Się dzieje

[Pudelek]

Czemu mnie nie dziwi, że nagle największe problemy mają Ci co szczepienia krytykowali?

jak się wejdzie na profil tych, którzy popierają Putina albo przynajmniej jadą po Ukraińcach, to jest niemal pewne, że zobaczy się tam:
- husarię,
- krzyż,
- "nie noszę kagańca",
- "podaję rękę",
- albo coś o złej EU

[sokół]

Ja tam Laynn problemu nie mam, ale to jest jedna z tych kwestii, gdzie nie wszystko jest tylko czarne, bądź białe.

[Dobromił]

Mieszane uczucia mam.... mocno mieszane...

To się ciesz, że możesz mieć "mieszane" uczucia. Że możesz się nad tym zastanowić, np doszukiwać się różnych spraw w tle. Bo obecnie miliony ludzi nie ma mieszanych uczuć - po prostu MUSZĄ uciekać z miejsc, w których żyli od lat. Bo dwaj panowie akurat poczuli potrzebę zmielenia ich domów i ich samych.

Tak więc wybacz ale Twojej córce nic się nie stanie jak trochę pouczy się w innym miejscu. Też pod dachem, z ogrzewaniem, z uśmiechem na buzi. Bo nikt do niej nie będzie strzelał. Trochę więcej empatii.

P.s. Ja doskonale wiem, że muszą być granice tej pomocy i granice wytrzymałości osób żyjących tu na stale. No ale może by na to narzekać z miesiąc później a nie w trakcie regularnych walk i zbrodni wojennych ? Tak samo jak warto komentować śmierć w górach parę dni po, a nie wymądrzać się godzinę po informacji w necie.

[Pudelek]

No ale może by na to narzekać z miesiąc później a nie w trakcie regularnych walk i zbrodni wojennych ?

Dobromile, te walki i zbrodnie wojenne mogą trwać miesiącami, a nawet latami. Ja wiem, że każdy chciałby szybkiego skończenia wojny, ale ruskie, nie mogąc zająć całego kraju, mogą się tam okopać na bardzo długo. Czy to oznacza, że przez cały ten okres ludzie nie będą mogli narzekać?

[Dobromił]

Czy to oznacza, że przez cały ten okres ludzie nie będą mogli narzekać?

Nie. Tylko że w trakcie tego okresu pomoc powinna być już jakoś unormowana, nie za bardzo utrudniająca życie innym. Pozwólmy TERAZ na trochę więcej.

[buba]

A wiecie kto sie najbardziej cieszy z napływu uchodzców? Polscy bezdomni. Mialam okazję z kilkoma pogadac. Mówią, ze raj sie przed nimi otworzyl. Na dworcu moga spac w ciepełku, policja ich nie wygania jak zwykle bywało, ale jeszcze da śpiworek. Zupka, herbatka, kibelek - wszystko za darmo.

[sokół]

Dobromile, ja absolutnie nie narzekam - wyraziłem tylko swoje skromne zdanie (najwyraźniej niepotrzebnie - już to kilka osób zauważyło, że lepiej się czasem nie odzywać, bo...)

Absolutnie nie neguję fatalnej sytuacji, jaka spotkała naszych sąsiadów. Nie wiem też, ani nawet nie potrafię sobie wyobrazić, jak to jest być w takiej sytuacji - i wierz mi - nie chcę tego wiedzieć.

Niemniej uważam, że empatia to jedno, ale stawianie Ukraińców nad swoimi rodakami jest nie w porządku. Do tego sam zobaczysz, że za ich pobyt tutaj zapłacimy my - podatnicy. Mam pewne obawy, jak to będzie toczyć się dalej. Po prostu - nie widzę tego w rózowych barwach i troszkę się zastanawiam, jak to dalej będzie.
Nie jestem ani "za", ani "przeciw", po prostu głośno wyraziłem swoje wątpliwości.


Drugie co mnie zastanawia, to szczekanie bezzębnego kundelka (Polski) na wilczura (Rosja) licząc, że w raziedraki że wtrącą się inne psy (Nato). A że historia się lubi powtarzać, to przypomnę, że 85 lat temu tez mielismy wielkich "sojuszników".


Tak więc, wybacz Dobromile, że moje zasoby empatii nie sa dla Ciebie wystarczające. Jeśli masz tej empatii więcej - przygarnij pod swój dach potrzebujących lub zrób coś, co im pomoże. I chwała Ci za to. Tylko nie wymagaj, proszę, żeby wszyscy mieli takie samo zdanie i podejście do tematu, jak Ty.

Bo to samo było ze szczepionkami. Bo Ty się zaszczepiłeś, to Ci, co się nie zaszczepili, byli (są) idiotami.

[Pudelek]

Drugie co mnie zastanawia, to szczekanie bezzębnego kundelka (Polski) na wilczura (Rosja) licząc, że w raziedraki że wtrącą się inne psy (Nato). A że historia się lubi powtarzać, to przypomnę, że 85 lat temu tez mielismy wielkich "sojuszników".

Nie wiem czy zauważyłeś, ale podobnie "szczekają" również np. kraje bałtyckie, jeszcze mniejsze kundelki - bo jesteśmy najbardziej zagrożonymi w dalszej kolejności. Ma więc Polska milczeć? Czy dogadywać się z Putinem jak Orban?
Sorry, ale to akurat argumenty często podnoszone przez ruskie trolle. Że morda w kubeł, nie drażnić Putina. Analogia z historią jest zupełnie nietrafiona - właśnie milczenie zaserwowało by kolejny rok 1938 i 1939... Monachium było pochodną milczenia, próbą dogadania się z tyranem. Tylko "szczekanie" daje dziś szansę, że tym razem historia potoczy się inaczej. Milczenie Ruskich onieśmiela, to widać na każdym kroku ich kontaktów w przeszłości.

[sokół]

Może i racja - Pudel. Bierność byłaby faktycznie gorsza.

[Dobromił]

Dobromile, ja absolutnie nie narzekam

Sokole, ja nie napisałem że narzekasz.

wyraziłem tylko swoje skromne zdanie

Tak jak każdy ( mam nadzieję ).

najwyraźniej niepotrzebnie - już to kilka osób zauważyło, że lepiej się czasem nie odzywać, bo...

Bo co ?

Absolutnie nie neguję fatalnej sytuacji, jaka spotkała naszych sąsiadów. Nie wiem też, ani nawet nie potrafię sobie wyobrazić, jak to jest być w takiej sytuacji - i wierz mi - nie chcę tego wiedzieć.

Wierzę Ci. I sam nigdy bym nie chciał się tego dowiedzieć na żywo.

Nie jestem ani "za", ani "przeciw", po prostu głośno wyraziłem swoje wątpliwości.

A ja w pewnym stopniu odpowiedziałem Ci "przed" :

P.s. Ja doskonale wiem, że muszą być granice tej pomocy i granice wytrzymałości osób żyjących tu na stale.

Tak więc, wybacz Dobromile, że moje zasoby empatii nie sa dla Ciebie wystarczające.

Skoro tak górnolotnie piszesz to i ja górnolotnie odpowiem - wybaczam.

Jeśli masz tej empatii więcej - przygarnij pod swój dach potrzebujących lub zrób coś, co im pomoże.

Moja empatia jest na odpowiednim poziomie - pomogłem finansowo. Inaczej nie mogę.

Tylko nie wymagaj, proszę, żeby wszyscy mieli takie samo zdanie i podejście do tematu, jak Ty.

Tylko nie wmawiaj mi, proszę, czegoś czego nie napisałem.

Bo to samo było ze szczepionkami. Bo Ty się zaszczepiłeś, to Ci, co się nie zaszczepili, byli (są) idiotami.

Jeżeli kogoś uznaję / uznawałem za idiotę / idiotkę, internetowego drania, durnia, wzdętego pyrtka, itd to nie z powodu braku szczepienia. Natomiast uważałem i uważam, że mała ilość szczepień przyczyniła się zapełnienia szpitali, zarażenia wielu osób, wielu nieprzemyślanych decyzji rządu, powiększenia problemów gospodarczych i społecznych. Które odczułeś i Ty, i np Pudel, buba, Prezes, Włodarz, Lyann i ja. I miliony innych.

[Dobromił]

to jest niemal pewne, że zobaczy się tam:
- husarię,

Tak z innej beczki - pisałem kiedyś, że marzy mi się koszulka "patriotyczna" z wizerunkiem uskrzydlonego husarza z "kotwicą" na tarczy szarżującego na Krzyżaka pod Grunwaldem.

P.s. Życzę udanego weekendu i dobrego dialogu. Na dwa dni udaję się pochodzić nogami własnymi po Ulubionych Górach Forumowiczów.

[laynn]

Płacimy za wiele rzeczy. Wiele bzdurnych. Wiele dla mnie nie zrozumiałych.
Podam przykłady, nie powiązane kolejno ze zdaniem wyżej:
- za komisję dotyczącą katastrofy samolotu w Smoleńsku,
- za 500 plus,
- za 13te i kolejne emerytury,
- za wszelkie emerytury typu górników, policjantów itd.
- za pijanych kierowców i wypadki spowodowane przez nich,
Itd

I będziemy płacić dalej. Sama wojna, embarga itd też spowodują, że zapłacimy za ogrzewanie, za paliwo i pewnie jedzenie więcej.

Więc za pomoc ofiarom wojny też zapłacimy. I dla mnie, jest to dziwne, że już dziś, nas zaczyna to martwić.

Ps. Przecież nas wspaniały rząd już kupuję te super, hiper nowoczesne czołgi. Patrząc na czołgi ruskie, jestem tylko uprawniony, że ten rząd to...wydać nasze pieniądze bardzo szybko wydać potrafią.

Niestety ale takie gadanie jest po myśli ruskich, już przecież widać, że źródła antyszczepionkowe, nadają dziś właśnie prorosyjską propagandę.

Miłego weekendu życzę na szlakach.

[Dobromił]

Miłego weekendu życzę na szlakach.

Zyczę spokojnego weekendu w domu lub w pracy.

[Piotrek]

Inna sprawa, że gdyby opozycja obecna rządziła, to wyglądało by to pewnie podobnie.

To jest typowe podejście symetrystów. Gdyby rządziła opozycja to byłyby pieniądze z EU - obecnie zablokowane -, a i pewnie w ogóle kraje zachodnie chętniej by dołożyły coś więcej kasy, .....

No to jest chyba oczywiste - mam na myśli nasz stosunek do UE, który byłby lepszy i UE do nas. Dość wyraźnie to, mam nadzieję, nie raz wyraziłem

W tym powyższym cytacie miałem na myśli kwestie typowo organizacyjne, a nie polityczne.

[Sebastian]

Sprawa pomagania uchodźcom, zwłaszcza w długofalowym aspekcie nie jest prosta do rozstrzygnięcia w czarno-białych kategoriach, podobnie jak kwestia epidemii/szczepień/obostrzeń. Jak zawsze pojawiają się pytania o pieniądze, o dostęp do przedszkoli, służby zdrowia i innych świadczeń, skoro np. polskie matki mają z tym problem. Spontaniczna obywatelska pomoc z odruchu serca na początku wojny jest jak najbardziej wskazana, ale do długofalowych działań jest potrzebne systemowe działanie.

P.S. Gdyby tu był Vision, to na pewno oświeciłby nas swoimi elaboratami