Aparaty
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
sokół pisze:No to niech mnie ktoś oświeci jeszcze czy warto kupić stałkę powiedzmy 35 mm 1,8f.
Ciężka sprawa, bo wiadomo, że stałki to sprzęt dla Prawdziwych Fotografów Artystów, więc jak nie robisz stałką, toś zwykły pstrykacz. Więc wypada mieć i robić.
A z praktyki - mam 2 stałki, 60mm macro i używam jej w zasadzie tylko do makro oraz 24mm i tej nawet nie noszę ze sobą. Stałki są cholernie niepraktyczne - jak dla mnie. A ta cała magia... jestem za cienki fotograf, żeby to docenić.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Ja mam 50tkę, kupioną razem z aparatem, za 1pln dopiero od niedawna ją noszę, moim zdaniem do krajobrazów się nie nadaje. Ale ona jest za wąska. Może 35, albo 24 do krajobrazu...stałki się fajnie zachowują w ciemniejszych miejscach.
I do zabawy są fajne ( no i widać, że ja to kolejny amator, a nie profesjonalista )
I do zabawy są fajne ( no i widać, że ja to kolejny amator, a nie profesjonalista )
Mam pytanie, koleżanka urodziła córę, a że ma za parę dni i swoje urodziny, to chcę sobie zażyczyć jakiś aparat do robienia zdjęć dziecku. Koszt do tysiąca zł. Jako, że ja się na sprzętach średnio znam i siedzę raczej w lustrzankach, to nie ma pojęcia co jej doradzić.
Canon PowerShot SX430 IS czy może Sony HX60? A może coś tańszego?
Canon PowerShot SX430 IS czy może Sony HX60? A może coś tańszego?
sokół pisze:Obiektyw masz zarąbisty, naprawdę. Tylko teraz zbieraj kesz na magiczny filtr sprocketowy.
Początek obiecujący, sprzęt fajny. Teraz tylko żeby chciało się go nosić w góry. A Sprocket ma wg mnie mocno podciągnięte nasycenie w ustawieniach aparatu. Zobacz, jak masz ustawiony swój, ale takie +1 lub +2 w ustawieniach wyostrzenia i nasycenia dobrze robi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości