Moje buszowanie po Beskidzie Małym

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Majka
Posty: 919
Rejestracja: 2014-07-30, 12:58
Lokalizacja: Beskid Mały/ Kraków

Postautor: Majka » 2018-08-20, 14:11

Wtorek jest pogodowo niestabilny, huczy, mruczy, chmurzy się, więc dalsze wycieczki odpuszczam, ku uciesze mojej mamy zresztą.
Środa - święty dzień, więc załapać się na jakiekolwiek busy, oprócz tych do Krakowa graniczy z cudem. Zostaje kilkugodzinne plątanie po okolicy. Idę na Goryczkowiec, tam na polance robię sobie dłuższy popas, potem łażę po łąkach bezszlakowo i schodzę do pobliskiej wsi. Kluczę asfaltówką, a potem polną drogą. docieram do Iłowca.A potem schodzę do Czartaka już za szlakiem. Załapuję się na pyszną pizzę w knajpie. Siedzę tam zresztą dosyć długo, bo dobrze ponad godzinę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z Czartaka wracam ścieżką rowerową, ale odbijam z niej kilka razy w chaszcze,bo plączę się jeszcze trochę po Jaroszowicach, a później idę nad Skawę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wczesnym wieczorkiem wracam do domu na kolację, a później załapuję się na koncert Brodki i Zalewa na wadowickim rynku. :lol

Następnego dnia rano nie chce mi się wstawać, tym bardziej,że pogoda średnia.W końcu jednak mobilizuję się i wyłażę na przystanek. Kierunek Sucha Beskidzka, wysiadam w Zembrzycach i idę na szlak w kierunku Gołuszkowej Góry. Szlak prowadzi częściowo lasem, częściowo terenem odkrytym z całkiem ładnymi widokami na Beskid Makowski i Żywiecki, momentami odsłaniają się fragmenty Jeziora Mucharskiego. Widoki tego dnia jednak niestety niewyraźne, choć koło południa wychodzi słońce. Mijam też kolejne małe osiedla z typowo wiejską zabudową. Strasznie lubię takie tereny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Docieram do małego osiedla o wdzięcznej nazwie Żmije. Wita mnie żebrak. :lol Pamiętając przygodę Neski i jej przestrogi mam już przygotowaną złotówkę dla owego jegomościa.Rozsiadam się też wygodnie na drewnianej huśtawce i odpoczywam popijając wodę mineralną z sokiem i przegryzając ciastka.Potem ruszam dalej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Schodzę jeszcze na Przełęcz Carchel. Bardzo to urokliwe miejsce z kapliczką i kilkoma domami oraz ( niewyraźnym niestety tego dnia) widokiem na Babią.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odpuszczam Żurawnicę(wiem co tracę-skałki), ale mam na nią plan w przyszłości.Wracam do rozwidlenia szlaków i kieruję się za znakami zielonymi w stronę Suchej Beskidzkiej. Szlak prowadzi w większości lasem, ale w którymś miejscu schodzi na dużą widokową polanę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Docieram do dzielnicy o nazwie Błądzonka. Siadam przy kapliczce na ławce. Czas na spóźniony obiad czyli kanapki. Za mną łąka, na której pasą się dwie kozy. Oczywiście ucinam sobie z nimi pogawędkę, opowiadam o moim psie i zapewniam,że nie zapomnę go pozdrowić , na co jedna z kóz odpowiada meeeee. jakby kto przyjrzał się tej scenie z bliska, to powiedziałby , że wariatka, znaczy ja, nie koza.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po wylewnym pożegnaniu się z kozami opuszczam szlak i schodzę na dół 5 kilometrów ulicą. Wstępuję jeszcze na małą chwilkę do parku, potem robię kilka zdjęć na rynku i lecę na przystanek, aby zdążyć na busa, bo obiecałam mamie jakieś wieczorne knajpy i posiadówy na rynku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W drodze powrotnej robię jeszcze kilka fotek Jeziora Mucharskiego, które pięknieje z roku na rok, wciąż jednak jest inwestycja niedokończoną.

Obrazek

Obrazek

W piątek wracam do domu. Fajnie było, a teraz trza się zabierać za pracę. :(
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
laynn

Postautor: laynn » 2018-08-20, 18:38

Kilka zdjęć, kilka polan pięknych. No to sobie kiedyś coś od Ciebie ściągnę, mam nadzieję, że pały mi nie dasz ;)
Awatar użytkownika
Majka
Posty: 919
Rejestracja: 2014-07-30, 12:58
Lokalizacja: Beskid Mały/ Kraków

Postautor: Majka » 2018-08-20, 19:26

laynn pisze:Kilka zdjęć, kilka polan pięknych. No to sobie kiedyś coś od Ciebie ściągnę, mam nadzieję, że pały mi nie dasz ;)

A ściągaj do woli. Fajne szlaki, zwłaszcza ten z Zembrzyc do Suchej. :)
"Wokół góry, góry i góry

I całe moje życie w górach..."
laynn

Postautor: laynn » 2018-08-21, 08:07

Majka pisze:zwłaszcza ten z Zembrzyc do Suchej.

Ten szczególnie mnie interesuje od dawna, choć w różnych wariantach.
Awatar użytkownika
Majka
Posty: 919
Rejestracja: 2014-07-30, 12:58
Lokalizacja: Beskid Mały/ Kraków

Postautor: Majka » 2018-08-21, 09:39

Ja na niego też pewnie wrócę, ale właśnie w nieco innej wersji.
"Wokół góry, góry i góry

I całe moje życie w górach..."
Awatar użytkownika
Majka
Posty: 919
Rejestracja: 2014-07-30, 12:58
Lokalizacja: Beskid Mały/ Kraków

Postautor: Majka » 2018-10-09, 14:18

Krótko i na temat: Kolorowy jesienny Leskowiec w przepiękny słoneczny dzień.Sobota-busik do Ponikwi i dalej w górę przez las. Najpierw Groń czy jak kto woli Jaworzyna, później pyszniutki serniczek w schronie u pani Halinki i wreszcie plaża na Leskowcu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Powrót ostatnim busem do Wadowic na wieczorne atrakcje czyli "Kler" w kinie i imprezę na rynku. A Leskowiec -wiadomo piękny jak zawsze. :)
"Wokół góry, góry i góry

I całe moje życie w górach..."
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2018-10-09, 20:59

I jesień pełną gębą!
Awatar użytkownika
Majka
Posty: 919
Rejestracja: 2014-07-30, 12:58
Lokalizacja: Beskid Mały/ Kraków

Postautor: Majka » 2018-10-09, 21:09

Tak!!! I w dodatku jaka cudna :)
"Wokół góry, góry i góry

I całe moje życie w górach..."
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-10-10, 07:33

Teraz nastał czas na beskidzkie wycieczki. I taplanie się w liściach :)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn

Postautor: laynn » 2018-10-10, 08:48

No aż człowiek chcę pojechać tam. Mały powoli staje się moim ulubionym pasmem :)
Awatar użytkownika
Majka
Posty: 919
Rejestracja: 2014-07-30, 12:58
Lokalizacja: Beskid Mały/ Kraków

Postautor: Majka » 2018-10-10, 14:25

Dobromił pisze:Teraz nastał czas na beskidzkie wycieczki. I taplanie się w liściach :)

Ludzi na szlaku od groma. A liście powoli spadają i cudnie falują na wietrze. :)

laynn pisze:Mały powoli staje się moim ulubionym pasmem

Moim jest już od dawna, oprócz Pienin, bo one są bezkonkurencyjne.Co się wybieram w Beskid Makowski , to ląduję w Małym. :lol
"Wokół góry, góry i góry

I całe moje życie w górach..."
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6237
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2018-10-10, 21:07

o tak, przyszła jesień i jesienne kolorki, super!
Awatar użytkownika
Majka
Posty: 919
Rejestracja: 2014-07-30, 12:58
Lokalizacja: Beskid Mały/ Kraków

Postautor: Majka » 2018-11-09, 13:59

W pierwszy listopadowy weekend wracam w mój Beskid Mały.W Święto Zmarłych po wizycie na cmentarzu i rodzinnym obiedzie mam czas tylko na krótki spacer. Najbliżej jest Goryczkowiec, więc kilka fotek z jego jesiennej odsłony.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Następny dzień mam cały dla siebie, w dodatku pogoda bardziej wiosenna niż listopadowa.Na Leskowcu spęd i msza, więc odpada.Jadę busem do Ponikwi, wysiadam przed szkołą i idę na spacerek przez Łysą Górę i Iłowiec. Na polance rozkładam bety i leżę sobie w trawie podziwiając widoki.Schodzę do Gorzenia, potem jeszcze wstępuję nad Skawę i w późnych godzinach popołudniowych wracam do domu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Wokół góry, góry i góry

I całe moje życie w górach..."
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6237
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2018-11-09, 16:26

piękna jesień, szkoda że już wszystkie liście pospadały (tak było w Szczawnicy, gdzie byłem w tym tygodniu)
Awatar użytkownika
Majka
Posty: 919
Rejestracja: 2014-07-30, 12:58
Lokalizacja: Beskid Mały/ Kraków

Postautor: Majka » 2018-11-09, 20:29

Sebastian Słota pisze:piękna jesień, szkoda że już wszystkie liście pospadały (tak było w Szczawnicy, gdzie byłem w tym tygodniu)


To zazdroszczę, bo wybierałam się do Szczawnicy w październiku, ale jakoś mi nie po drodze było. A jesień w Pieninach jest przepiękna.
"Wokół góry, góry i góry

I całe moje życie w górach..."

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości