Sport

[ceper]

Nie marnowaliśmy czasu na sport lub kabarety w tv - spędziliśmy miło czas na swawole w alkowie. Uczcie się.

[ceper]

Obejrzałem oba mecze kopaczy i stwierdzam, że zmarnowałem łącznie cztery godziny życia.

Telewizja powinna żądać jeszcze za każdy mecz pogana za PPV. I tak byłbyś pogana do przodu w niedzielę.
Tyle wydarzeń światowych ostatnio mnie omija, bo skupiam się na przyziemnych kontaktach międzyludzkich.

[Piotrek]

Za dużo siedzisz w alkowie, dlatego tracisz kontakt z otoczeniem

[ceper]

Z dwojga złego to ja już wolę magiczne momenty oraz love w alkowie, zaś na deser w podobnym klimacie herbatka.

[Vision]

Ja gdyby nie to, że muszę nosić w pracy koszulkę

Tzn. musicie w pracy mecze Polski reklamować, czy źle zrozumiałem?




Tak swoją drogą na prawdę trzeba mieć fantazję, żeby gościa co w poprzednim meczu strzela bramkę i na co dzień właśnie w lidze włoskiej ładuje Włochom bramek co nie miara, nie wystawić do składu na mecz z Włochami.

[laynn]

Nasza firma jest sponsorem. Więc mamy koszulki i przed meczem chodzimy w nich.

[darkheush]

Nasza firma jest sponsorem.

Zmień firmę.

[vidraru]

Nie wstyd Ci?

[laynn]

Zmień firmę.

Na razie mi tu dobrze

Nie wstyd Ci?

Nie ja podpisywałem z nimi umowę sponsorską. Więc nie wstyd mi

[Piotrek]

Nasza firma jest sponsorem.

No to wtopa wizerunkowa biorąc pod uwagę poziom naszej reprezentacji.
Ceper to przynajmniej herbatę reklamuje,

[ceper]

laynn, wiesz czego Ci jeszcze brakuje do szczęścia? Weź kredyt...

Mam wolność wyboru - prezentuję to, co lubię. Jestem ludzki pan, który pija zwykłe herbatki.
Sponsoring kojarzy mi się z prostytucją. Piotrze, ja robię to za free (chodzi o herbatę).
Gdyby ktoś chciał mnie raczyć napojem, to już zna moje oczekiwania. Czekam na zaproszenia.

[sokół]

Tak przy okazji, to własnie skoki lecą sobie i nawet fajnie się to zaczyna dla naszych skoczków. Co prawda obstawiam, że Niemcy ich przegonią w drugiej serii, ale i tak fajnie się ogląda.

[laynn]

Nie oglądam, żeby nie było.
Ale, że Nam strzelać nie kazano, czyli El Miliko strzelił?

I to dwa razy. Ale nic to, że to z karnego.

[sokół]

Obejrzałem. Nawet nieźle kopali. Ale Brzęczek to się nie nadaje... Mógł zaatakować, wolał bronić remisu grając w przewadze.... z drugiej strony... dzięki temu my będziemy losowani z pierwszego kosza, szkopy z drugiego... co nie zmienia faktu, że mam przeczucie, że na nich trafimy.

[gar]

Kubica wraca do F1. Podpisał kontrakt z Williamsem - obecnie najsłabszym zespołem w formule, ale zawsze ...
Jeśli w przyszłym sezonie rzeczywiście będzie rywalizował na torze będzie go można traktować jak feniksa powstającego z popiołów. Po jego wypadku nawet najwięksi optymiści nie liczyli na powrót Kubicy do stawki. Może znów będzie warto zerknąć na któryś z wyścigów.