzo ładne połączenie przyjemnego z pożytecznym, chwali się, że pojechałeś pomóc. Nikkor 70-300 to potęga, nie wiem czemu poprzedni właściciel go sprzedał Zdjęcia z mgiełkami ze wschodu słońca bardzo mi się podobają, mam słabość do takich zdjęć, te mgiełki nad rzeką też bardzo fajne.
Nie wiem na jakich ustawieniach ISO robisz zdjęcia, ale przy długich zoomach warto zwiększyć czułość, żeby zdjęcia były nieporuszone, bo po 200-300 mm o to łatwo.
W moim obiektywie do bezlusterkowca pokazuje ładnie na ekranie pasek ostrości jak kręcisz kółkiem, tutaj teraz w tym tego nie ma i trzeba właśnie naprawdę uważać gdy się ostrzy. Oczywiście czas naświetlania to też ważna sprawa, ta wycieczka to był test.
Jak dobrze wiecie jestem fanem szukania w krajobrazie rzeczy dobrze mi znanych, stąd te przybliżenia na wierzchołki. To chyba jest moje główne zajęcie na wieżach widokowych Ostatnio do mojej aplikacji do rozpoznawania szczytów, dodali opcje pobierania map offline, więc coraz bardziej ogarniam. Na 300mm dostrzegam rzeczy, które bym gołym okiem nie zobaczył np. tutaj w relacji Twierdza Srebrna Góra albo Schronisko pod Śnieżnikiem.
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
Coldman pisze:Na 300mm dostrzegam rzeczy, które bym gołym okiem nie zobaczył np. tutaj w relacji Twierdza Srebrna Góra albo Schronisko pod Śnieżnikiem.
Ja czasem mam odwrotnie, dopiero w domu na dużym ekranie dostrzegam rzeczy, których nie widziałem w plenerze w obiektywie.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
Sebastian pisze:Coldman pisze:Na 300mm dostrzegam rzeczy, które bym gołym okiem nie zobaczył np. tutaj w relacji Twierdza Srebrna Góra albo Schronisko pod Śnieżnikiem.
Ja czasem mam odwrotnie, dopiero w domu na dużym ekranie dostrzegam rzeczy, których nie widziałem w plenerze w obiektywie.
To ja akurat dostrzegam w domu brak ostrości i ogólnie, że ten kadr jest jakiś dupy, a wydawał się taki piękny
I te wieczne plamy na zdjęciach...
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
Coldman pisze:I te wieczne plamy na zdjęciach...
Jak zaczynasz zmieniać obiektywy, to niestety wpadają różne paprochy do wnętrza aparatu. Trzeba zainwestować w zestawy do czyszczenia matrycy, np. taki: https://www.cyfrowe.pl/green-clean-sc-6 ... ame-p.html
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
Brawo za pomoc.
Oraz za rejony, po których wędrowałeś.
Wycieczka, która pewnie dała Ci sporo satysfakcji - pomoc, fajne tereny i jeszcze z nowym szkłem.
Oraz za rejony, po których wędrowałeś.
Wycieczka, która pewnie dała Ci sporo satysfakcji - pomoc, fajne tereny i jeszcze z nowym szkłem.
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
Bardzo ładnie, że pospieszyłeś z pomocą
Kadry też ładne, ale
to jest Szczeliniec Wielki a nie Błędne Skały
Kadry też ładne, ale
to jest Szczeliniec Wielki a nie Błędne Skały
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
włodarz pisze:Bardzo ładnie, że pospieszyłeś z pomocą
Kadry też ładne, ale
to jest Szczeliniec Wielki a nie Błędne Skały
Jednak muszę przeglądać apkę podczas obróbki, ale kurde robiłem gdzieś błędne skały.
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
Robienie zdjęć to nie zabawa
Właśnie dla tego nie lubię zmienić w terenie obiektywów, bo później matryca jest usmarkana jakimiś paprochami, lepiej obrobić wszystko jednym
Ładnie to ogarnąłeś.
Właśnie dla tego nie lubię zmienić w terenie obiektywów, bo później matryca jest usmarkana jakimiś paprochami, lepiej obrobić wszystko jednym
Ładnie to ogarnąłeś.
Re: Radochów i Pszczeli Szlak
Połączenie przyjemnego z pożytecznym. Pomoc ludziom i górska wycieczka.
Widzę, że forum bardzo rozwija się fotograficznie - jesteś kolejną osobą, która inwestuje w coraz lepszy sprzęt.
Widzę, że forum bardzo rozwija się fotograficznie - jesteś kolejną osobą, która inwestuje w coraz lepszy sprzęt.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości