[quote="Adrian"]Kiełbaska z grilla, nocleg w chatce, wschodzik i kawusia, brzmi jak zestaw idealny, brawo Ty!
Kawusi rano nie było,tylko krokieciki i herbata.Wieczorem podeśle namiar na domek.Otwórz mapę i zaraz pod szczytem Policy pod pomnikiem z katastrofy zobaczysz domek.
Markowe wędrówki.
Re: Markowe wędrówki.
marekw pisze:Adrian pisze:Kiełbaska z grilla, nocleg w chatce, wschodzik i kawusia, brzmi jak zestaw idealny, brawo Ty!
Kawusi rano nie było,tylko krokieciki i herbata.Wieczorem podeśle namiar na domek.Otwórz mapę i zaraz pod szczytem Policy pod pomnikiem z katastrofy zobaczysz domek.
Jest ! Dzięki wielkie, może się kiedyś przydać
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Markowe wędrówki.
Fajne wyjście!
Chatki nie znałem - teraz już wiem gdzie szukać
Marku, a kojarzysz "Chatkę nad Mogiłą", przy czerwonym szlaku między Krowiarkami a Halą Śmietanową?
Chyba tej chatki już nie ma. Kiedyś w niej spałem 2x.
Chatki nie znałem - teraz już wiem gdzie szukać
Marku, a kojarzysz "Chatkę nad Mogiłą", przy czerwonym szlaku między Krowiarkami a Halą Śmietanową?
Chyba tej chatki już nie ma. Kiedyś w niej spałem 2x.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Markowe wędrówki.
Nie byłem,ale o niej słyszałem.To był schron robotników leśnych.Kopnę się tam kiedyś i sprawdzę.To chyba było na polanie Broski.
Re: Markowe wędrówki.
marekw pisze:....Kiedyś to jeszcze chciało mi się targać namiot,lub spać na ziemi w śpiworze....
Chyba znam ten stan . Zdecydowanie lat temu kilkanaście to się kimało gdzie popadnie, nawet i bez namiotu a teraz... jakieś stetryczenie, bo już nawet do szałasów nie zaglądam
Re: Markowe wędrówki.
Może jeszcze Ci się odwróci.Za wczas na stetryczenie .
Re: Markowe wędrówki.
włodarz pisze:Chatka stara ale łoże jakby prosto z IKEI
Wygodniejsze .Lokal bardzo zadbany.Chwała za to gospodarzowi oraz turystom,którzy również dbają o porządek.Są nawet zamontowane haki na hamak.
Re: Markowe wędrówki.
Mając wolne do południe w czwartek postanawiam wyskoczyć na Jałowiec zobaczyć czy kwitną jeszcze naparstnice.Bez szlaku idę na p.Cichą,
Mijam śródleśny stawek.
Droga wyprowadza na polanę Krawcową,kwiatki przekwitają,ale jeszcze można nacieszyć oko.
Widoki dopisują.
Schodzę do Zawoi Wełcza.W przysiółku kilka starych domków.
Na busa i do domu.
Mijam śródleśny stawek.
Droga wyprowadza na polanę Krawcową,kwiatki przekwitają,ale jeszcze można nacieszyć oko.
Widoki dopisują.
Schodzę do Zawoi Wełcza.W przysiółku kilka starych domków.
Na busa i do domu.
Re: Markowe wędrówki.
Ty to nie marnujesz ani chwili, wszystko wykorzystasz, co do minuty
Podziwiam
Podziwiam
Re: Markowe wędrówki.
marekw pisze:Może jeszcze Ci się odwróci.Za wczas na stetryczenie .
Słuszna uwaga, trzeba się wziąć w garść
Tym bardziej, że przed chwilą napisałem Sokołowi, żeśmy wszyscy młode chłopy
Re: Markowe wędrówki.
Kilka zdjęć ze spływu rzeką Kośna.
Re: Markowe wędrówki.
Fajnie, lubię klimat spływów kajakowych
Momentami rzeka wygląda na dość dziką ...
Momentami rzeka wygląda na dość dziką ...
Re: Markowe wędrówki.
Adrian pisze:Fajnie, lubię klimat spływów kajakowych
Musisz kiedyś spróbować.
Momentami rzeka wygląda na dość dziką ...
Częściowo rzeczka płynie przez pola pośród wysokich trzcin,dużo jest odcinków leśnych.Nurt spokojny,idealny na rodzinne spływy.W dniu naszego spływu na szlaku ani jednego kajaka.Tylko my i rzeka.Znajomy spływał Krutynią,ponoć jak na Krupówkach.
Re: Markowe wędrówki.
marekw pisze:Adrian pisze:Fajnie, lubię klimat spływów kajakowych
Musisz kiedyś spróbować.
Momentami rzeka wygląda na dość dziką ...
Częściowo rzeczka płynie przez pola pośród wysokich trzcin,dużo jest odcinków leśnych.Nurt spokojny,idealny na rodzinne spływy.W dniu naszego spływu na szlaku ani jednego kajaka.Tylko my i rzeka.Znajomy spływał Krutynią,ponoć jak na Krupówkach.
To tym bardziej fajny wyjazd, jak byliście sami.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Sebastian i 62 gości