Wieści z gór
Słyszeliśmy. W Tatach zbydlęcenie momentami sięga zenitu.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
a na takiego spokojnego i kulturalnego gościa wyglądaszAdrian pisze:Zdarza się, też noszę gaz ze sobą
A o zdarzeniu słyszałem. Ciekawy jestem szczegółów. Chyba ktoś chciał ominąć kolejkę
Jeżeli chodzi o zbydlęcenie. Na Słowacji Doliną Smutną szła kilkuosobowa grupa młodych mężczyzn i jeden miał głośnik przytroczony do plecaka. Muzykę było słychać ze 100 metrów przed nimi i 100 metrów za nimi. To mniejszy kaliber niż dawanie gazem po oczach, ale też niefajne. Chociaż sam robię bydło z psem na łańcuchach, więc staram się być tolerancyjny dla tych, którzy zachowują się inaczej niż ja bym chciał
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Może tamten też się tylko bronił
Kiedyś nosiłem na stałe w plecaku składany nóż od Cepra, ale się połamał. Słaba jakość
Kiedyś nosiłem na stałe w plecaku składany nóż od Cepra, ale się połamał. Słaba jakość
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Adrian pisze:Trafiłeś na kościstego gościa i się złamał?
Od otwierania piwa, chociaż starałem się bardzo delikatnie. Niestety nie ma już z nami Cepra i nie można złożyć reklamacji
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Myślę, że nie wytrzymałby tak bez odzywania się. Ale...
Jeżeli jesteś tu Ceprze, to przyślij nowy nożyk!
Jeżeli jesteś tu Ceprze, to przyślij nowy nożyk!
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
sprocket73 pisze:A o zdarzeniu słyszałem. Ciekawy jestem szczegółów. Chyba ktoś chciał ominąć kolejkę
Jeżeli chodzi o zbydlęcenie. Na Słowacji Doliną Smutną szła kilkuosobowa grupa młodych mężczyzn i jeden miał głośnik przytroczony do plecaka. Muzykę było słychać ze 100 metrów przed nimi i 100 metrów za nimi. To mniejszy kaliber niż dawanie gazem po oczach, ale też niefajne.
Hehe... to się trochę wiąże jedno z drugim
Jak się okazało, do awantury miało dojść z powodu zbyt głośnej muzyki, której z głośnika słuchał 37-latek. Najpierw uwagę zwróciła mu kobieta. Kiedy to nie pomogło, do dyskusji włączył się inny turysta, który zagroził użyciem gazu pieprzowego. Apele o ściszenie muzyki najpewniej nic nie dały, dlatego doszło do rozpylenia gazu.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości